Strona 1 z 2

cudowna domowa kicia... w dt u pini1

PostNapisane: Czw mar 25, 2010 23:46
przez iwona213
serce pęka mi na kawałki, jadąc godzine temu do domu, zauważyłam kota biegnącego przy bardzo ruchliwej ulicy. Zatrzymałam sie ponieważ widziałam że ma obroże na szyi, kociak szybko do mnie przybiegł i wtulił sie całym ciałem. Kotka jest bardzo zmęczona i brudna. Myśle że długo się tułała. Dzwoniłam juz do schroniska, musze się zapakować i ją zawieźć, nie mam możliwości zostawić ją w domu. Najgorsze jest to że dziś do schronu trafiło 7 kotów, część z katarem, kierowniczka powiedziala że jesli nie jest szczepiona to bedzie bardzo narazona. Jest cudowna i bardzo spragniona człowieka, najchętniej śpi na kolanach. Wysłałam maila Pani która miała dzisiaj jechać oglądac Majke, błagając zeby wzieła kotke chociaż tymczasowo, jednak jak nie odpiszę mi do pół godzinki, muszę zawieźć ją do schronu :( miejcie ją proszę na uwadze, nie wiem czemu napotykam ostatnio koty, przeciez jestm od psów :( nie wiem po co zakładam jej wątek skoro i tak zaraz muszę ją zapakować do schronu... a może znajdzie sie ktoś w kilka minut kto ją przetrzyma...
http://img18.imageshack.us/img18/9749/kotiinne124.jpg
http://img130.imageshack.us/img130/7094/kotiinne123.jpg
http://img689.imageshack.us/img689/1374/kotiinne111.jpg
http://img204.imageshack.us/img204/1036/kotiinne110.jpg

Re: cudowna domowa kicia... czeka ją schron Gliwice

PostNapisane: Czw mar 25, 2010 23:55
przez ryśka
Wygląda na młodziutką...
Wielka szkoda, by trafiła do schroniska. Może ktoś jej szuka? Rozwieś koniecznie ogłoszenia w okolicy, w której ją znalazłaś.

Nie możesz jej dać nawet kącika w łazience?

Re: cudowna domowa kicia... czeka ją schron Gliwice

PostNapisane: Pt mar 26, 2010 0:06
przez iwona213
ogloszenia porozwieszam, przenocowac ją moge tylko do jutra, juz jestem po rozmowie ze schroniskiem, rano mam ją przywieźć :(

młodziutka jest napewno, sądze ze ok 6-7 miesiecy

Re: cudowna domowa kicia... czeka ją schron Gliwice

PostNapisane: Pt mar 26, 2010 1:09
przez Lidka
Biedna maleńka.
Może ktoś jej szuka. Szkoda dawać do schroniska, jeszcze cos złapie.
Kot jest mniej kłopotliwy niż pies.
Może dasz radę.

Re: cudowna domowa kicia... czeka ją schron Gliwice

PostNapisane: Pt mar 26, 2010 1:35
przez Beliowen
Mało czasu jej dałaś :( może gdyby choć do poniedziałku wątek powisiał, znalazłby się ktoś, kto wziąłby ją choć na DT?
To jest prawda, że jeśli jest nieszczepiona ma małe szanse w schronisku :(

Re: cudowna domowa kicia... czeka ją schron Gliwice

PostNapisane: Pt mar 26, 2010 2:05
przez anna57
Beliowen pisze:Mało czasu jej dałaś :( może gdyby choć do poniedziałku wątek powisiał, znalazłby się ktoś, kto wziąłby ją choć na DT?
To jest prawda, że jeśli jest nieszczepiona ma małe szanse w schronisku :(


Uwielbiam takie wątki :evil:
Nie masz nawet kawałka łazienki, żeby ją przechować i szukać domu :roll: W schronisku nie ma szans.

Re: cudowna domowa kicia... czeka ją schron Gliwice

PostNapisane: Pt mar 26, 2010 7:27
przez Blue
Koteczka wyglada ze sie komus ze szelek wyrwala :(

Re: cudowna domowa kicia... czeka ją schron Gliwice

PostNapisane: Pt mar 26, 2010 8:38
przez Kasia D.
Zadzwoń do pini1 z For Animals.
www.foranimals.org.pl
Aśka ma głowe na karku i przede wszystkim CHCE pomóc.

Oddawanie takiego malutkiego cuda do schronu to bestialstwo.

Re: cudowna domowa kicia... czeka ją schron Gliwice

PostNapisane: Pt mar 26, 2010 8:46
przez Kazia
iwona213 pisze:ogloszenia porozwieszam, przenocowac ją moge tylko do jutra, juz jestem po rozmowie ze schroniskiem, rano mam ją przywieźć :(

młodziutka jest napewno, sądze ze ok 6-7 miesiecy
A może rozwiesić ogłoszenia tam gdzie ją zanalazlaś i "w kierunku" z którego ona biegla?
Wydaje się, że ona sie komuś za smyczy urwala...może jej ktoś juz szuka ?

Re: cudowna domowa kicia... czeka ją schron Gliwice

PostNapisane: Pt mar 26, 2010 9:21
przez iwona213
dziewczyny nie oceniajcie mnie proszę, musicie mi uwierzyć że nie jestem w stanie nic zrobić żeby u mnie została. Póki co grzecznie przespała całą noc w pomieszczeniu gospodarczym. Nie zdąże już do schronu, wiec zabiore ją do pracy i tam posiedzi w łazience. Jakbym ją zostawiła na tej ulicy zginełaby pod kołami samochodu, więc szybka decyzja że schron lepszy. Jednak po rozmawie z kierowniczką która powiedziała że wczoraj trafiło 7 kotów i częsc z katarem, nie wiem czy w takiej sytuacji dobrze zrobiłam. Jade do pracy, na spokojnie w pracy zastnowie sie co dalej. Podaje swój nr tel. jakby udało Wam sie kogoś znaleźć 503 77 45 83. Dziekuje Wam i przepraszam że tak to wygląda ale naprawdę nic nie mogę zrobić.

Re: cudowna domowa kicia... czeka ją schron Gliwice

PostNapisane: Pt mar 26, 2010 9:23
przez Bazyliszkowa
Kasia D. pisze:Zadzwoń do pini1 z For Animals.
http://www.foranimals.org.pl
Aśka ma głowe na karku i przede wszystkim CHCE pomóc.

:!:

Re: cudowna domowa kicia... czeka ją schron Gliwice

PostNapisane: Pt mar 26, 2010 9:53
przez Lidka
Może ktoś w okolicy pomoże.
Jest trochę ludzi stamtąd.

Re: cudowna domowa kicia... czeka ją schron Gliwice

PostNapisane: Pt mar 26, 2010 11:02
przez Kasia D.
Zadzwoniłam do pini1
Ma dzwonić do iwony213 i zabrać kicię do ktoregoś z DT FFA.

Re: cudowna domowa kicia... czeka ją schron Gliwice

PostNapisane: Pt mar 26, 2010 11:16
przez iwona213
dzwonila do mnie Pani, dziekuje dziewczyny. Czekam jeszcze na odpowiedź Pani która była zainteresowana kicią która miała wrócic z adopcji ponieważ dziecko ma alergię. jednak wlasciciele postanowili walczyc z alergią i nie chcą narazie oddawać Majki. Może uda się tutaj znaleźć jej dom, a jeśli nie zdecyduje się, zawioze ją do Katowic jutro. Dzisiaj nie dam rady. Kicia jest taka cudowna i grzeczna. Albo bardzo zmęczona tułaczką i jak odpocznie pokaże jaka jest naprawdę ;)

Re: cudowna domowa kicia... czeka ją schron Gliwice

PostNapisane: Pt mar 26, 2010 21:20
przez pini1
kicia jedzie do mnie powinna byc za jakies półgodziny