bylo POMOCY - jest w drodze do DS - dzięki, Beliowen i Femko

Niektórzy Justynę pamiętają - nie pisze, nie ma sil ani możliwości, ale nadal próbuje coś robić dla kotów.
I wlaśnie dzwoniła - chyba niespełna roczna biała kotka z pręgowanym ogonkiem, niesterylizowana, kuwetkowa - na działkach... "Właścicel" nie zgadza się na sterylkę...
Justyna prosi o dt dla niej.
Możliwości persfazji i swoje Justyna na pewno wyczerpała, ona nie prosi o pomoc, jeśli sama coś może zdzialać..
Ja naprawdę ne mogę - 15, brak czasu - i zamiast się oswając, dziczeją mi koty...
I wlaśnie dzwoniła - chyba niespełna roczna biała kotka z pręgowanym ogonkiem, niesterylizowana, kuwetkowa - na działkach... "Właścicel" nie zgadza się na sterylkę...
Justyna prosi o dt dla niej.
Możliwości persfazji i swoje Justyna na pewno wyczerpała, ona nie prosi o pomoc, jeśli sama coś może zdzialać..
Ja naprawdę ne mogę - 15, brak czasu - i zamiast się oswając, dziczeją mi koty...