Strona 1 z 2

W jakich miskach dajecie jesc?

PostNapisane: Pt lis 28, 2003 23:14
przez Piotrek
Czesc. W jakich miskach dajecie jesc i pic swoim kotom?? To znaczy z czego one sa i jakie sa najlepsze to znaczy najzdrowsze?

PostNapisane: Pt lis 28, 2003 23:21
przez Myszka.xww
Najlepsze szklane. Nie polecam plastykow - dowiedziałam się przy leczeniu nadżerek Simbka.

PostNapisane: Sob lis 29, 2003 9:56
przez zuza
w szklanych. I myje je w zmywarce, zeby byly porzadnie wyparzone.

PostNapisane: Sob lis 29, 2003 9:58
przez mONA
Na dzień daję w szklanych/porcelanowych. Na noc daję na jednorazowych tackach styropianowych - inaczej nie spałabym pół nocy - moje koty lubią bawić się szklanymi miskami - taczają je po kafelkach.

PostNapisane: Nie lis 30, 2003 19:58
przez Piotrek
Czy te szklane miski sa w sklepach zoologicznych. Gdzie je kupujecie i jak maja wygladac??

PostNapisane: Nie lis 30, 2003 20:20
przez Ella
Drakula ma stalowe miseczki,
od trzech lat mu służą i wygladają jak nowe :)

PostNapisane: Nie lis 30, 2003 20:21
przez Ella
Porcelanowe też dobre, ale mogą się tłuc :wink:

PostNapisane: Nie lis 30, 2003 20:22
przez zuza
Nie uzywam stalowych, bo zle sie myja w zmywarce i nie mozna ich uzywac w mikrofalowce ;-)
Ja moje szklane kupilam w hipermarkecie. Jako miseczki do lodow. Tak naprawde do arcoroc a nie szklo. Sa piekne szklane z motywem kocim w sklepach zoo, ale cena byla na tyle odstraszajaca, ze kupilam jedna i stoi w niej woda :-) Jest ciezka, wiec jakby co to zeby wylac trzeba by sie bardzo postarac.

PostNapisane: Nie lis 30, 2003 20:25
przez Ella
Drakula jada na parapecie :)
Miseczki stoją na stelażu, więc nie musi się tak schylac do jedzenia :wink:
A zmywarki nie mam, niestety :(
zazdroszczę tylko bardzo tych kocich motywów :D

Re: W jakich miskach dajecie jesc?

PostNapisane: Nie lis 30, 2003 21:27
przez vlod
Piotrek pisze:Czesc. W jakich miskach dajecie jesc i pic swoim kotom?? To znaczy z czego one sa i jakie sa najlepsze to znaczy najzdrowsze?

no i oczywiscie okrągła :D
i naukowo udowodnione że jej średnica też jest ważna
:pig:

PostNapisane: Nie lis 30, 2003 22:59
przez kinus
Mlodsza jada z miski metalowej z gumka na dole, a starsza z talerzyka takiego podstawka pod filizanke. Suche z miski metalowej z gumka. Woda w ceramiczne misce - kupilam ciezka za chyba 3-4 zl w realu recznie malowana podobno.

PostNapisane: Nie lis 30, 2003 23:02
przez Inka
Moje, tak jak Xiaze, maja stalowe.
Najlepiej ciezsze, zeby nie "jezdzily" po podlodze pod kocim jezorkiem :wink:
Nie myje ich w zmywarce, tylko "mocze". Zalewam goraca woda, a po chwili zmywam bez problemow.

PostNapisane: Pon gru 01, 2003 0:15
przez Raddemenes
I znów, że tak powiem.... Jako Raddemenes....:-)
Kociom naszym "wsio radno" jaki kolor maja miseczki i z czego są zrobione....
A właśnie NAM opiekunom musi przede wszystkim zależeć na ich bezpieczeństwie...
Dlatego wybierajmy "michy" bardzo konkterne i sprawdzone....
Tak aby miseczka podczas jedzenia stworzonka/ków nie latała po całej podłodze...
Tak aby przy upadku nie rozprysła się na 10001 kawałków...
Tak aby kocio nie jadło steropianu lub papieru z jednorazówek...
Tak aby np. metalowa podczas "gotowania" w zmywarce nie uwalniała swoich trujących, ciężkich związków...

Najlepsze z tego wszystkiego jednak będzie szkło i porcelana... Upadnie, to się rozbije... Wtedy do Ciebie należy cała odpowiedzialność szybkiego sprzątania>....-)
Szkło > porcelana nie uwalnia "złych" związków podczas namaczania, mycia, gotowania.... Poniekąd z tych wlaściwości słynie w medycynie, etc....:-)
Kup w sklepie zwykłe miseczki szklane lub porcelanowe (jakie koliwek - i wez proszę na poprawkę czy będą z wzorkiem z kotkami, myszkami, szlaczkiem po środku czy .... samolocikami / to jest najmniej istotne....)
Kociaki nasze interesuje zawartość "michy" a nas właśnie (poniekąd) cieszą wizualne aspekty naczyń....
Swoją drogą u nas jest tak, że kociaki mają swoją miseczkę na wodę, suche jedzonko i "mokre/organiczo-zwierzęce"....
Jest jedna miseczka z metalu (blaszanka), ale jako metalurg-technik wiedzialem jak ją "oczyścić" termicznie z wszelkich nie pożądanych związków, tak aby stała się zupelnie obojetna prawie jak szkło...
A tak gwoli uzupełnienia - czy lepiej smakuje Ci np. zupa z jakiej kolwiek blaszanej "puszki" czy z porcelanowego talerza...? :-)

PostNapisane: Pon gru 01, 2003 1:30
przez PumaIM
Oczywiście, że najlepsze są szklane albo ceramiczne polewane (porcelana, porcelit, fajans).
Powinny być na tyle duże, żeby mieściły jednorazową porcję jadełka, mieć płaskie dno - żeby się nie wywracały. Nie za lekkie, żeby kocia jednostka nie jeździła z miską po całym mieszkaniu.
Szkło arcoroc/arcopal jest dobre, ale trochę trudno upolować właściwy rozmiar i płaskie dno. Kolorowy porcelit w dobrym kształcie, owszem, bywa.
W kocio-psich sklepach bywają porcelanowe z kocim wzorkiem, czasem nawet dwuprzegródkowe. Sprzedają też metalowe i plastikowe w kształcie absolutnie niewywrotnym, ale to co najwyżej do suchego, a i to nie za bardzo.
W Decoradorze nabyłam porcelitowe miseczki o prawie pionowych ściankach, przeznaczone do mikrofalówki, też dobre. Ciężkie dosyć przy tym, więc żeby przewrócić to trzeba by wpaść łapą na brzeg.

PostNapisane: Pon gru 01, 2003 17:12
przez Kiara
Paczus jada ze stalowych. Na wode ma taka ciezka, z gumka na dole, bo uwielbia pacac w miske lapka i rzucac nia po kuchni ;) a na suche i na wolowinke (moj grzeczny madry kotek nauczyl sie, ze wolowina w misce nie jest taka znowu straszna :D :!: ) takie szerokie, rozszerzajace sie ku gorze - jestesmy b. zadowoleni, ladnie sie czysci w goracej wodzie. Na marginesie - Paczus bardzo nie lubi jesc z porcelanowych/szklanych misek. Nic :roll: wiec nie bedziemy eksperymentowac. Najwazniejsze, zeby kotuch mogl wygodnie z miski korzystac i zeby latwo bylo utrzymac ja w czystosci :)