Strona 65 z 69

Re: Wrocławskie bezdomniaki Pani Zosi

PostNapisane: Nie lis 08, 2015 21:26
przez Thorkatt
anula66 pisze:Znowu udało mi się na trochę zajrzeć:-)
P. Zosia pewnie wymęczona codziennymi obowiązkami..
Przed świętami do 22.12 będę miała na pewno wyjazd po kosztach..

Witaj anula. Nie wypatrzyłam Cię, bo mnie choróbsko wtedy atakowało.
Jesień i wczesna ciemność to nic optymistycznego, do tego życie i własne przeżycia. Wiem, że i przez to pani Zosia zmęczona bardzo, chociaż mówi, ze chyba nie umiałaby żyć bez tych kotków. Ma tez dodatkowe zajęcie, opieka nad dzieckiem, co tez mocno obciąża.
Dawno się nie widziałam z p.Zosią, bo niestety od kilku tygodni nie mam autka.


Sroka - pogadam z Pako.

Re: Wrocławskie bezdomniaki Pani Zosi

PostNapisane: Wto lis 10, 2015 11:44
przez Ellessa
Cześć, czy Pani Zosia potrzebuje jakiejś pomocy przy kociakach? Mogłabym wpadać w poniedziałki i wtorki np :)

Re: Wrocławskie bezdomniaki Pani Zosi

PostNapisane: Wto lis 10, 2015 19:37
przez Thorkatt
Ellessa pisze:Cześć, czy Pani Zosia potrzebuje jakiejś pomocy przy kociakach? Mogłabym wpadać w poniedziałki i wtorki np :)


Kotuchy nie są na miejscu, a w "terenie". Pani Zosia odwiedza kilka miejsc ( kiedyś było 11 punktow). Wyklada jedzenie i czeka, aż wszystkie przyjdą i zjedzą, bo miski musi zabierać. Chodzi po zmroku.

Re: Wrocławskie bezdomniaki Pani Zosi

PostNapisane: Czw lis 12, 2015 8:46
przez Ellessa
W takim razie może przyda jej się towarzystwo? Dysponuję też samochodem, więc mogę pomóc w transporcie do weta czy coś podrzucić :)

Re: Wrocławskie bezdomniaki Pani Zosi

PostNapisane: Czw lis 12, 2015 10:34
przez Thorkatt
Ellessa pisze:W takim razie może przyda jej się towarzystwo? Dysponuję też samochodem, więc mogę pomóc w transporcie do weta czy coś podrzucić :)

:1luvu:

Skontaktuję sie z pania Zosia, to Ci napiszę.

Re: Wrocławskie bezdomniaki Pani Zosi

PostNapisane: Czw lis 12, 2015 11:27
przez Ellessa
A w jakich dzielnicach Pani Zosia "urzęduje"? :)

Re: Wrocławskie bezdomniaki Pani Zosi

PostNapisane: Czw lis 12, 2015 23:31
przez Thorkatt
Ellessa pisze:A w jakich dzielnicach Pani Zosia "urzęduje"? :)

okolice Aquaparku /dworzec/ małachowskiego

Re: Wrocławskie bezdomniaki Pani Zosi

PostNapisane: Pt lis 13, 2015 9:31
przez Ellessa
A to świetnie, mieszkam niedaleko :)

Re: Wrocławskie bezdomniaki Pani Zosi

PostNapisane: Czw lis 19, 2015 20:41
przez Thorkatt
Ellessa pisze:A to świetnie, mieszkam niedaleko :)

:ok:
rozmawiałam z p. Zosia dziś- bardzo chetnie skorzysta z pomocy, bo samej cięzko z powodow zdrowotnych.
Podam Ci Jej nr telefonu na pw.

Re: Wrocławskie bezdomniaki Pani Zosi

PostNapisane: Nie lis 22, 2015 14:41
przez czarno-czarni
viewtopic.php?f=20&t=171810
może ktoś weźmie z wro?

Re: Wrocławskie bezdomniaki Pani Zosi

PostNapisane: Pt gru 04, 2015 20:21
przez AgaS1987
Bazarek dla Pani Zosi viewtopic.php?f=20&t=172017
:1luvu: :1luvu: :1luvu:

Re: Wrocławskie bezdomniaki Pani Zosi

PostNapisane: Sob gru 05, 2015 19:54
przez Thorkatt
AgaS1987 pisze:Bazarek dla Pani Zosi viewtopic.php?f=20&t=172017
:1luvu: :1luvu: :1luvu:

:ok: :1luvu: super bazarek

Re: Wrocławskie bezdomniaki Pani Zosi

PostNapisane: Sob gru 05, 2015 21:02
przez AgaS1987
Thorkatt pisze:
AgaS1987 pisze:Bazarek dla Pani Zosi viewtopic.php?f=20&t=172017
:1luvu: :1luvu: :1luvu:

:ok: :1luvu: super bazarek
dziekuje :oops:
To tylko malenka czesc rzeczy ktore dostaalismy od wspanialej Ani :1luvu:

Re: Wrocławskie bezdomniaki Pani Zosi

PostNapisane: Sob gru 05, 2015 21:11
przez czarno-czarni
aaa porwałaś te fanty? SUPER :)

Re: Wrocławskie bezdomniaki Pani Zosi

PostNapisane: Sob gru 05, 2015 21:23
przez AgaS1987
czarno-czarni pisze:aaa porwałaś te fanty? SUPER :)

Jasne4 ogromne pudla! Fajne ubranka! Dzieki Tobie i Ani bezdomniaczzki beda mialy jedzonko! Juz dzwonilam do Pani Zosi dzisiaaj i mowikam ze beda pieniazki dla
Kotkow. Bardzzo sie cieszyla chociwz ma problemy z chodzeniem! ale mowi ze naeet gryby miala na czworaka chodzić to do kotkow zawsze pojdzie!