Strona 1 z 6

CAPPUCCINO, zaczarowany kot, co w Konstancinie zamieszkał

PostNapisane: Pt lut 26, 2010 11:27
przez cynamon i wanilia
ten piękny biało-rudy kocur wylądował na ulicy
był niewykastrowany i śmierdzący
najprawdopodobniej ze słodkiego kociaczka wyrósł sikacz zasmradzajacy mieszkanie
ale przecież pozbawić kota klejnotów to straszne jest, co z niego za kot wtedy będzie...
niech lepiej idzie precz, w końcu kotem jest, to sobie poradzi...

Obrazek

dziś trafi do Cynamona, Wanilii i Cynamona Drugiego (DT) na DT - oby na jak najkrócej :twisted:
jest już ciachnięty

Cappuccino jest bardzo pro-ludzki, przyjacielski i miziasty :1luvu:
no i urody mu nie brak :1luvu:

więcej zdjęć po południu, jak się u nas znajdzie

jak walczyć ze stereotypami nt kastracji... jak przekonać miasto żeby dofinansowywało... jak przekonać lecznice by się dołączyły do marcowej akcji sterylizacyjnej... żeby było takich kotów wyrzuconych jak Cappuccino mniej

a czarujący z niego kot bo dobre fluidy ze sobą przynosi i zmiany na lepsze zwiastuje :1luvu:

Re: biało-rudy CAPUCCINO, ofiara stereotypów o kastracji, w DT

PostNapisane: Pt lut 26, 2010 11:50
przez Gibutkowa
sik :D

Re: biało-rudy CAPUCCINO, ofiara stereotypów o kastracji, w DT

PostNapisane: Pt lut 26, 2010 13:26
przez Konin
mysle ze nie zagrzeje u was miejsca na dluzej, jest piekny i to bedzie jego ogromny atut

Re: biało-rudy CAPUCCINO, ofiara stereotypów o kastracji, w DT

PostNapisane: Pt lut 26, 2010 13:28
przez cynamon i wanilia
no też na to liczę :twisted:

Re: biało-rudy CAPUCCINO, ofiara stereotypów o kastracji, w DT

PostNapisane: Pt lut 26, 2010 14:40
przez tillibulek
ładnie.... co ludzie maja za dziwne podejscie.... i nawet tacy, ktorzy wygladaja na madrych - jak sie poslucha co gadaja, to wlos sie jezy na glowie....

koteczku, za znalezienie domku :piwa:

cynamon i wanilia, masz watek o swoich koteckach? chetnie tam zajrze ;)

Re: biało-rudy CAPUCCINO, ofiara stereotypów o kastracji, w DT

PostNapisane: Pt lut 26, 2010 14:51
przez cynamon i wanilia
jest wątek założony jak się CiW u nas pojawiły... problemy z Wanilką były... potem watek zaniedbałam i z miau zniknęłam :oops: jak go odkopię, to dam linka :mrgreen: a przy jakiejś okazji CiW na pewno pokażę, u Cynamona Drugiego lub Cappuccino :twisted: więc nie zapominaj nas odwiedzać :mrgreen:

Re: biało-rudy CAPUCCINO, ofiara stereotypów o kastracji, w DT

PostNapisane: Pt lut 26, 2010 14:57
przez dune
tillibulek pisze:ładnie.... co ludzie maja za dziwne podejscie.... i nawet tacy, ktorzy wygladaja na madrych - jak sie poslucha co gadaja, to wlos sie jezy na glowie....

koteczku, za znalezienie domku :piwa:

cynamon i wanilia, masz watek o swoich koteckach? chetnie tam zajrze ;)


Mnie mily starszy pan dokarmiający koty postraszył donosem na policje...za strylizacje bezdomnych koteczek....
nawet rozmawiac nie chcial...nawymyslał mi od morderczyń 8O gowniar 8O 8O i poszedł... i tak to jest

Re: biało-rudy CAPUCCINO, ofiara stereotypów o kastracji, w DT

PostNapisane: Pt lut 26, 2010 15:00
przez cynamon i wanilia
dla mnie to przerażające jest :evil:
a jak słyszę, że nie można unieszczęśliwiać kotki lub suczki i dać jej zaznać błogosławieństwa macierzyństwa ... :crying:

Re: biało-rudy CAPUCCINO, ofiara stereotypów o kastracji, w DT

PostNapisane: Pt lut 26, 2010 15:03
przez Quera
O, kolejne cappuccino :D

Re: biało-rudy CAPUCCINO, ofiara stereotypów o kastracji, w DT

PostNapisane: Pt lut 26, 2010 15:05
przez cynamon i wanilia
a dużo tu nas? :wink:

Re: biało-rudy CAPUCCINO, ofiara stereotypów o kastracji, w DT

PostNapisane: Pt lut 26, 2010 15:07
przez Anna61
Tak podejrzewałam po cichu, że go zabierzesz. :D :ok: :ok:

Re: biało-rudy CAPUCCINO, ofiara stereotypów o kastracji, w DT

PostNapisane: Pt lut 26, 2010 15:08
przez Quera
No niekoniecznie, ale ja mam cappuccino :D

Re: biało-rudy CAPUCCINO, ofiara stereotypów o kastracji, w DT

PostNapisane: Pt lut 26, 2010 15:08
przez Quera
kasia86 pisze:Tak podejrzewałam po cichu, że go zabierzesz. :D :ok: :ok:

Ja?
Niestety nie mogę :crying:

Re: biało-rudy CAPUCCINO, ofiara stereotypów o kastracji, w DT

PostNapisane: Pt lut 26, 2010 15:18
przez cynamon i wanilia
no to nad tym jeszcze popracujemy :wink: jak foty będą :wink:
Twoje Cappuccino cudo :1luvu:

Re: biało-rudy CAPUCCINO, ofiara stereotypów o kastracji, w DT

PostNapisane: Pt lut 26, 2010 22:55
przez cynamon i wanilia
no to Cappuccino jest u nas :)

nie wiem jak to się stało ale nagle zrobiło nam się kocie stadko - Buczko the dog może tego nie znieść :twisted:

Cappuccino naprawdę był domowym kotem, kierunek kuchnia rozpoznał od razu i po blatach latał, garnki zwalał niemalże na dzień dobry :roll: tzn zwalił pokrywkę z garnka żeby zawartość wylizać :ryk:
to co białe ma szare=brudne ale to piękny kocur :1luvu:
zdrowo wygląda
przegnał też Cynamona Drugiego, któremu wydawało się z racji pierwszeństwa że wyżej w hierarchii stoi :twisted:
psa się trochę boi ale to duży pies

a Cynamonek Pierwszy i Wanilka zagubione w tłumie nowych kotów i na uszczęśliwione nie wyglądają :roll:

obiecane foty jutro albo pojutrze, dziś napad gości, jutro chyba też...