MALWINKA Z RTOZ OD JOLUKA dt! już w swoim domku w Krakowie:)

NIUNIA/MALWINKA Z RTOZ OD 06 KWIETNIA DO 7 WRZEŚNIA BYŁA W DT U JOLUKA
, DZIĘKI TEMU MOŻNA BYŁO LECZYĆ OCZKA U DR GARNCARZA!! od wczoraj jest w swoim DS w Krakowie
MALWINKA BARDZO PILNIE SZUKAŁA ODPOWIEDZIALNEGO DOMKU STAŁEGO
I JUŻ W NIM JEST!!!!!

Malwinka w dt u joluka nie mogła niestety zostać na stałe, ponieważ kotka rezydentka nie zaakceptowała kici do tego stopnia, że Malwinka (ślepinka) musiała być izolowana, była przestraszona, co nie pomagało w jej socjalizacji i pogarszało stan zdrowia - bo obniżało odporność.
Zdjęcia Niuni/Malwinki




a to link od Qlenki do całego albumu naszej malutkiej kochanej ślepinki:
http://picasaweb.google.com/10610340479 ... /Malwinka#
banerek od tillibulek

A tak było wcześniej:

TAKA JESTEM SŁODKA W CAŁOŚCI


Moje oczko po operacji

Banerek dla Niuni od panikota

Niunia/Malwinka to 10 mieś. kotka odebrana w wyniku interwencji razem z trójką rodzeństwa. Kotka ma chore oczy, jeszcze kilka tygodni bez leczenia stanu zapalnego i przestałaby widzieć. Zresztą i tak już nie widzi w znacznym stopniu. Dolna powieka w lewym oczku jest przyrośnięta do gałki ocznej (TA BYŁA OPEROWANA). Po dwóch dniach podawania leków stan oczek nieco się poprawił, zaczerwienienie i obrzędk i łzawienie zminiejszylo się, ale szybko lewe oczko zarastało!!! Kotka została odrobaczona i odpchlona, wysterylizowana, szczepiona. Jest kuwetkowa, bardzo lubi kontakt z opiekunem, ma za przyjaciela psa, ale niestety nie może być w domku, gdzie są juz koty.
Radomszczańskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami pilnie prosi o pomoc w ofiarowaniu DOMU
i bardzo dziękuje joluka
za opiekuńczy dt i możliwość leczenia u fachowców.
Koty, które do nas trafiają zostały porzucone lub okrutnie potraktowane przez los. Aby stworzyć im namiastkę domu od września zapewniliśmy im pomieszczenie, w którym mogą tymczasowo przebywać. Przez to nie trafiają do schroniska i nie błąkają się. Stale prowadzimy akcje adopcyjne i poszukujemy dla nich nowych domów. Wszystkie nasze kotki staramy się sterylizować i kastrować. Zapewniamy im stałą opiekę weterynaryjną. Każdy z naszych kotów jest wyjątkowy i pomimo naszych starań i serca potrzebują stałych domów i ludzi, którzy ofiarują im opiekę i troskę.
WSZELKIE INFORMACJE O NASZYCH PODOPIECZNYCH:
tel. 695 752 709
e-mail: radomskotoz@o2.pl
RADOMSKO

MALWINKA BARDZO PILNIE SZUKAŁA ODPOWIEDZIALNEGO DOMKU STAŁEGO


I JUŻ W NIM JEST!!!!!




Malwinka w dt u joluka nie mogła niestety zostać na stałe, ponieważ kotka rezydentka nie zaakceptowała kici do tego stopnia, że Malwinka (ślepinka) musiała być izolowana, była przestraszona, co nie pomagało w jej socjalizacji i pogarszało stan zdrowia - bo obniżało odporność.
Zdjęcia Niuni/Malwinki




a to link od Qlenki do całego albumu naszej malutkiej kochanej ślepinki:
http://picasaweb.google.com/10610340479 ... /Malwinka#
banerek od tillibulek


- Kod: Zaznacz cały
[url=http://tnij.org/niuniaw][img]http://img819.imageshack.us/img819/3773/17198133.jpg[/img][/url]
A tak było wcześniej:


TAKA JESTEM SŁODKA W CAŁOŚCI


Moje oczko po operacji


Banerek dla Niuni od panikota

- Kod: Zaznacz cały
[url=http://tnij.org/niuniaw][img]http://tnij.org/niuniab[/img][/url]
Niunia/Malwinka to 10 mieś. kotka odebrana w wyniku interwencji razem z trójką rodzeństwa. Kotka ma chore oczy, jeszcze kilka tygodni bez leczenia stanu zapalnego i przestałaby widzieć. Zresztą i tak już nie widzi w znacznym stopniu. Dolna powieka w lewym oczku jest przyrośnięta do gałki ocznej (TA BYŁA OPEROWANA). Po dwóch dniach podawania leków stan oczek nieco się poprawił, zaczerwienienie i obrzędk i łzawienie zminiejszylo się, ale szybko lewe oczko zarastało!!! Kotka została odrobaczona i odpchlona, wysterylizowana, szczepiona. Jest kuwetkowa, bardzo lubi kontakt z opiekunem, ma za przyjaciela psa, ale niestety nie może być w domku, gdzie są juz koty.
Radomszczańskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami pilnie prosi o pomoc w ofiarowaniu DOMU


Koty, które do nas trafiają zostały porzucone lub okrutnie potraktowane przez los. Aby stworzyć im namiastkę domu od września zapewniliśmy im pomieszczenie, w którym mogą tymczasowo przebywać. Przez to nie trafiają do schroniska i nie błąkają się. Stale prowadzimy akcje adopcyjne i poszukujemy dla nich nowych domów. Wszystkie nasze kotki staramy się sterylizować i kastrować. Zapewniamy im stałą opiekę weterynaryjną. Każdy z naszych kotów jest wyjątkowy i pomimo naszych starań i serca potrzebują stałych domów i ludzi, którzy ofiarują im opiekę i troskę.
WSZELKIE INFORMACJE O NASZYCH PODOPIECZNYCH:
tel. 695 752 709
e-mail: radomskotoz@o2.pl
RADOMSKO