Jakie szelki na spacery?

Będę wyprowadzać kota na spacery. Zastanawiam się, jakie szelki (bo takowe mam zamiar zakładać kotu) będą najlepsze. Jest parę rodzai, np. taka zwyczajna (na metalową sprzączkę) http://www.zoomar.pl/images/komplet%20z ... kot2-.jpg; ósemka: http://www.zoomar.pl/product_info.php?c ... ts_id=1917 ; bardzo podobna do pierwszej, ale na takie wciskane, plastikowe cosie (ktoś wie, jak to się nazywa?) http://www.krakvet.pl/rogz-szelki-kota- ... 11674.html oraz taka http://animalia.pl/produkt,12103,116,Fe ... Large.html. Oczywiście dobiorę odpowiedni rozmiar i nie będę kupować przez internet, bo kotek jest bardzo 'niewymiarowy' 
Tą pierwsza, na metalową sprzączkę, mam (ale niestety już jest za mała). Uważam, że jej minusem jest to, że jeśli 'zapięte' jest na ostatnią dziurkę, to łatwo kotu wydostać się z niej, a jeśli parę dziurek do końca zostało, to kawałek będzie odstawał i kot może o coś zahaczyć.
Trzecia opcja wydaje mi się bardzo dobra - można dobrze dopasować, nic nie odstaje, gdy taśma jest za długa... Minusem (a przynajmniej tak mi się wydaje), jest to, że plastikowy cosiek może pęknąć, bo jest z plastiku... Na + jest również to, że jest dostępna w niskiej cenie w moim sklepie, do którego kota mam możliwość przynieść i zmierzyć szelki (sklep bardzo przyjazny dla odwiedzających go zwierząt).
Ostatnia opcja wydaje mi się dosyć 'estetyczna', ale również bardzo niewygodna i krępująca ruchy kota (choć coś innego opisane jest na stronie). Poza tym dołączony jest tam jakiś dzwoneczek i opcja wydaje mi się bardziej realna dla gryzoni.
Jeśli macie jakieś propozycje, jakie jeszcze szelki można stosować, co jest najlepsze, a może jak zabezpieczyć kota przed zgubieniem na spacerze, to proszę bardzo
PS: Kot będzie musiał nosić obróżkę przeciwpchelną, więc gdzie mam umieścić informacje, które pomogą mnie znaleźć w razie zagubienia się kota.

Tą pierwsza, na metalową sprzączkę, mam (ale niestety już jest za mała). Uważam, że jej minusem jest to, że jeśli 'zapięte' jest na ostatnią dziurkę, to łatwo kotu wydostać się z niej, a jeśli parę dziurek do końca zostało, to kawałek będzie odstawał i kot może o coś zahaczyć.
Trzecia opcja wydaje mi się bardzo dobra - można dobrze dopasować, nic nie odstaje, gdy taśma jest za długa... Minusem (a przynajmniej tak mi się wydaje), jest to, że plastikowy cosiek może pęknąć, bo jest z plastiku... Na + jest również to, że jest dostępna w niskiej cenie w moim sklepie, do którego kota mam możliwość przynieść i zmierzyć szelki (sklep bardzo przyjazny dla odwiedzających go zwierząt).
Ostatnia opcja wydaje mi się dosyć 'estetyczna', ale również bardzo niewygodna i krępująca ruchy kota (choć coś innego opisane jest na stronie). Poza tym dołączony jest tam jakiś dzwoneczek i opcja wydaje mi się bardziej realna dla gryzoni.
Jeśli macie jakieś propozycje, jakie jeszcze szelki można stosować, co jest najlepsze, a może jak zabezpieczyć kota przed zgubieniem na spacerze, to proszę bardzo

PS: Kot będzie musiał nosić obróżkę przeciwpchelną, więc gdzie mam umieścić informacje, które pomogą mnie znaleźć w razie zagubienia się kota.