miała wspaniałe kocie zycie, była kochana i sama Was kochała.
Jest tam gdzie nie dosiegną jej żadne choroby i nieszczęscia.
Sama niedawno straciłam kota. Kiedys sie spotkamy.
Wierzę, że siedzi gdzieś w ciepłym kącie u Pana Boga za piecem i mruczy dla mnie kocie modlitwy.