Strona 1 z 1

Poszukuję rudego kocurka

PostNapisane: Pon lis 24, 2003 22:53
przez Barbs
Witam,
Jestem szczęśliwą posiadaczką już od prawie 3 lat kotki i kocurka :)
Kotka pochodzi z azylu a kocurek z odzysku od hodowczyni, której stał się już niepotrzebny. Obecnie poszukuję dla znajomego rudego kocurka, najchętniej pręgowanego, ale młodego w wieku do 6-7 miesiecy, najchętniej z terenu Warszawy lub okolic. Będę wdzięczna za informacje.

Pozdrawiam,
Basia S.

PostNapisane: Pon lis 24, 2003 23:18
przez ryśka
Witaj!
Przejrzyj ogłoszenia na stronie adopcyjnej - link jest u góry.

PostNapisane: Pon lis 24, 2003 23:24
przez Kasia D.
A musi koniecznie byc rudy?
Ja mam dwa buro-białe i ręcze, ze znajomy zakocha sie od progu a potem będzie się sobie dziwił dlaczego mu w ogóle rudy kolor przyszedł do głowy.
Zapraszam do wątku o Budrysku i Juniorze...

PostNapisane: Wto lis 25, 2003 11:27
przez Barbs
Kasia D. pisze:A musi koniecznie byc rudy?
Ja mam dwa buro-białe i ręcze, ze znajomy zakocha sie od progu a potem będzie się sobie dziwił dlaczego mu w ogóle rudy kolor przyszedł do głowy.
Zapraszam do wątku o Budrysku i Juniorze...


Napewno są śliczne :) ale wiesz jak to jest SENTYMENT - kiedyś mieli rudego kocurka i stąd ten upór.
Nie wiem czy teraz jakaś moda po reklamie Kitiketu nastała na rude kocurki, czy się takie rzadko rodzą, ale bardzo trudno jest znależć obecnie kocurka takiej maści do adopcji.
Muszę chyba uzbroić się w cierpliwość w swoich poszukiwaniach :)

PostNapisane: Pt lis 28, 2003 14:42
przez lorraine
Napisz do mnie maila ze swoim adresem, dam Ci kontakty do dwoch osob ktore maja rude lud rudo-bezowe kotki. Nie bede ich podawac tutaj publicznie. Jestem na biezaco z tym tematem bo sama szukalam (i znalazlam).
Moj adres lorraine@tlen.pl

PostNapisane: Pt lis 28, 2003 14:55
przez Kasia D.
A moje chłopaki znów na lodzie... :(

PostNapisane: Pt lis 28, 2003 14:59
przez Oberhexe
Kasiu, nie upadaj na duchu. Wietrzę renesans ubarwienia tygryskowatego, oceniając po wystawie. Norwegó rudych, serbrzystych i szylretowych było w bród, a tygrysek bez białego tylko jeden jedyny 8)

PostNapisane: Pon gru 01, 2003 10:43
przez Barbs
lorraine pisze:Napisz do mnie maila ze swoim adresem, dam Ci kontakty do dwoch osob ktore maja rude lud rudo-bezowe kotki. Nie bede ich podawac tutaj publicznie. Jestem na biezaco z tym tematem bo sama szukalam (i znalazlam).
Moj adres lorraine@tlen.pl


Witam,
Serdeczne dzięki za chęć pomocy, znajomi nie mogli się doczekać i pojechali w weckend do azylu w Konstancinie, a ponieważ rudych kotków tam nie było dziecko wybrało malego kociaka i jak to w zyciu bywa wcale nie rudego :)
Moje poszukiwania zakończone.

Pozdrawiam,
Barbs

PostNapisane: Pon gru 01, 2003 10:49
przez kinus
Super, ze kolejny kociak znalazl domek :)