Strona 1 z 6

Piękny syjam w schronie - Sosnowiec pilnie DT

PostNapisane: Nie lut 14, 2010 18:23
przez Emiś
Byłam dziś w sosnowieckim schronisku. Siedzi tam piękny syjam, ciemny o niesamowicie niebieskich oczach. Bardzo wystraszony, uciekał. Bardzo potrzebuje chociaż dt w którym by doszedł do siebie... ja zabrałam teraz 6 maluchów, więcej nie zmieszczę :( Może ktoś mógłby go zabrać?

Nie wiem w jakim jest wieku ani jaka płeć. Zrobiłam zdjęcie komórką, spróbuję tu wrzucić.

Re: Piękny syjam w schronie - Sosnowiec pilnie DT

PostNapisane: Nie lut 14, 2010 18:34
przez Emiś
Obrazek

Re: Piękny syjam w schronie - Sosnowiec pilnie DT

PostNapisane: Nie lut 14, 2010 18:37
przez biamila
Biedactwo....ma strach i rozpacz w oczach. Nie wie co się stało??? dlaczego??? prosimy o dt to piękny kot z pewnością szybko znajdzie nowy dom!

Re: Piękny syjam w schronie - Sosnowiec pilnie DT

PostNapisane: Nie lut 14, 2010 19:36
przez Diana27
ale maly biedaczek :(

Re: Piękny syjam w schronie - Sosnowiec pilnie DT

PostNapisane: Nie lut 14, 2010 20:40
przez halbina
biedaczek... :roll:

Re: Piękny syjam w schronie - Sosnowiec pilnie DT

PostNapisane: Nie lut 14, 2010 21:21
przez biamila
Do góry!

Re: Piękny syjam w schronie - Sosnowiec pilnie DT

PostNapisane: Nie lut 14, 2010 21:52
przez Edzina
Mam nadzieje, ze nie wydaja niekastrowanych do domow? Moze on jeszcze na kwarantannie? Jesli sie zgubil, to i tak wlasciciel ma troche czasu. Chyba trzeba czekac i miec na oku.

Re: Piękny syjam w schronie - Sosnowiec pilnie DT

PostNapisane: Nie lut 14, 2010 21:56
przez tosiula
podniosę :ok:

Re: Piękny syjam w schronie - Sosnowiec pilnie DT

PostNapisane: Nie lut 14, 2010 22:17
przez Emiś
Edzina pisze:Mam nadzieje, ze nie wydaja niekastrowanych do domow? Moze on jeszcze na kwarantannie? Jesli sie zgubil, to i tak wlasciciel ma troche czasu. Chyba trzeba czekac i miec na oku.


Tam nie kastruje się kotów. Kocury są razem z kotkami, mnożą się między sobą. Teoretycznie są dwie budy - jedna to kwarantanna, ale niczym się nie różnią. Koty chore są ze zdrowymi, wet tam nie zagląda. Martwe koty to nie rzadkość. No i często znikają. Szara rzeczywistość zwycięskiego schroniska w konkursie tesco...

Re: Piękny syjam w schronie - Sosnowiec pilnie DT

PostNapisane: Pon lut 15, 2010 7:34
przez Irma
Przepiekny, może się ktoś ulituje? Syjamy sa bardzo wrazliwe na zimno, biedaczek zachoruje. Nie mam go gdzie wziąć

Re: Piękny syjam w schronie - Sosnowiec pilnie DT

PostNapisane: Pon lut 15, 2010 7:48
przez Edzina
Emiś pisze:Tam nie kastruje się kotów. Kocury są razem z kotkami, mnożą się między sobą.

A żeby to...! :evil:
Jeśli nikt się nie zglosi - moge go zabrac. Ale moze ktos z Krakowa, albo Katowic? Kot szybko znajdzie dom... Nie ma czasu..

Re: Piękny syjam w schronie - Sosnowiec pilnie DT

PostNapisane: Pon lut 15, 2010 8:54
przez Dorota Wojciechowska
oj na 1 po pomoc dla kici

Re: Piękny syjam w schronie - Sosnowiec pilnie DT

PostNapisane: Pon lut 15, 2010 9:25
przez monika74
Biedactwo :( musi szybko znaleśc dt

Re: Piękny syjam w schronie - Sosnowiec pilnie DT

PostNapisane: Pon lut 15, 2010 9:40
przez noemik
zaznaczam sobie, tak na wszelki.

Re: Piękny syjam w schronie - Sosnowiec pilnie DT

PostNapisane: Pon lut 15, 2010 9:42
przez mar_tika
Emiś pisze:
Edzina pisze:Mam nadzieje, ze nie wydaja niekastrowanych do domow? Moze on jeszcze na kwarantannie? Jesli sie zgubil, to i tak wlasciciel ma troche czasu. Chyba trzeba czekac i miec na oku.


Tam nie kastruje się kotów. Kocury są razem z kotkami, mnożą się między sobą. Teoretycznie są dwie budy - jedna to kwarantanna, ale niczym się nie różnią. Koty chore są ze zdrowymi, wet tam nie zagląda. Martwe koty to nie rzadkość. No i często znikają. Szara rzeczywistość zwycięskiego schroniska w konkursie tesco...



Eee tam co ty opowiadasz .Wet tam zagląda dwa razy w tygodniu w pon i czwartki .Dosypia chore koty ,bo leczyć też nie leczą.

Irma zaziębienie to raczej mu nie grozi, jezeli to kot domowy, to raczej jakiś syf go zabije .Ala-pp lub ala fip!