Strona 1 z 100

Biedne Wiejskie Koty-Ebiś tak bardzo chce żyć-powódź:(

PostNapisane: Pon lut 08, 2010 20:39
przez Kociama
Witam Kochani w kolejnej części Wiejskich Kociambrów :1luvu:
Dziękujemy Wam Za to że Jesteście z nami na dobre i złe
za to że mogę Was Kochać całym swoim wiejskim serduchem
Za Wszystko Was Kocham

Dziękujemy za wszelką Pomoc jaką od Was otrzymujemy
To dzięki Wam mogę nieść pomoc głodnym i płodnym Kotom
czasem też Pieskom
Dziękuję za to że dodajecie mi sił w walce z chorobą
upadam ale zaraz wstaję bo mam Rodzinę Koty i Was Przyjaciele

poprzedni wątek Wiejskich
viewtopic.php?f=1&t=103785

Zapraszamy serdecznie :D

Re: Biedne Wiejskie Koty-Ebiś tak bardzo chce żyć

PostNapisane: Pon lut 08, 2010 20:53
przez Kociama
Kochani Nadzieja to tak piekne słowo
Dzisiaj pojechalismy z Mijeczką na zabieg amputacji ogonka
po dwóch zastrzykach nivalinu i antybiotyku okazało się że ogonek Mijeczki jest cieplutki a obrzęk się zmniejszył
Dr dał nadzieję że ogonek może się jeszcze obudzić bo dzisiaj Mijeczka nim troszkę poruszyła
dostała zatem kolejne zastrzyki i zobaczymy co w środę będzie
jest nadzieja ,nadzieja że nasza mała Koteczka będzie myła swój ogonek trzymając go w łapce jak wiewiórka
matko oby tak było ,będę cały czas dobrej myśli
myślę że to dobra decyzja żeby poczekać na efekty leczenia
w oknie kuchennym nie ma już firanki
Mijusia dużo śpi i czuje się taka zrelaksowana o dziwo
Nie wiem czy już sie bardzo radować,ale to słowo nadzieja

Muszę tez obwieścić Wam że jest powód do łez szczęscia
oczywiście poryczałam sie a jak :oops:
Mietek który był w domu plaskatej Malinki na tymczasowym tymczasie stał się potem tymczasem a teraz?
Duzi Malinki tak się zakochali w łobuziaku który kradnie zupy z garów że obwieścili nam
Mietek zostaje oficjalnym Bratem Malinki :1luvu:
matko jestem okropnie szczęsliwa bo tam nikt Mietka nie zbije bo będzie miał już na zawsze najbardziej Kochający Domek :D
patrzcie jaki Mieto śliczny
Obrazek

Re: Biedne Wiejskie Koty-Nadzieja :)) i Mietek :))

PostNapisane: Pon lut 08, 2010 20:57
przez Bungo
Iwonko, jak miło, że nowy wątek zaczynasz od dobrych wiadomości :D :D

Re: Biedne Wiejskie Koty-Nadzieja :)) i Mietek :))

PostNapisane: Pon lut 08, 2010 21:01
przez annette88
witamy się w nowym wąteczku, pełnym dobrych wieści :D :ok:

Re: Biedne Wiejskie Koty-Nadzieja :)) i Mietek :))

PostNapisane: Pon lut 08, 2010 21:05
przez majencja
Meldujemy się w pięknym wąteczku :1luvu:

Re: Biedne Wiejskie Koty-Nadzieja :)) i Mietek :))

PostNapisane: Pon lut 08, 2010 21:10
przez Kociama
Witajcie :1luvu:
Basiu tęsknię jak jasna itp za Tobą :( czas na Kraków się brać
Anetko oby te wieści były nadal takie dobre
nie tylko mnie tyłek od nivalinu boli ale i Mijeczkę :roll:
biedna Kocina połączyła się z Duża w bólu
majencjo jak tam Pedro się miewa
małe śliczne niezwykłe Kocio :1luvu:

Re: Biedne Wiejskie Koty-Nadzieja :)) i Mietek :))

PostNapisane: Pon lut 08, 2010 21:21
przez moś
Kociamko, jak sie ciesze- same dobre nowiny.I ogonek moze sie da uratowac i Mietek ma domek :ok:

Re: Biedne Wiejskie Koty-Nadzieja :)) i Mietek :))

PostNapisane: Pon lut 08, 2010 21:22
przez annette88
do Krakowa jak wyzdrowiejesz ! :D

Re: Biedne Wiejskie Koty-Nadzieja :)) i Mietek :))

PostNapisane: Pon lut 08, 2010 21:29
przez Danusia
i ja sie melduję kociamko kochana :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Re: Biedne Wiejskie Koty-Nadzieja :)) i Mietek :))

PostNapisane: Pon lut 08, 2010 21:32
przez majencja
Pedro??? Czyli Bimber to już kawał kota. Nie długo w prezencie urodzinowym - skończył pół roku -go ....odjajczę :mrgreen: Dalej uwielbia podsysać mi brodę/ tylko i wyłącznie/. Wygląda to prześmiesznie bo bawi się , biega i nagle jakby pieron w niego strzelił biegnie z rozpędem wylatuje na moją klatę i dawaj cycolić i przy tym oczywiście ugniatać mi krtań :twisted: Najchetniej śpi na mojej poduszce tak, że mamo miejsca dla mnie zostaje....

Re: Biedne Wiejskie Koty-Nadzieja :)) i Mietek :))

PostNapisane: Pon lut 08, 2010 21:37
przez Avian
Dobre wieści od pierwszej strony :dance:
Niech tak będzie przez całą setę, a potem jeszcze dłużej :ok:

Mietek cudo, kocham krówczaki, oj kocham :1luvu:

Re: Biedne Wiejskie Koty-Nadzieja :)) i Mietek :))

PostNapisane: Pon lut 08, 2010 21:38
przez Kociama
moś pisze:Kociamko, jak sie ciesze- same dobre nowiny.I ogonek moze sie da uratowac i Mietek ma domek :ok:


o tak mosiu :D
tak jak radziła mi ewung szukam tych lepszych dróg
i myślę o ogonku Mijeczki tak dobrze
w wyobrażni widzę że Mija ma zdrowy ogonek :oops:
troche to może pomaga

Re: Biedne Wiejskie Koty-Nadzieja :)) i Mietek :))

PostNapisane: Pon lut 08, 2010 21:39
przez katarzyna1207
Jestem.... :D
tak dobrze zaczął się ten wąteczek.... niech tak już będzie do końca... :ok:

O qrcze... :mrgreen: załapałam się na pierwszą stronę...

Re: Biedne Wiejskie Koty-Nadzieja :)) i Mietek :))

PostNapisane: Pon lut 08, 2010 21:39
przez Kociama
annette88 pisze:do Krakowa jak wyzdrowiejesz ! :D


no oczywiście :D
teraz to jeszcze musze se dać na wstrzymanie

Re: Biedne Wiejskie Koty-Nadzieja :)) i Mietek :))

PostNapisane: Pon lut 08, 2010 21:40
przez Kociama
trawa11 pisze:i ja sie melduję kociamko kochana :1luvu: :1luvu: :1luvu:


Cześć Kochana
:1luvu: