Strona 1 z 4

Wątek optymistyczny, czyli udane adopcje:)

PostNapisane: Pon lut 08, 2010 11:59
przez eneda
Oto zwierzaki, które już znalazły swoje miejsce na ziemi!

Jest to wątek o charakterze optymistycznym, pokazujący sens i dający mi siłe na dalsze działania...i ratowanie takich bezbronnych duszyczek



Ogromnie potrzebna jest pomoc:
- w karmie
- żwirku,
- artykułach zoologicznych,
- klatkach, transporterach
- ogłaszaniu
- pomoc w transportach kociaków

TE ZWIERZAKI JESZCZE CZEKAJĄ.....
viewtopic.php?f=1&t=107508&p=5579473#p5579473

Więcej pomagających osób i więcej dt = więcej uratowanych zwierzaków!!



Tutaj mogą się też chwalić domki, które posiadają przedstawione niżej cudaki :) Zapraszam :ok:




Pigwa
Wiek: 5 miesięcy
Odrobaczenie: tak
Odpchlenie: tak
Sterylizacja/kastracja: brak
Szczepienia: brak
Inne zabiegi: brak
Pigwa jako 5 miesięczna koteczka, włóczyła się po budowie, gdzie była przeganiana przez robotników....Kotka została odrobaczona, odpchlona i niedługo znalazła wspaniały domek w Warszawie:)

Obrazek

A tu już w DS :)

Obrazek

Obrazek

Re: Wątek optymistyczny, czyli udane adopcje:)

PostNapisane: Pon lut 08, 2010 12:03
przez eneda
Sylta
Wiek: 1,5 roku
Odrobaczenie: tak
Odpchlenie: tak
Sterylizacja/kastracja: tak
Szczepienie: brak
Inne zabiegi: brak
Sylta to domowa kotka, która w jakiś sposób stała się bezdomna. Kicia osiedliła się w pewnym miejscu, gdzie jest względnie bezpieczna. Tam też urodziła i odchowała maluchy. Kotka dwa tyg po sterylizacji spędziła chwilowo w mieszkaniu i to właśnie przez te kilka dni okazało się, ze wie co to kuweta a najchętniej spałaby na łóżku. Sylta znalazła DS w Kielcach.

Obrazek

Re: Wątek optymistyczny, czyli udane adopcje:)

PostNapisane: Pon lut 08, 2010 12:08
przez eneda
Lola
Wiek: 8 miesięcy
Odrobaczenie: tak
Odpchlenie: tak
Sterylizacja/kastracja: tak
Szczepienie: brak
Inne zabiegi: brak
Lola została wyłapana z jednej z kieleckich piwnic [gdzie kociaki były trute]. Miała wyjątkowe szczęście, ponieważ zaraz po sterylizacji znalazła kochający domek w Kielcach. Loli nawet nie zdążyłam zrobić zdjęć do ogłaszania :)

Re: Wątek optymistyczny, czyli udane adopcje:)

PostNapisane: Pon lut 08, 2010 12:17
przez eneda
Gumiś
Wiek: 2 miesiące
Odrobaczenie: tak
Odpchlenie: tak
Sterylizacja/kastracja: brak
Szczepienie: brak
Inne zabiegi: brak
Gumiś trafił do mnie jako jeden z sześciu maleństw, którym mamusie zabił samochód...U mnie dokarmiła go kotka Brandy i szybciutko znalazł domek aż w Rzeszowie :ok:

Obrazek

Obrazek

Wątek Gumisia: viewtopic.php?f=13&t=98903

Re: Wątek optymistyczny, czyli udane adopcje:)

PostNapisane: Pon lut 08, 2010 12:28
przez eneda
Tekila
Wiek: 3 miesiące
Odrobaczenie: tak
Odpchlenie: tak
Sterylizacja/kastracja: brak
Szczepienie: brak
Inne zabiegi: brak
Tekila została wyrzucona wraz z matką Brandy na plac zabaw, gdzie stała się obiektem zabaw młodzieży. Tekila znalazła domek w Kielcach.

Obrazek

Obrazek


Wątek Tekili: viewtopic.php?f=13&t=98135

Re: Wątek optymistyczny, czyli udane adopcje:)

PostNapisane: Pon lut 08, 2010 12:45
przez eneda
Zosia
Wiek: 4 miesiące
Odrobaczenie: tak
Odpchlenie: tak
Sterylizacja/kastracja: brak
Szczepienie: brak
Inne zabiegi: brak
Zosia błąkała się po osiedlu, nie bała się niczego, podchodziła do każdego psa i do każdego człowieka patrząc na niego i miaucząc. Potem trafiła do schroniska, kiedy się o tym dowiedzieliśmy od razu zabraliśmy ja stamtąd! Zosia jest bardzo ufna, szybko zaprzyjaźniła się z całym moim zwierzyńcem:)

Obrazek

Wątek Zosi: viewtopic.php?f=13&t=97140

Re: Wątek optymistyczny, czyli udane adopcje:)

PostNapisane: Pon lut 08, 2010 12:59
przez eneda
Młoda
Wiek: 9 miesięcy
Odrobaczenie: tak
Odpchlenie: tak
Sterylizacja/kastracja: tak
Szczepienie: brak
Inne zabiegi: brak
Młoda spadła mi z nieba 8O Kiedy wyszłam z mieszkania, usłyszałam przeraźliwe wycie...odwróciłam się i kot zeskoczył z drzewa, podbiegł do mnie i zaczął się przytulać....pojechałam do weta, kotka miała sino czerwony brzuszek, zapalenie sutków [najprawdopodobniej miała małe, które nie wykarmiła]...i tak pojawił się kolejny tymczas. Kotka znalazła domek w Warszawie.

Obrazek

A tu już w DS :)

Obrazek

Wątek Młodej: viewtopic.php?f=13&t=97140

Re: Wątek optymistyczny, czyli udane adopcje:)

PostNapisane: Pon lut 08, 2010 13:06
przez eneda
Negra
Wiek: 10 miesięcy
Odrobaczenie: tak
Odpchlenie: tak
Sterylizacja/kastracja: tak
Szczepienie: brak
Inne zabiegi: brak
Negrę odebrałam z interwencji. Sunia mieszkała w złych warunkach. Teraz ma wspaniały domek w Krakowie.

Fotka już z DS:)

Obrazek

Re: Wątek optymistyczny, czyli udane adopcje:)

PostNapisane: Pon lut 08, 2010 13:14
przez eneda
Jagoda
Wiek: 2 miesiące
Odrobaczenie: tak
Odpchlenie: tak
Sterylizacja/kastracja: brak
Szczepienie brak
Inne zabiegi: brak
Jagódka wraz z rodzeństwem została wyłapana w zaawansowanym kk....niestety udało się uratować tylko ją....
Teraz jest szczęśliwa w Kaliszu :kotek:

Obrazek

Wątek Jagódki: viewtopic.php?f=13&t=101243

Re: Wątek optymistyczny, czyli udane adopcje:)

PostNapisane: Pon lut 08, 2010 13:28
przez eneda
Szeryf
Wiek: 4 miesiące
Odrobaczenie: tak
Odpchlenie: tak
Sterylizacja/kastracja: tak
Szczepienie: brak
Inne zabiegi: brak
Szeryfa zabrałam z tragicznych warunków...wcześniej mieszkał w piwnicy. Teraz kociak zamieszkał w Warszawie.

Obrazek

Obrazek

Wątek Szeryfa: viewtopic.php?f=13&t=104459

Re: Wątek optymistyczny, czyli udane adopcje:)

PostNapisane: Pon lut 08, 2010 13:34
przez eneda
Rogal
Wiek: 4 miesiące
Odrobaczenie: tak
Odpchlenie tak
Sterylizacja/kastracja: brak
Szczepienie: brak
Inne zabiegi: brak
Dostałam telefon, że od rana na jednym z kieleckich osiedli błąka się mały kotek.
Kotek podchodził do każdego człowiek, każdego psa, co mogło się to dla niego źle skończyć....
Wyglądał na bardzo zadbanego i zdrowego, zabrałam go do domu, a ten biedaczek wskoczył odrazu na łóżko w sypialni i poległ :lol:
Spał do południa następnego dnia, nie przeszkadzały mu wąchające naokoło psy, czy fukające koty.
Rogal, tak go nazwaliśmy jest wspaniałym 4 miesięcznym kociakiem, bardzo grzecznym jak na swój wiek i ślicznym.

Obrazek

Obrazek

Wątek Rogala: viewtopic.php?f=13&t=103829

Re: Wątek optymistyczny, czyli udane adopcje:)

PostNapisane: Pon lut 08, 2010 13:42
przez eneda
Daisy
Wiek: 2 miesiące
Odrobaczenie tak
Odpchlenie: tak
Sterylizacja/kastracja: brak
Szczepienie: tak
Inne zabiegi: brak
Daisy znalazłam będąc w jednym ze świętokrzyskich przytulisk. Sunia miała potworne zapalenie płuc, każdy kolejny oddech był dla niej niesamowitym wysiłkiem. Po wyleczeniu Daisy znalazła wspaniały domek w Warszawie :)

Obrazek

A tu już z DS :)

Obrazek

Re: Wątek optymistyczny, czyli udane adopcje:)

PostNapisane: Pon lut 08, 2010 13:47
przez eneda
Brandy
Wiek: 1 rok
Odrobaczenie: tak
Odpchlenie: tak
Sterylizacja/kastracja: tak
Szczepienie: brak
Inne zabiegi: brak
Wychodząc z domku tymczasowego znalazłam kotkę, która leżała i przeraźliwie wyła...
Zabrałam ją szybko do weta i stwierdzono potworne zapalenie sutków...kiedy wróciłam z nią zobaczyłam jak chłopcy mają niezły ubaw z jakiejś czarnej kuleczki...zabrałam tę bidę szybko do kotki [oczywiście nie odbyło się to zbyt kulturalnie]
Najprawdopodobniej tamci dowcipnisie zabrali maleństwo od matki i zalegające mleko spowodowało te obrzęki sutków.
Koteczka znalazła DS w Kielcach.

Obrazek

Wątek Brandy: viewtopic.php?f=13&t=98135

Re: Wątek optymistyczny, czyli udane adopcje:)

PostNapisane: Pon lut 08, 2010 13:55
przez eneda
Malaga
Wiek: 5 miesiący
Odrobaczenie: tak
Odpchlenie: tak
Sterylizacja/kastracja: brak
Szczepienie: brak
Inne zabiegi: brak
Malagę wyłapałam z jednej bramy, gdzie mieszka stado kotów. Kotka była niezwykle wychudzona, miała lamblie i ogromnego świerzbowca. Kotka znalazła DS w Kielcach.

Obrazek

Wątek Malagii: viewtopic.php?f=13&t=102656

Re: Wątek optymistyczny, czyli udane adopcje:)

PostNapisane: Pon lut 08, 2010 14:06
przez eneda
Limonka
Wiek: 5 miesięcy
Odrobaczenie: tak
Odpchlenie: tak
Sterylizacja/kastracja: tak
Szczepienie: brak
Inne zabiegi: brak
Limonka to 5 miesięczna koteczka, która od zawsze była przerzucana z rąk do rąk jak zabawka...kiedy już trafiła do domku stałego, okazało się, że właścicielka ma potworną alergie i groziło jej schronisko
Koteczka zamieszkała w Mińsku Mazowieckim.

Obrazek

Obrazek

Wątek Limonki: viewtopic.php?f=13&t=101247