Strona 1 z 8

koty z pożaru w Pabianicach!

PostNapisane: Sob lut 06, 2010 22:24
przez KM-Lodz
Pożar !!!!!
Każdy kto tylko usłyszy to słowo od razu oblewa się zimnym potem i strach paraliżuje jego wyobraźnię .
Wiemy co to jedno krótkie, ale bardzo złowieszcze słowo oznacza. Tragedię nie do opisania. Ogień potrafi zniszczyć dorobek całego naszego życia. W jednej chwili zabrać to, co latami misternie budowaliśmy i gromadziliśmy. Dobrze jest, kiedy nie zabierze nam bliskich, czy przyjaciół, ale podnieść się ze zgliszczy jest bardzo, ale to bardzo trudno.

Dziś prosimy o pomoc dla kotów, które w wyniku pożaru swojej opiekunki zostały same.
Uratowały się, mieszkają w ruinach swego domu. Opiekunka przychodzi je karmić, ale zabrać ich nie ma gdzie.
Jest ich 8: 6 kotek i 2 kocurki - nie przywykłych do mrozu, a zima w tym roku zbiera swe żniwa raz po raz zabierając nam koty, które nie mają się gdzie schronić. Jest długa, ciężka i trudna zarówno dla nas ludzi jak i dla zwierząt.


Tak się dziwnie złożyło, że nasza wolontariuszka Ilona ma kontakt z tą poszkodowaną Rodziną i już podejmowane są odpowiednie kroki, ażeby fundacja jak najszybciej mogła zaopiekować się tymi, którym pomóc nie chcą powołane przez Urząd Miasta odpowiednie instytucje miejskie, do których zgłosiła się poszkodowana z prośbą o pomoc.

Pomóżcie nam proszę w ratowaniu tych kotów!!!!!!!!!!! Są miłe, pro ludzkie i ufne. Człowiek zawsze kojarzył im się z ciepłem, miłością i pomocą i niech takie poczucie te biedne koty mają dalej.
To, że nie są one wysterylizowane i wykastrowane to żaden problem. Fundacja wyleczy je z kociego kataru, odrobaczy i zabezpieczy weterynaryjnie, żeby do nowych domów poszły już w standardzie naszych kotów fundacyjnych.
Pomóżcie nam w tym, biorąc udział w aukcji charytatywnej!!!!!!!!!! Koszty przysposobienia tych kotów to 100 zł operacja kotki a 60 zł kocurka, do tego dochodzą koszty leczenia kociego kataru, o jedzeniu już nie wspominamy.


Działać trzeba szybko,zanim się pochorują jeszcze bardziej. Koty są młode od roku do trzech lat. Wszystkie to dzieci jednej kotki, którą ta starowina przygarnęła a w swej nieświadomości i bezradności nie wysterylizowała, stąd teraz taka kocia rodzina.
Dwie najstarsze kotki opiekunka weźmie ze sobą do nowego miejsca zamieszkania, ale reszcie trzeba znaleźć nowe domy.

I tu czas nagli również, bo sąsiad zaoferował się, że zrobi "'łopatą porządek z tymi kociskami'' więc te koty są zagrożone w dwójnasób. Łatwo jest je skrzywdzić, bo nie są dzikie !!!!!!!!!!!

Szukamy dla nich domów, mogą być nawet na chwilkę, ale żeby zabrać je z tego mrozu i z dala od pseudo człowieka mającego żądzę mordu w oczach!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Jak to w życiu, tam gdzie są ludzie są i koty i nasze ludzkie dramaty powodują dramaty, tych których tak bardzo chcieliśmy ochronić.
Prosimy w imieniu tych kotów o pomoc, każdą przyjmiemy z wdzięcznością.

aukcja charytatywna na allegro
http://allegro.pl/item914436827_charyta ... ozaru.html

Bazarek: Bazarek dla kociaków: viewtopic.php?f=20&t=107448

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Koty z pożaru w Pabianicach! - prosimy o pomoc!!!!

PostNapisane: Sob lut 06, 2010 23:18
przez piccolo
:(
zaznaczam

Re: koty z pożaru w Pabianicach! - prosimy o wsparcie i dt!!!

PostNapisane: Nie lut 07, 2010 2:03
przez maja_brygida22
Hop!!!

Re: Koty z pożaru w Pabianicach! - prosimy o pomoc!!!!

PostNapisane: Nie lut 07, 2010 8:44
przez Dama Ya
Biedactwa. Zrobię im w poniedziałek bazarek :(

Re: Koty z pożaru w Pabianicach! - prosimy o pomoc!!!!

PostNapisane: Nie lut 07, 2010 14:04
przez KM-Lodz
Obrazek
w imieniu ich opiekunki i swoim, prosimy o zgłaszanie się chętnych dt.

Re: koty z pożaru w Pabianicach! - prosimy o wsparcie i dt!!!

PostNapisane: Nie lut 07, 2010 14:07
przez KM-Lodz
szczególnie zależy nam w tej chwili na zgłaszaniu się domków tymczasowych. koty muszą jak najszybciej opuścić miejsce, w którym są...

Re: Koty z pożaru w Pabianicach! - prosimy o pomoc!!!!

PostNapisane: Nie lut 07, 2010 15:25
przez nika28
Zaznaczam :(

Re: koty z pożaru w Pabianicach! - prosimy o wsparcie i dt!!!

PostNapisane: Nie lut 07, 2010 15:38
przez graszka-gn
:( baner "na szybko":
Obrazek

Kod do skopiowania w podpis:
Kod: Zaznacz cały
[url=http://tnij.org/_lp1w][img]http://tnij.org/_lp1ba[/img][/url]

Re: Koty z pożaru w Pabianicach! - prosimy o pomoc!!!!

PostNapisane: Nie lut 07, 2010 17:58
przez BOENA
Biedna opiekunka i Jej koty :cry:

Re: koty z pożaru w Pabianicach! - prosimy o wsparcie i dt!!!

PostNapisane: Nie lut 07, 2010 20:01
przez vega29
Przesuńcie wątek na Koty. Tam łatwiej o pozyskanie DT, w szczególności w tak awaryjnej sytuacji :(

Re: Koty z pożaru w Pabianicach! - prosimy o pomoc!!!!

PostNapisane: Nie lut 07, 2010 20:05
przez Dama Ya
Apelujemy o pomoc! Kto da choć DT dla kociaków?

Re: Koty z pożaru w Pabianicach! - prosimy o pomoc!!!!

PostNapisane: Nie lut 07, 2010 23:13
przez KM-Lodz
Obrazek :(

Re: koty z pożaru w Pabianicach! - prosimy o wsparcie i dt!!!

PostNapisane: Nie lut 07, 2010 23:15
przez KM-Lodz
założyłam wątek i tu i tam.... bo pomoc bardzo potrzebna!
Obrazek :(

Re: koty z pożaru w Pabianicach! - prosimy o wsparcie i dt!!!

PostNapisane: Nie lut 07, 2010 23:29
przez KM-Lodz
graszka_gn pisze::( baner "na szybko":
Obrazek

Kod do skopiowania w podpis:
Kod: Zaznacz cały
[url=http://tnij.org/_lp1w][img]http://tnij.org/_lp1b[/img][/url]


graszka! dziękujemy za banerek!

Re: koty z pożaru w Pabianicach! - prosimy o wsparcie i dt!!!

PostNapisane: Pon lut 08, 2010 0:50
przez maskota
"Pabianickie schronisko dla zwierząt odmówiło przyjęcia nawet na chwilkę kotów z pogorzeliska!!!!!!!!!!!!!!!!"

Pabianickie schronisko nie jest przystosowane do przyjmowania kotów. Nie ma tam na przykład tzw. kociarni.
Gdzie niby mieli umieścić koty? W boksach z psami???
To trochę nie fair pisać coś takiego...