Strona 102 z 102
Re: [Białystok7]dziękujemy za głosowanie :)
Napisane:
Sob cze 05, 2010 20:52
przez asika5
szałwia może jakąś kotkę na wabika podstawić
Re: [Białystok7]dziękujemy za głosowanie :)
Napisane:
Sob cze 05, 2010 23:38
przez Kocia Lady
asika5 pisze:Musze się pochwalić cudeńkiem
po jedzonku
a to moja plastikowa mama
na chodzie
Boże jaki ślicznotek, dziewczyny jesteście wspaniałe...
Re: [Białystok7]dziękujemy za głosowanie :)
Napisane:
Nie cze 06, 2010 9:36
przez pchelka
Wszystkiego wypytałam Pani, zrobiłam wywiad środowiskowy i sprawy mają się tak:
Pani wszystko jedno jak będzie kocurek wyglądał, mały czy większy,natomiast powiedziała mi, że psy były zaprzyjaźnione z poprzednim kotem i psy też wchodzą i śpią często w domu. Są łagodne dla kotów, bo z tamtym razem sobie chodziły, ale żeby kotka nie stresować musi się nie bać piesków, bo Pani boi się,że jak zobaczy psy to ucieknie ze strachu i już nie wróci. A ten dom jest pod miastem, przy lesie.
Re: [Białystok7]dziękujemy za głosowanie :)
Napisane:
Nie cze 06, 2010 13:34
przez asica15
asika5 pisze:Musze się pochwalić cudeńkiem
po jedzonku
a to moja plastikowa mama
na chodzie
Jak słodkow yszedł
Teraz obie kotki go (?jej?) szukają. Dwie paskudy. Tak to syczą na te kociaki, robią wszystko zeby nie akrmić, a jak tylko się te kociaki zabierze to żyć nie dają.
A ta, co taka nietolerancyjna dla wszystkich kotów to potem najewięcej szuka. Paskudne charaktery
Re: [Białystok7]dziękujemy za głosowanie :)
Napisane:
Nie cze 06, 2010 14:02
przez Czarnulka21
Asika5 kociak słodki, kciuki trzymamy za maleństwo. Moja Pumka z dużymi oporami przyjęła piątą sierotkę Kaczątko, przez dwa pierwsze dni dokarmiałam maleństwo. Może zastępcza matka jest już zmęczona tą rolą , albo rzeczywiście ma za mało mleka. Ja kotce która u mnie karmi cztery Dyzie i Kaczątko dawałam przez dwa dni taki zastrzyk żeby wspomóc produkcję mleka tylko nie pamiętam nazwy.
Jakby było za mało kociaków to od dzisiaj mam jeszcze jednego kociaka czarnego ok 3-3,5 miesięczny. Kotek otrzymał imię Benek.
Re: [Białystok7]dziękujemy za głosowanie :)
Napisane:
Nie cze 06, 2010 14:22
przez asica15
Hmm, ja u obu kotek sprawdzałam, czy mają mleko-i obie miały, więc nie wiem czemu coś takiego się stało. Bo w piątek to ten kociak wybiegał (nie wychodził) z pudełka i biegł do kotek, a w sobotę rano zobaczłam, że właśnie taki jakiś dziwny jest....może już kotka jak karmiła 2, potem 5, 4 i ostatnio 3 kociaki, to może te witaminy czy costam jej się ,,wyczerpały" ?
Re: [Białystok7]dziękujemy za głosowanie :)
Napisane:
Nie cze 06, 2010 14:42
przez Luspa
U moich bezdomniaków panuje jakaś choroba
Tracą sierść, a Chrapek jest już prawie na wykończeniu
Antybiotyku nie chcą przyjmować. Dzisiaj spróbuję jeszcze raz
Re: [Białystok7]dziękujemy za głosowanie :)
Napisane:
Nie cze 06, 2010 14:46
przez asica15
do weta z nimi...
mój Justin miał coś takiego podobnego-sierść mu zeszła na łebku i takie coś żółte tam było i strasznie śmeirdziało. Następnego dnia miałam dzwonić do lecznicy, ale jak warcałam ze szkoły, to się okazało, że Justina ktoś potrącił
I właśnie-ktoś wie co to za choroba ? Kot traci sierść, robią się zółte plamy na skórze, i te plamy śmierdzą.
Temat przekroczył sto stron. Zamykam.
E. viewtopic.php?f=1&t=112304
K