jak karmic kociaki?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 06, 2002 13:36

serki żadne u nas nie miały wzięcia, idzie za to bardzo dobrze kaszka ryżowa dla niemowląt z mlekiem, łyżeczką jogurtu i żółtkiem przepiórczym - inne konfiguracje nie wchodzą w rachubę...
rozalia & Fila i Karmelki
ObrazekObrazekObrazekObrazek

rozalia

 
Posty: 6304
Od: Pon lut 11, 2002 10:53
Lokalizacja: warszawa młociny

Post » Pt cze 07, 2002 10:43 Jak karmić kociaki?

Z płatkami owsianymi trzeba uważać, bo jedzone długo zabierają z organizmu wapno. A jajko gotuję ok. 5 minut, rozdrabniam widelcem i dodaję masełka. Mniam, mniam - jedzą, aż im się uszy trzęsą. Ale za często też nie można dawać. 8) :lol:

Masha

 
Posty: 226
Od: Czw maja 23, 2002 11:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 07, 2002 11:08

No proszę, ja kiedyś też o tym wapnie słyszałam, ale nikt tego nie chciał potwierdzić!

Kazia

 
Posty: 13706
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 07, 2002 11:16

No prosze, a ja nic o tym wapniu nie slyszalam i nie dawalam. Pocieszam sie, ze jadly duzo suchego dla maluchow, a to mam nadzieje jest zbilansowane w miare dobrze :?

Daga

 
Posty: 25458
Od: Pon lut 04, 2002 15:46
Lokalizacja: Mysiadło

Post » Pt cze 07, 2002 13:37

sa preparaty witaminowo-wapniowe i warto nimi uzupelniać diete kociąt, szczególnie teraz jak tak szybko rosną. W gotowych karmach własciwie są wszystkie składniki, ale nie zaszkodzi im ekstra raz dziennie dać. no i musza miec dostęp do słonca, zeby nie wdała sie krzywica. Koty jak ludzie pod wpływem promieni słonecznych syntetyzują prowitamine D3, z która jest niezbedna do przyswajania wapnia. Dobrze jak moga sie troche powylegiwac na słoneczku.

Iwona

 
Posty: 12805
Od: Wto lut 05, 2002 15:55
Lokalizacja: Zielonka, Mazowsze

Post » Wto cze 11, 2002 20:53

Hana pisze:[...]
A poważniej, to taki wątek forumowy żyje długo, może w przyszłości ktoś inny będzie miał podobny problem z kociakami, przeszuka sobie nasze forum, i znajdzie tu piękny komplet rad - i dobrze! :D


No i ten dzień nadszedl :lol:
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty. (Albert Schweitzer)

Witch

 
Posty: 13789
Od: Pon lut 04, 2002 15:53
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt cze 11, 2004 23:02

Wołowinę najlepiej skrobać nożem dla małych kociaków,dobrze sobie radza z nia małe kocieta,które potrzebuja tauryny do prawidłowego rozwoju ukałdu nerwowego.

Etho

 
Posty: 20
Od: Czw cze 10, 2004 22:39

Post » Sob cze 12, 2004 21:56

a co z rybami?
no i ile gotuje się te serducha i żołądki? bleee :?
Marchewka i Helenka w kolorze paneli :)
Obrazek ObrazekObrazek

ZibiPan

 
Posty: 395
Od: Sob maja 08, 2004 16:06
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob cze 12, 2004 22:03

Ryby rzadko. Raz, dwa razy w tygodniu - koniecznie gotowane. Jak wczesnie kociakom mozna dawac - nie mam pojecia. Mam dorosle koty, ktore rybke jedza raz na 2 tygodnie po malym filecie na ryjek.
Na podrobach nie znam sie wcale. NIe daje.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84527
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Sob cze 12, 2004 22:05

Rybę najlepiej sparzyc wrzatkiem(surowa zawiera antywitamine B1 więc surowa odpada),jesli chodzi o żołądki serca to musza sie nieco pogotowac,lecz nie polecam tego jako codzienna dietę,gdyż serca zawierają niekorzystny stosunek wapnia do fosforu,więc raczej raz na jakis czas może znależc sie w diecie kota,żolądki sa bezpieczniejsze,nie gotowac zbyt długo aby nie wyjałowić całkowicie z wartości odżywczych,które zostana w wywarze.

Etho

 
Posty: 20
Od: Czw cze 10, 2004 22:39

Post » Sob cze 12, 2004 23:03

Boszsz, moj watek sprzed dwoch lat 8O 8O 8O
Wtedy Piranie mialy dwa miesiace teraz maja dwa lata :lol:
Z perspektywy czasu moge dodac, ze zaluje bardzo, ze nie dostawaly jako kociaczki preparatow wapniowych. To znaczy dostawaly, ale za pozno. Tosia ma spora krzywice. Mrowa nieznaczna i prawie niewidoczna, ale tez :?
Jesli zas chodzi o diete dzis dziewczyny kochaja surowe mieso w kazdej postaci i nie straszne sa im nawet najwieksze kawalki 8)

Daga

 
Posty: 25458
Od: Pon lut 04, 2002 15:46
Lokalizacja: Mysiadło

Post » Nie lip 04, 2004 21:12

Jestescie ogromna kopalnia wiedzy dla mnie, bardzo dziekuje, ze tyle piszecie...
Mam pytanie. Jak czesto karmicie kociaki? Mojej 2,5-miesiecznej koteczce daje RC dla kociat, ktory stale jest w mieseczce, podobnie woda, ale miesko daje jej raz dziennie, czesto znika z miseczki dopiero wieczorem. Jednak koteczka piszczy za kazdym razem, gdy robie cos do jedzenia dla nas i domaga sie porcji dla siebie. Czy powinnam jej czesciej dawac pokarm mokry? A co z tym wapniem? Myslalam, ze RC dla kociat wystarczy...
pozdrawiam

kasiaz

 
Posty: 12
Od: Pon mar 29, 2004 13:14
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Nie lip 04, 2004 21:16

2,5 miesieczny kociak powinien dostawac jesc 3-4 razy dziennie. Suche RC baby kitten to jeden posilek, czyli miesko mozesz jej dawac 2-3 razy dziennie - moze w mniejszych ilosciach, skoro nie zjada wszystkiego od razu.
Obrazek

M.

 
Posty: 3298
Od: Wto lut 05, 2002 11:17

Post » Nie lip 04, 2004 22:00

A czy za kazdym razem powinno to byc cos innego, czy moze byc to samo miesko np.z puszki?

kasiaz

 
Posty: 12
Od: Pon mar 29, 2004 13:14
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon lip 05, 2004 8:31

Moze byc to samo :) Ale jezeli karmisz puszkami, to wybieraj te lepsze np. Animonda, sprobuj tez dawac surowe mieso wolowe lub drobiowe (filet z kurczaka lub indyka) sparzone. I mozesz tez dawac preparat wapniowy np. Bogena.
Obrazek

M.

 
Posty: 3298
Od: Wto lut 05, 2002 11:17

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Silverblue i 179 gości