jak karmic kociaki?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 31, 2013 22:47 Re: jak karmic kociaki?

Dzięki izka za wypowiedź :)

A ile tego serka białego powinnam jej dawać? Codziennie po 2 łyżeczki? Bo wiadome, że z nabiałem też nie wolno przesadzić. Za niedługo będę u weta więc popytam o witaminki. A co do chrupek, to przecież dużo się mówi o firmach Acana, Iams, Royal i innych, które są bardzo dobre i ludzie dają je spokojnie kotom jako karmę podstawową a teraz czytam, żeby suchej nie podawać .. no to zbaraniałam 8O :P W takim razie jaki pokarm, mógłby stanowić podstawę dla kotka? Pewnie najlepiej by było, gdyby podstawą było to przemrożone mięsko...

NajloVa

 
Posty: 18
Od: Nie mar 31, 2013 16:48

Post » Nie mar 31, 2013 23:38 Re: jak karmic kociaki?

Royal nie jest dobrą karmą. Kot jest drapieżnikiem , mięsożercą i jego przewód pokarmowy nie jest przystosowany to trawienia zboża. Zresztą Purina tez jest podła, niestety moje tez to jedzą :evil:
Ja popełniłam ten błąd , ze zaczęłam kotom dawać suche i teraz mięsa nie chcą. A poprzednie koty jadły tylko mięso i odchodziły w wieku powyżej 15 lat. Suche jest wygodne w podawaniu i dobre dla koncernów i wetów - dla kotów niekoniecznie. Maluchy miałam juz dawno temu, nie pamiętam ile serka dawałam. Jedno jest pewne - kociak moze jeść do oporu. :lol:
Kociak jest malutki , zapewne nie był jeszcze szczepiony, więc doradzałabym pierwsza wyprawę odbyc samej i to jak najszybciej - w celu zdobycia dokładnych informacji.
A tak w ogóle - to najlepiej załóż swój wątek, bo widziałam także wpis na stronce o pielęgnacji oczek. Ludzie moga takich rozproszonych zapytan nie zauważyc, a jak założysz własny wątek z tytułem np malutki pers - wszelkie informacje cenne , czy cos w tym stylu , to odezwą się persiarze , których jest tu sporo. Bo pers to także oznacza specyficzna pielęgnację futerka , trzeba malucha przyzwyczajać do czesania , kąpania , pudrowania, suszenia itp, nie zawsze przyjemnych zabiegów. To takze koniecznośc specjalnego suplementowania - polecam wątek Wszystkie koty jamnika Melona.

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 15025
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 31, 2013 23:46 Re: jak karmic kociaki?

Ehh z tymi karmami, zgłupieć od tego wszystkiego można :lol: Mięso .. mięso .. mięso najważniejsze :lol:
Ooo z tym nowym wątkiem to genialny pomysł, zaraz takowy założę i mam nadzieję, że zdobędę cenne informacje w jednym miejscu, pomoże to mi w wychowywaniu persiątka a przy okazji skorzystają z tych informacji także inni :) Jeszcze raz dziękuję za wypowiedzi i zmykam zakładać ten wątek :lol:

NajloVa

 
Posty: 18
Od: Nie mar 31, 2013 16:48

Post » Nie mar 31, 2013 23:52 Re: jak karmic kociaki?

Zakładaj, zakładaj , bo skaczesz po tematach , jak wielkanocny zając :mrgreen: :mrgreen: Co kawałek , to Twój link , a tematy staaaaare, nikt do nich nie zagląda.....

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 15025
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lip 07, 2014 13:22 Re: Mokra karma.

GreenGun pisze:A ja mojego kotka wykładam z kuwety i wyciagam zwirek z buski ale on nadal je :( Nie lubi tez suchej karmy.... Ma 2 miesiace czy jesli bedzie jadł tylko mokre jedzenie nic mu nie bedzie? Oczywiscie suchej karmy bedzie miał zawsze obok jako przekąska, ale czy nic mu nie bedzie jelsi wiekszosc jego diety stanowic bedzie mokre jedzenie?

Może żadna ze mnie specjalistka, ale pamiętam, ze pani w sklepie zoologicznym wspominała, że żywienie kociaka głównie mokrą karmĄ może spowodować u niego kamień nazębny, a przez to stany zapalne i ból kocięcia... Dlatego tak ważna jest sucha karma - aby ewentualny osad ścierać:)

TerraJulkiIAdasia

Avatar użytkownika
 
Posty: 18
Od: Pon lip 07, 2014 11:52

Post » Pon lip 07, 2014 21:46 Re: Mokra karma.

TerraJulkiIAdasia pisze:
GreenGun pisze:A ja mojego kotka wykładam z kuwety i wyciagam zwirek z buski ale on nadal je :( Nie lubi tez suchej karmy.... Ma 2 miesiace czy jesli bedzie jadł tylko mokre jedzenie nic mu nie bedzie? Oczywiscie suchej karmy bedzie miał zawsze obok jako przekąska, ale czy nic mu nie bedzie jelsi wiekszosc jego diety stanowic bedzie mokre jedzenie?

Może żadna ze mnie specjalistka, ale pamiętam, ze pani w sklepie zoologicznym wspominała, że żywienie kociaka głównie mokrą karmĄ może spowodować u niego kamień nazębny, a przez to stany zapalne i ból kocięcia... Dlatego tak ważna jest sucha karma - aby ewentualny osad ścierać:)


Bosz. Wolę chyba kamień nazębny od choroby nerek to po pierwsze.
Po drugie BARF daje fajne efekty w ścieraniu kamienia u wielu kotów i psów, chociaż moje dziewczyny na przykład nie dostają kości. Kamień nazębny i tendencja do jego powstawania to w dużej mierze cecha osobnicza kota.
(...) powiedział kiedyś do mnie: „Nie wiem, czy uda ci się poprawić rasę, ale zrób wszystko, żeby przynajmniej jej nie zepsuć". Zrozumiałam wtedy, jak wielka odpowiedzialność ciąży na hodowcach i jak ważne są podstawowe zasady, którym powinni oni pozostać wierni przez całe życie. (...)

mów mi Fatum

 
Posty: 802
Od: Pon maja 03, 2010 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 07, 2014 22:33 Re: Mokra karma.

mów mi Fatum pisze:
TerraJulkiIAdasia pisze:
GreenGun pisze:A ja mojego kotka wykładam z kuwety i wyciagam zwirek z buski ale on nadal je :( Nie lubi tez suchej karmy.... Ma 2 miesiace czy jesli bedzie jadł tylko mokre jedzenie nic mu nie bedzie? Oczywiscie suchej karmy bedzie miał zawsze obok jako przekąska, ale czy nic mu nie bedzie jelsi wiekszosc jego diety stanowic bedzie mokre jedzenie?

Może żadna ze mnie specjalistka, ale pamiętam, ze pani w sklepie zoologicznym wspominała, że żywienie kociaka głównie mokrą karmĄ może spowodować u niego kamień nazębny, a przez to stany zapalne i ból kocięcia... Dlatego tak ważna jest sucha karma - aby ewentualny osad ścierać:)


Bosz. Wolę chyba kamień nazębny od choroby nerek to po pierwsze.
Po drugie BARF daje fajne efekty w ścieraniu kamienia u wielu kotów i psów, chociaż moje dziewczyny na przykład nie dostają kości. Kamień nazębny i tendencja do jego powstawania to w dużej mierze cecha osobnicza kota.

A moim zdaniem "lepiej zapobiegać, niż leczyć", ale jak kto uważa.

TerraJulkiIAdasia

Avatar użytkownika
 
Posty: 18
Od: Pon lip 07, 2014 11:52

Post » Wto lip 08, 2014 18:18 Re: Mokra karma.

TerraJulkiIAdasia pisze:
mów mi Fatum pisze:
TerraJulkiIAdasia pisze:
GreenGun pisze:A ja mojego kotka wykładam z kuwety i wyciagam zwirek z buski ale on nadal je :( Nie lubi tez suchej karmy.... Ma 2 miesiace czy jesli bedzie jadł tylko mokre jedzenie nic mu nie bedzie? Oczywiscie suchej karmy bedzie miał zawsze obok jako przekąska, ale czy nic mu nie bedzie jelsi wiekszosc jego diety stanowic bedzie mokre jedzenie?

Może żadna ze mnie specjalistka, ale pamiętam, ze pani w sklepie zoologicznym wspominała, że żywienie kociaka głównie mokrą karmĄ może spowodować u niego kamień nazębny, a przez to stany zapalne i ból kocięcia... Dlatego tak ważna jest sucha karma - aby ewentualny osad ścierać:)


Bosz. Wolę chyba kamień nazębny od choroby nerek to po pierwsze.
Po drugie BARF daje fajne efekty w ścieraniu kamienia u wielu kotów i psów, chociaż moje dziewczyny na przykład nie dostają kości. Kamień nazębny i tendencja do jego powstawania to w dużej mierze cecha osobnicza kota.

A moim zdaniem "lepiej zapobiegać, niż leczyć", ale jak kto uważa.


8O
No dobra, ale czemu się zapobiega podając suchą karmę?

Znam mnóstwo kotów, które są na suchej karmie - purina, acana, TOTW, RC, Sanabelle i kamień nazębny mają, a zęby u 2-letniego kota wyglądają strasznie.

Moja 5-latka ma ząbki jak marzenie, przez kilka lat była na Sanabellu, potem przeszłyśmy na Applaws i zjadłyśmy 1 worek Acany + puszki i zęby nadal ma super.

Ponad to koty na suchej karmie często niewiele piją i pojawiają się kamienie w nerkach, w pęcherzu, wątroba uszkadzana jest toksynami z powodu słabego filtrowania organizmu... A do tego kamień.
I okej, może sucha karma pomaga w ścieraniu kamienia, ale zakładam, że sucha karma działa na zęby kota podobnie jak na człowieka jedzenie non stop orzechów - dziąsła są podrażnione, dochodzi do ich naruszeń, stanów zapalnych, które bolą, a zęby są niedożywione i wcale nie mają się najlepiej.

U nas sprawdzały się karmy o małych chrupach i dosyć wilgotne, miękkie do pogryzienia i z niską zawartością węglowodanów. Teraz jestem na BARFie, nadal żadnych problemów z zębami, a dzięki eliminacji zbóż, jelita mojej kotki zaczęły normalnie pracować.
(...) powiedział kiedyś do mnie: „Nie wiem, czy uda ci się poprawić rasę, ale zrób wszystko, żeby przynajmniej jej nie zepsuć". Zrozumiałam wtedy, jak wielka odpowiedzialność ciąży na hodowcach i jak ważne są podstawowe zasady, którym powinni oni pozostać wierni przez całe życie. (...)

mów mi Fatum

 
Posty: 802
Od: Pon maja 03, 2010 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 12, 2017 18:27 Re: jak karmic kociaki?

Kotka ma ok. roku. Waży 3.5kg . Jest po sterylizacji, apetyt wiadomo zwiększony ;) Wet powiedział, że ma za dużo tłuszczyku. Na razie je Purina one bifensis dual defense(dla kotów po sterylizacji). Je też ok. 1 sasz. na dwa dni karmę w saszetkach felix (tzw. mokra karma). Wg tego co pisze na suchej karmie purina to powinien kot dostawać ok. 50g/dzień.Opakowanie ma 800g. Orientujecie się ile to np. w szklance jest około 50 gram karmy? Dostaje z 5 razy na dzień jedzenie ale wygląda na głodną ;)

trev79

 
Posty: 1
Od: Pt maja 12, 2017 18:07

Post » Pt maja 12, 2017 20:13 Re: jak karmic kociaki?

trev79 pisze:Kotka ma ok. roku. Waży 3.5kg . Jest po sterylizacji, apetyt wiadomo zwiększony ;) Wet powiedział, że ma za dużo tłuszczyku. Na razie je Purina one bifensis dual defense(dla kotów po sterylizacji). Je też ok. 1 sasz. na dwa dni karmę w saszetkach felix (tzw. mokra karma). Wg tego co pisze na suchej karmie purina to powinien kot dostawać ok. 50g/dzień.Opakowanie ma 800g. Orientujecie się ile to np. w szklance jest około 50 gram karmy? Dostaje z 5 razy na dzień jedzenie ale wygląda na głodną ;)


Trev karmisz kotkę kiepskimi karmami, które zawierają mało białka zwierzęcego. Poczytaj o dobrych karmach: viewtopic.php?f=1&t=176356
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14192
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt maja 12, 2017 21:28 Re: jak karmic kociaki?

Oprócz tego, że karmy są kiepskie, a nawet bardzo kiepskie, to dajesz za mało mokrego. Jedna saszetka na dwa dni karmy, która ma 4% mięsa to zdecydowanie za mało. Powinnaś odwrócić proporcje, znaczy więcej mokrego i mięsa, mniej sucharków. A dupka rośnie od Puriny, wiem co mówię, bo moja też kiedyś jadła karmy z dużą zawartością zbóż i dupka rosła mimo prób odchudzania. Poczytaj o lepszych karmach z tego linku powyżej, a jeśli chcesz wiedzieć dokładnie, ile kota zjada w ciągu dnia, to po prostu kup zwykłą wagę kuchenną.

Necz

 
Posty: 926
Od: Nie wrz 03, 2006 11:06
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 13, 2017 15:58 Re: jak karmic kociaki?

Ja również proszę o poradę.

We wrześniu zamieszka z nami koteczka syberyjska (będzie mieć ok 12-14 tygodni). W hodowli dostaje suche, mokre (różne firmy np. Royal Canin i Hill's) i surowe mięso (oprócz wieprzowiny). Od Hodowczyni dostanę spis co kocinka dokładnie jada i tak planuję ją karmić na początku. Później będę jednak chciała dać jej to co najlepsze. Myślę o BARFie, ale planuję zacząć najpierw od bardzo dobrych karm + mięsko. Moje pytania:
1. Czy kociak powinien jeść suchą karmę, czy sama mokra wystarczy?
2. Czy karmy powinny być typu kitten czy można podawać karmy dla kotów dorosłych? Jeśli kitten to do jakiego wieku?
3. Jakie karmy mokre i suche są najlepsze? Na co zwrócić uwagę przy zakupie?
4. Jakie mięso/podroby podawać kociakowi? Jak często?
5. Co z pastami witaminowymi i odkłaczającymi? Podawać? Jakiej firmy? Czego nie powinno być w składzie takich past? Jakieś inne suplementy?
6. Jakie przysmaki (z tych gotowych) są warte polecenia?
7. Co 'ze stołu' można podawać kociakowi (jogurty,serki,jajka,warzywa)?
Będę wdzięczna za każdą poradę. Kocinka była moim marzeniem od baaardzo dawna i poważnie podchodzę do opieki nad nią. Chcę dla niej jak najlepiej, Tematy o żywieniu oczywiście czytam, ale ciężko jest ogarnąć taki natłok informacji.

Nightwish

 
Posty: 38
Od: Wto lis 04, 2014 1:46

Post » Nie sie 13, 2017 17:47 Re: jak karmic kociaki?

Kazia pisze:Bardzo namawiam na BARF.
[.....]
Nikt mi nie wmówi, że zarówno puszki jak i suche nie mają żadnych konserwantów.
A dodatki niewymienione w składzie, smakowe, zapachowe, mają na 100%.

Kurczaka raczej unikam, dużo lepszy jest indyk.
Poza tym, każdy inny drób (gęś, kaczka itd), królik, i co Ci w ręce wpadnie, poza wieprzowiną.
(ale niektórzy wieprzowinę też dają, jednak ja bym na pewno nie dawała jako mięso podstawowe ani często).
Ale dodatek wątroby wieprzowej i serc wieprzowych już spokojnie może być (nie więcej wątroby niż 15 % całości).
No i wołowina tez jest doskonała oczywiście.
Kot po kastracji absolutnie nie potrzebuje zmieniać diety :)
Jedyne co, to dobrać porcje tak żeby nie utuczyć, bo czasem zmniejsza się metabolizm...to już u każdego kota indywidualna sprawa.

Namawiam na karmienie samym surowym mięsem.
Moja "firmowa" mieszanka to:
1/3 mięsa (wołowe, indyk, każde inne oprócz kurczaka, żołądki też traktuję jako mięso, kacze są świetne)
1/3 serca (kacze, wołowe, wieprzowe, lub inne)
1/3 mielone kacze szyje (źródło wapnia, mięska tez mają sporo na sobie i tłustą skórkę :) )
15% wątroba.
Do tego suplementy.
Suplementy możesz zacząć kompletować jak już będziesz pewna, że chcesz karmić BARF na stałe. Wtedy na barfowym forum poczytaj i zdecyduj się na jakieś (na pewno powinna być tauryna i olej z łososia, drożdże browarnicze. Lub jakieś gotowe suplementy)

Surowe mięso bardzo ładnie zakwasza mocz, a to jest koronny argument wetów żeby dawać specjalną karmę dla sterylizowanych kotów :) dając mięso masz to załatwione, i dodatkowo prawidłowe nawodnienie kota (mięso zawiera w sobie ok 80% wody ), co jest podstawowe w zapobieganiu SUK.

Dodatkowy bonus, karmienie BARF jest zdecydowanie tańsze niż puszkami.
No i dokładnie wiesz, co je Twój kot.
Możesz łatwo stwierdzić, czy coś mu szkodzi i co to takiego dokładnie jest.

Wieczorem zobacz, co kot "powie" w temacie jedzenia. Jeśli będzie miał ochotę, to daj mu troszkę mięska i poczekaj z 15 minut czy nie zwymiotuje (skutek narkozy). Jeśli nie, możesz mu spokojnie dać tak z pół normalnej porcji.
To z tego wątku cytat

viewtopic.php?f=1&t=180881&p=11811784&hilit=moja+firmowa+mieszanka#p11811784

Warto przejrzeć cały wątek :)

Kociak, który już jadał mięsko, może od razu przejść na całkowite karmienie wyłącznie mięsem.
Nie ma żadnej potrzeby dawać mu suchego ani puszek. Nie zapomnij o suplementach, ale na początek najważniejsze są "części kostne" ze względu na wapń i rosnące kociakowe kości.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 13706
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 14, 2017 10:05 Re: jak karmic kociaki?

Ktoś doradzi coś jeszcze? :wink:

Nightwish

 
Posty: 38
Od: Wto lis 04, 2014 1:46

Post » Pon sie 14, 2017 10:18 Re: jak karmic kociaki?

Nie BARF-uję, ale miewam kociaki, wyrastają na dorodne koty.Dostają suchą karmę, bezzbożowy, dobry Purizon. Gotową mokrą karmę też daję, surowe mięso również.Bardzo im smakuje, jedzą wołowinę, indyka, kurczaka, smakuje im też gotowane mięso i "rosół ", czyli woda, w której mięso się gotowało.Serek bieluch, śmietanka 30 % jak najbardziej, uwielbiają surowe żółtko jaja ( mam ekologiczne).Przyzwyczajam kociaki do jedzenia kości, dostają sparzone, surowe skrzydełka z kurczaka i aż miło patrzeć jak się z nimi rozprawiają.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Silverblue i 186 gości