Miau.PL

Wczoraj wieczorem odebralam egzotyka z hodowli:) ma na imie Gucio i jest niebieskim kocurkiem:) chcialam zamiescic zdjecie w moim podpisie ale nie zabardzo wiem jak:) moje obserwacje:):
1. kotek jest dobrze wychowany:) czysty BA! nawet jak rozrzuci jedzenie to zbiera po sobie;)
2. mam wrazenie, ze cos ma z oczkami..ponoc u egzotykow to normalne..ale i tak ide dzisiaj do Pana doktora:) lzawia mu te oczka..a jak je to mam wrazenie, ze placze..dziwne:)przemywam je ciepla woda..moze ktos wie jak z tym walczyc?
3. Troszke plakal w nocy - ale moze to przez to, ze nie mogl znalesc rodzenstwa:)
4. spal mi na szyi i na twarzy..co bylo dosc dzwine:)ugniatal mi wlosy przzez pol nocy:)
5. nie wiem dlaczego mam wrazenie, ze on sie nudzi:)

pozdrawiam
Kasia

GRATULUJĘ!

AD.2 Jeśli łzawią to na pewno nie jest to normalne. Może w oczkach herpeswirus się panoszy. Na pewno idź do weta- i to do dobrego. Zapytaj się co to są za kropelki jeśli wet przepisze. Nie zgóź się na te które są na sterydach!!!!!!!!!! Wg kociego okulisty dr Garncarza wirusów nie zwalcza się sterydami bo mogą zrobić więcej szkód niż dobrego.
AD.4 To normalne. Pomyśl co będzie jak kocurek będzie ważył pięć kilo

AD.5 Czyli sama rozumiesz, że musisz wziąć drugiego malucha Aby kocurek miał towarzysza zabaw

Gratuluję!
Na pewno się nudzi

ryśka pisze:Gratuluję!
Na pewno się nudzi

Piękne!
Ale oczywiście, na pewno jeden kotek się nudzi i śpi, a dwa kotki się razem nie nudzą i też śpią W przerwach między rozrabianiem.

Mysza pisze:Nie zgóź się na te które są na sterydach!!!!!!!!!! Wg kociego okulisty dr Garncarza wirusów nie zwalcza się sterydami bo mogą zrobić więcej szkód niż dobrego.

Tak przy okazji - a jakie np. nie są na sterydach? Atecortin jest?

izza pisze:

Mysza pisze:Nie zgóź się na te które są na sterydach!!!!!!!!!! Wg kociego okulisty dr Garncarza wirusów nie zwalcza się sterydami bo mogą zrobić więcej szkód niż dobrego.

Tak przy okazji - a jakie np. nie są na sterydach? Atecortin jest?

Atecortin jest I właśnie jak z Pumcią byłam u dr Garncarza to się skrzywił jak o nim mówiłam. Anji HrupTak właśnie przez długotrwałe leczenie lekami na sterydach ma uszkodzone nerki (chyba nic nie pomieszałam ) Atecortin jest dobry ale nie na herpeswirusa- tzn objawy znikną, ale nie zniknie wirus. I teraz to już od osobniczej odporności kota zależy, czy będzie sobie dawał radę z wirusem sam, czy nie. U Pumcia z wirusem przegrywa i łzawią jej oczka . Garncarz aplikuje trzy rodzaje kropelek: Naclof, Braunol, Floxol (podawane w 10min. odstępach 2x dziennie. Kuracja długa bo około trzech miesięcy, ale przynajmniej wiem, że nie uszkadzam kotu innych narządów)

Gratuluję !!! czekamy na zdjęcia
( to co, mam szukać następnej bezdomnej kotki "z balejażem" )

gratulacje i powodzenia

ad 4. To z włosami to zupełnie tak samo jak u mojego Promyka. jak był mały to w nocy też siedział mi na głwie i "fyflał" - tak nazwałam to miętolenie włosów. w dodatku strasznie głośno mruczał i nie można go było odgonić a ja nie mogłam spać . Jak rudziasek był starszy to też lubił wrulać się we włosy i strasznie mnie obśliniał.

No nie wiem...
Persy i egzotyki ze względu na płaskie mordencje mają skócone kanaliki łzowe i o ile łezki nie sa podbarwione, to raczej jest to norma.
Do weta to i tak najlepeij z małym kotkiem się przejsć -zeby nie wiem co
Ja przemywam Pafnucemu oczy naparem ze świetlika lekarskiego ( z apteki).
A wczorajk zakupiłam bardzo ekskluzywny kosmetyk do oczu , Laboratoires Hery i tym przemywam raz, a jeśli w ciągu dnia widzę koniecznośc to świetlikiem albo wodą przegootwaną.
Wpiszw wyszukiwarce "persy" -znajdziesz i o persach i o exo dużo informacji.

A no i gratulacje