Miau.PL

EDIT: TYGRYS MA JAJKA!


Na Paluchu koty z końcówką "07" można policzyć na palcach jednej ręki To te, które trafiły do schroniska w 2007 roku. Część pewnie znalazła domy, część już dawno nie żyje...

"TYGRYSIA" ma właśnie taki numer "07"... Jest na Paluchu najdłużej ze wszystkich kotów

Tygrysia trafiła na Paluch na początku 2007 roku. Przez 3 lata przeszła X-naście nawrotów kociego kataru! Na kociarni nigdy nie miała szans na pełne wyleczenie.

Prawdopodobnie Tygrysi nigdy nie udało się dostać do "pokoju adopcyjnego". Tam może miałaby jakąś szansę, że ktoś ją weźmie do domku... Ale tej szansy nie dostała

Jest bardzo miła, proludzka, towarzyska, łatwo dogaduje się z innymi kotami.

JAKĄ TRZEBA MIEĆ WOLĘ ŻYCIA, BY PRZEŻYĆ NA PALUCHU 3 LATA!!! NA ILE STARCZY JEJ JESZCZE SIŁ? ILE JESZCZE WYTRZYMA? BŁAGAM O KĄT DLA NIEJ!

Boże...
Wierzę w happy end. Sama niestety mogę tylko podrzucić...
Tygrysiu

Witaj. Czytam watek Palucha i teraz znalazłam Twój watek. Mam pytanie. Musze koniecznie wyadoptować co najmniej 10 kotów z mojego DT to potrwa co końca stycznia. W lutym mogłabym przyjąć Tygrysie do swojego DT. Ale czy ktoś u Was mógłby ją wziąść na TDT teraz. Adopcje ruszyły i może to nastąpić szybciej

Biedny kot I się załamała. Z początku 2007 roku i najdłużej na Paluchu??? Nawet nie chcę myśleć co z kotami oddawanymi lata, lata, lata wcześniej

IKA 6 pisze:Witaj. Czytam watek Palucha i teraz znalazłam Twój watek. Mam pytanie. Musze koniecznie wyadoptować co najmniej 10 kotów z mojego DT to potrwa co końca stycznia. W lutym mogłabym przyjąć Tygrysie do swojego DT. Ale czy ktoś u Was mógłby ją wziąść na TDT teraz. Adopcje ruszyły i może to nastąpić szybciej

Ika... Jesteś prze-prze-przekochana!

A to niby czemu. Wyadoptuję jedne biedy wyleczone to wezmę następną

A temu, ze tak szybko... A Tygrysia tak bardzo potrzebująca.
Podziwiam wszystkie DT - ja miałam 4 tymczasy (właściwie tymczasiki - kocięta) i nie umiałam ich oddać.
I tym sposobem moje możliwości niesienia pomocy są już wyczerpane

zaznaczam

IKA 6 pisze:Witaj. Czytam watek Palucha i teraz znalazłam Twój watek. Mam pytanie. Musze koniecznie wyadoptować co najmniej 10 kotów z mojego DT to potrwa co końca stycznia. W lutym mogłabym przyjąć Tygrysie do swojego DT. Ale czy ktoś u Was mógłby ją wziąść na TDT teraz. Adopcje ruszyły i może to nastąpić szybciej

IKA Nie wiem czy jest wysterylizowana, ale w razie czego stawiam i z pustą ręka na pewno nie przyjedzie


Zatem Tygrysia szuka TDT do lutego

Nie mogę pomóc, ale bardzo mocno trzymam kciuki!
Piękna koteńka, z wielką wolą życia!

Wiedząc że Ty prowadzisz watek miałam nadzieję na fory w Kasie Kastracyjnej w razie czego A teraz szybciutko TDT na dwa tygodnie proszę

podniosę, ważne!

IKA 6 pisze:Wiedząc że Ty prowadzisz watek miałam nadzieję na fory w Kasie Kastracyjnej w razie czego A teraz szybciutko TDT na dwa tygodnie proszę

No nie inaczej?! Moja Droga nic na tym świecie nie ma za darmo




Tygrysia szuka TDT na 2-3 tygodnie

Aniu po wyciągnięciu jakby można zrobić kotce podstawowe testy byłabym zobowiązana. Resztę już zrobię u siebie. Po prostu chciałabym wiedzieć na czym stoję i co czeka moje stado.