20 godzin do "odpomponikowania"

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 17, 2003 10:38 20 godzin do "odpomponikowania"

wzielam urlop na caly ten tydzien.Godzina zero juz jutro o 8.30i....zaczynam sie denerwowac, Rembrandt chyba tez.Przepedzil mnie z samego rana z lozka podgryzajac piety, chcac w kuchni kanarki z klatki oswobodzic.Latalam caly ranek za kotem, polowalam na niego, glaskalam, karmilam...teraz spi snem sprawiedliwego.Niech to juz minie , niech juz bedzie po wszystkim.TZ ma tez jutro wolne, razem bedziemy Rembrandta odprowadzac....ech :cry:
Obrazek

feainne

 
Posty: 403
Od: Pt maja 09, 2003 21:18
Lokalizacja: Augsburg

Post » Pon lis 17, 2003 10:40

wszystko z pewnością dobrze sie skończy :D
juz zaczynamy kciuki trzymać :wink:

ps. ale rozumiem zdenerwowanie, nas to samo czeka w środę a ja na samą myśl mam gęsią skórę :oops: :(
Obrazek Obrazek

drotka

 
Posty: 1802
Od: Wto kwi 22, 2003 11:49
Lokalizacja: Warszawa Kabaty

Post » Pon lis 17, 2003 10:48

Trzymam kciuki! :) :ok:
Sasannka
galeria moich maluchów: http://sasannka.xpect.pl/e4u.php/ModPages/ShowPage/46
Grafit Obrazek Tango Obrazek

Sasannka

 
Posty: 242
Od: Pt sie 29, 2003 16:05
Lokalizacja: Gdańsk, Osowa

Post » Pon lis 17, 2003 11:40

Wszystko będzie dobrze :lol:
Tofik już miesiąc po :wink:
Na drugi dzień po zabiegu wyglądał jakby mu nic nie ubyło i nic się nie stało 8)
Obrazek Kocham cię Toficzku
Galeria:
Tofik, Mruczysław

Ewa221

 
Posty: 520
Od: Pon paź 28, 2002 12:14
Lokalizacja: Żyrardów

Post » Pon lis 17, 2003 11:46

Bedzie ok. Kluska i Hugo sciskaja lapki. Nie bede cytowac Kluski :roll: ale w skrocie powiem, ze nie jest tak strasznie. Najgorsze jest noszenie kaftanika (to zdanie Kluski). Pewnie gdyby nie ten kaftanik to Klusia juz by mi rozniosla cale mieszkanie :twisted:
Obrazek Obrazek Obrazek

zojka

 
Posty: 1345
Od: Pon lut 24, 2003 14:19
Lokalizacja: W-wa Białołęka

Post » Pon lis 17, 2003 12:01

Trzymam mocno :) Nas tez to niedlugo czeka (nareszcie !)

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Pon lis 17, 2003 12:21

Też trzymam!!!!!
A ile ma Rembrandt?? - pytam bo coś mi Leon zaczyna podśmierdywać (tzn siusiki w kuwecie), a już nie pamietam w jakim wieku był Miętowy jak stracił swoje skarby (ale chyba starszy).
Miętowy Obrazek Leon Obrazek

Anais

 
Posty: 49
Od: Pon lis 03, 2003 12:37

Post » Pon lis 17, 2003 14:49

Rembrandt urodzil sie 5 maja tego roku wiec ma 6 miesiecy i tydzien, rozwiniety ze hoho :wink: pomponiki jeszcze dzielnie nosi i prezentuje do jutra
Obrazek

feainne

 
Posty: 403
Od: Pt maja 09, 2003 21:18
Lokalizacja: Augsburg

Post » Pon lis 17, 2003 14:53

moni-citroni ile u was kosztuje kastracja? z ciekawosci pytam bo tu co wet to inny koszt, pierszy wet bierze za zwykle badanie ok.10€; Za zabieg 42, ten do ktorego idziemy:za za badanie do kastracji nic , za kastracje 48€ plus 8€ za tatuaz.Jak to wyglada u was :?:
Obrazek

feainne

 
Posty: 403
Od: Pt maja 09, 2003 21:18
Lokalizacja: Augsburg

Post » Pon lis 17, 2003 15:00

Podobnie. Za zwykla wizyte placimy 10euro. Kastacja kocurka kosztuje ok 40-50 euro, a dziewuszki ok 80-90euro.
Mialam nadzieje ze zrobimy Pupsi w tym tygodniu a Majke w nastepnym, ale musze najpierw odrobaczyc wszystkie futra :wink:

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Pon lis 17, 2003 15:02

a miedzy odrobaczeniem a kastrowaniem to chyba ze dwa tygodnie przerwy powinno byc, no nie?
Obrazek

feainne

 
Posty: 403
Od: Pt maja 09, 2003 21:18
Lokalizacja: Augsburg

Post » Pon lis 17, 2003 15:25

Już Leona umówiłam na środę - biedny kotuś.
80 zł.
Miętowy Obrazek Leon Obrazek

Anais

 
Posty: 49
Od: Pon lis 03, 2003 12:37

Post » Pon lis 17, 2003 15:36

Trzymam kciuki :ok: bedzie ok :ok:

Aggatt

 
Posty: 1958
Od: Sob sie 09, 2003 13:36
Lokalizacja: Caerphilly (kiedys Bydgoszcz)

Post » Pon lis 17, 2003 17:03

Za Rembrandta i Leonka! :ok: :ok:

Inka

 
Posty: 22707
Od: Pon lut 10, 2003 2:29

Post » Pon lis 17, 2003 20:34

Tak, przerwe trzeba zrobic, dlatego jestem troche zla :wink: Myslalam ze zalatwimy panienki zanim pojde do szkoly w grudniu, a tu koty znowu sa zarobaczone :roll:
Dobrze ze zrobilam zapas Pratelu i teraz przeprowadze intensywna kuracje :twisted:

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 496 gości