Zrezygnuj z fajerwerków - dla zwierząt to koszmar !!!

[ASK@]

A to fakt. Za głupotę winno się samemu płacić. Choć raz w roku

[Anna61]

Małe sprostowanie-

Tak, ja też nie żałuję. Szkoda tylko, że te urwane ręce będą leczone z moich podatków.

nie tylko Twoich a z naszych.

[MalgWroclaw]

Małe sprostowanie-

Tak, ja też nie żałuję. Szkoda tylko, że te urwane ręce będą leczone z moich podatków.

nie tylko Twoich a z naszych.

to jest oczywiste, ale nie wszyscy płacą podatki, a ja piszę w swoim imieniu.

[czarnekoty123]

U mnie pod oknami godzinę walili jakby oszaleli (plac zabaw dla osiedla mam pod oknem i na niego wielu przyszło - niejeden z małym dzieckiem na pewno poniżej 7 lat) - a że mieszkam na 4p. i materiały jakości taniej, to dokładnie na wysokości moich okien większość wybuchała. Kotka, która jak jest burza, to idzie na okno błyskawice oglądać, trzęsła się za łóżkiem ze strachu jeszcze sporo po wybuchach. Za budzenie dziecka (1,5 roku) i bujanie go jeszcze dwa razy po 2h (czyli większość nocy) bardzo $#&*$^#&*W$( sąsiadom dziękuję.

Do prowadzenia samochodu trzeba zezwolenia i do wielu innych rzeczy - tu są materiały wybuchowe, które mogą nawet zabić, a każdy może ich używać - gdzie tu logika? To powinno być co najmniej ograniczone posiadaniem stosownych uprawnień i egzaminem - wtedy by nie było tyle tragedii niewinnych (nie tylko zwierząt - już niejedno dziecko przez skretyniałych rodziców straciło życie albo zdrowie) i strzelania czym popadnie gdzie się da i przez wiele dni, bo frustraci muszą się wyszaleć odreagowując kosztem innych.

[MalgWroclaw]

Do prowadzenia samochodu trzeba zezwolenia i do wielu innych rzeczy - tu są materiały wybuchowe, które mogą nawet zabić, a każdy może ich używać - gdzie tu logika? To powinno być co najmniej ograniczone posiadaniem stosownych uprawnień i egzaminem - wtedy by nie było tyle tragedii niewinnych (nie tylko zwierząt - już niejedno dziecko przez skretyniałych rodziców straciło życie albo zdrowie) i strzelania czym popadnie gdzie się da i przez wiele dni, bo frustraci muszą się wyszaleć odreagowując kosztem innych.

Właśnie nienawidzę kretyńskiego argumentu moich znajomych (wielu), przeciwstawiających się zakazowi używania "bo kto miałby tego pilnować". To może należy znieść wszelkie zakazy, bo kto ma pilnować?
I kto ma egzaminować?

Oczywiście, gpolomska, mój post jest popierającym Twoje zdanie.

[MalgWroclaw]

[ewa_mrau]

:evil:

ja pierdolę...
---

[wibryska]

560 !!!

[Anna61]

I kolejny sylwester przed zwierzakami

[czarnekoty123]

Sylwester? Tu strzelają już od 23 grudnia. Ostatnie dwa dni wściec się można. U mnie koty mają na szczęście strzelanie w poważaniu - Susu zero reakcji póki co, a Malutka wskakuje na parapet zobaczyć, gdzie tak hałasuje (ona pioruny też lubi na oknie podziwiać, ale jak w domu coś stuknie to panika). Dla odmiany córka masakra - ma 2.5 roku i co strzał przylatuje z płaczem "boje, boje". Normalnie usypia o 19, a ostatnie dwie noce dopiero koło 22 jak wreszcie robi się cicho; o poobiedniej drzemce też można zapomnieć. Pewnie znowu ze 2 tygodnie przynajmniej będzie jej się sen regulować i ją przeziębienie rozłoży, bo przy braku snu odporność spada. A wszystko ku uciesze garstki prymitywów, którzy lubią huk... może by ich tak spakować i posłać do jakiegoś kraju ogarniętego wojną, to by się napatrzyli i nasłuchali w końcu do woli?

[Anna61]

PETARDY SĄ JAK BOMBY !!! Jeśli nie widzisz problemu w hucznej zabawie noworocznej, wyobraź sobie, że zamiast rac, petard i fajerwerków wybuchają koło Ciebie prawdziwe bomby.
Tak właśnie psy i koty odbierają hałas związany z sylwestrem.

[Lidka]

Ale jednak są już postępy. Niektóre miasta zrezygnowały. WOŚP skrócił. Jeszcze trochę to strzelanie będzie się z wiocha kojarzyć. Obyśmy dotrwali do tego czasu.

[MalgWroclaw]

WOŚP skrócił.

Bardzo cenię WOŚP za zbiórki, ale teraz właśnie pomyślałam, że to jest idiotyczne: dokładam się do zbiórki, a oni w zamiar strzelają (krócej, a mogą tego nie robić), strasząc moje zwierzęta. Któregoś roku chyba była akcja mejlowa do WOŚP, żeby nie strzelali.

[Anna61]

Ktoś może wie co dzieje się z wibryską? bo od roku nie było jej na forum.

[Erin]

Do niedawna był względy spokój.Od jakieś pół godziny mam wrażenie, że pod moim blokiem front wojenny się przetacza
Że też nie ma rady na tych oszołomów Jedyne pocieszenie, że w tym roku miasto zorganizowało pokaz laserów.