Dulencja pisze:Felin, ja wezwałam policję, bo jako normalny obywatel mam prawo do spokoju po 22 Do dwójki dzieci z petardami też wezwałam... Zmusiłam do spisania notatki służbowej i będę toczyć moją kolejną wojnę... Wiesz co usłyszałam, ze to wszak sylwester...Qrczę, chyba w prawie nie ma pojęcia sylwester
Efekt dzisiejszej nocy, pies zalał mi łóżko i nadal nie chce wyjść na spacer (a nożki krzyżuje z nagłej potrzeby)+1 mega przerażony kot w łazience+4 moje zjeżone i pochowane... Naprawdę gratuluję niektórym wyobraźni
Podzielam Twoje oburzenie. Oczywiście - jako "normalny obywatel" masz prawo do spokoju (wszyscy mamy to prawo). Niestety, tego się w Sylwestra nie wyegzekwuje. Walcząc z głupotą można zyskać jedynie opinię narwanej, głupiej baby...