cegiełki i wizytówki kotyliona Łódź - działamy?
Napisane: Wto gru 22, 2009 15:36Hej,
dagmara-olga podpowiedziała, że dobrym pomysłem na zbiórkę pieniędzy mogą okazać się cegiełki. (Koszt wydruku jednej szt. to podobno ok. 0,37 groszy) relatywnie niewielki a przy odrobinie szczęścia, można by uzbierać konkretną kwotę.
Pierwsze pytanie jest takie - co sądzicie o pomyśle. Myślałam, aby zrobić to pod szyldem kotyliona, bo chyba łatwiej przywołując nazwę organizacji, gdzie jest statut, każdy może poczytać czym się zajmujecie itp. Łatwiej też o zgodę na uczestniczenie w imprezie i w ogóle. Ale szczegółów jak się to załatwia nie znam
. Gdybyśmy się ładnie uwinęli, to można by rozprowadzać je na dniach kota w lutym (17.02 chyba). Czy kotylion wystawia się gdzieś? Wiem, że w tamtym roku były organizowane "obchody" w Galerii Łódzkiej, nie wiem gdzie jeszcze. Wstępnie oferuję oczywiście pomoc w postaci mojej osoby do dystrybucji 
. Zaletą tych cegiełek jest "brak terminu przydatności do spożycia" więc potem te, co zostaną rozprowadzać na wystawie kotów (ale to chyba dopiero jesień). Jest jakaś "impreza", która przychodzi Wam do głowy jeszcze? No bo biorąc je pod uwagę i hojność ludzi, trzeba określić liczbę cegiełek do wydruku.
Cegiełki mogą mieć różne nominały, np. 5, 10 i 15 pln.
to są koszty z VIII 2009 od dagmary-olgi z ich akcji
9x13 cm papier 250-280 g
Razem - było 360 szt. Najwięcej 10 zł i 5 zł, mniej 15 zł
cena brutto to 0,37 groszy x 360 sz = 132 zł, jeżeli znajdziemy drukarnię w Łodzi, to odpadną koszty przesyłki, ktróre w tym momencie znacząco podniosły by cenę.
Aha, no i myślałam, że chyba by trzeba ten koszt z funduszu jakoś wyłożyć albo się zrzucić.
wrzucam cegiełki od dagmary-olgi, projektowała ewung
http://img3.imageshack.us/img3/5895/kot5b.jpg
http://img63.imageshack.us/img63/2909/cegla5kopia.jpg
http://img63.imageshack.us/img63/1043/kot10a.jpg
http://img121.imageshack.us/img121/4002/kot10b.jpg
http://img194.imageshack.us/img194/7968/kot15a.jpg
http://img3.imageshack.us/img3/7708/kot15b.jpg
tak sobie pomyślałam, że skoro podobał się pomysł kalendarza to można pociągnąć temat kocich przemian, no bo na to przecież są wydawane te pieniądze. Myślę, że to byłby dobry pomysł, bo
* od razu można pokazać czym się kotylion zajmuje,
* pokazać wszystkim, że kot-bida nie rokujący, wyglądający jak 7,5 nieszczęścia może stać się puchatym kanapowcem,
* że nie ma kotów brzydkich - są tylko zaniedbane
* że jak zobaczą kupkę nieszczęścia - to sami mogą zdziałać takie cuda, które w istocie cudami nie są a tylko odrobiną dobrej woli
Myślałam o 6 cegiełkach, po 2 z każdego nominału, czyli 6 projektów.
Dlatego pomyślałam, że może wybrać 3 najbardziej imponujące przemiany, mogą ale nie muszą być z kalendarza (+ bo zdjęcia już są, autorzy się zgodzili na kalendarz, trzeba by dopytać o zgody na cegiełki) i zrobić na takiej cegiełce parę (2) zdjęć - czyli PRZED i PO. A pozostałe 3 - może tradycyjnie - jakieś ładne kocie zdjęcie. Wtedy kupujący będą mieli wybór.
Jeżeli oczywiście macie inne pomysły - możemy je tu wspólnie przedyskutować.
No i sprawa trudniejsza. Projekt. Ja się dopiero uczę (i to samodzielnie
), mogę oczywiście spróbować. Jeżeli jest jednak ktoś, kto śmiga w obróbce zdjęć i projektowaniu zrobi to na wyższym poziomie .
otwieram dyskusję
edit: zmiana tytułu wątku
dagmara-olga podpowiedziała, że dobrym pomysłem na zbiórkę pieniędzy mogą okazać się cegiełki. (Koszt wydruku jednej szt. to podobno ok. 0,37 groszy) relatywnie niewielki a przy odrobinie szczęścia, można by uzbierać konkretną kwotę.
Pierwsze pytanie jest takie - co sądzicie o pomyśle. Myślałam, aby zrobić to pod szyldem kotyliona, bo chyba łatwiej przywołując nazwę organizacji, gdzie jest statut, każdy może poczytać czym się zajmujecie itp. Łatwiej też o zgodę na uczestniczenie w imprezie i w ogóle. Ale szczegółów jak się to załatwia nie znam
. Gdybyśmy się ładnie uwinęli, to można by rozprowadzać je na dniach kota w lutym (17.02 chyba). Czy kotylion wystawia się gdzieś? Wiem, że w tamtym roku były organizowane "obchody" w Galerii Łódzkiej, nie wiem gdzie jeszcze. Wstępnie oferuję oczywiście pomoc w postaci mojej osoby do dystrybucji . Zaletą tych cegiełek jest "brak terminu przydatności do spożycia" więc potem te, co zostaną rozprowadzać na wystawie kotów (ale to chyba dopiero jesień). Jest jakaś "impreza", która przychodzi Wam do głowy jeszcze? No bo biorąc je pod uwagę i hojność ludzi, trzeba określić liczbę cegiełek do wydruku.Cegiełki mogą mieć różne nominały, np. 5, 10 i 15 pln.
to są koszty z VIII 2009 od dagmary-olgi z ich akcji
9x13 cm papier 250-280 g
Razem - było 360 szt. Najwięcej 10 zł i 5 zł, mniej 15 zł
cena brutto to 0,37 groszy x 360 sz = 132 zł, jeżeli znajdziemy drukarnię w Łodzi, to odpadną koszty przesyłki, ktróre w tym momencie znacząco podniosły by cenę.
Aha, no i myślałam, że chyba by trzeba ten koszt z funduszu jakoś wyłożyć albo się zrzucić.
wrzucam cegiełki od dagmary-olgi, projektowała ewung
http://img3.imageshack.us/img3/5895/kot5b.jpg
http://img63.imageshack.us/img63/2909/cegla5kopia.jpg
http://img63.imageshack.us/img63/1043/kot10a.jpg
http://img121.imageshack.us/img121/4002/kot10b.jpg
http://img194.imageshack.us/img194/7968/kot15a.jpg
http://img3.imageshack.us/img3/7708/kot15b.jpg
tak sobie pomyślałam, że skoro podobał się pomysł kalendarza to można pociągnąć temat kocich przemian, no bo na to przecież są wydawane te pieniądze. Myślę, że to byłby dobry pomysł, bo
* od razu można pokazać czym się kotylion zajmuje,
* pokazać wszystkim, że kot-bida nie rokujący, wyglądający jak 7,5 nieszczęścia może stać się puchatym kanapowcem,
* że nie ma kotów brzydkich - są tylko zaniedbane
* że jak zobaczą kupkę nieszczęścia - to sami mogą zdziałać takie cuda, które w istocie cudami nie są a tylko odrobiną dobrej woli
Myślałam o 6 cegiełkach, po 2 z każdego nominału, czyli 6 projektów.
Dlatego pomyślałam, że może wybrać 3 najbardziej imponujące przemiany, mogą ale nie muszą być z kalendarza (+ bo zdjęcia już są, autorzy się zgodzili na kalendarz, trzeba by dopytać o zgody na cegiełki) i zrobić na takiej cegiełce parę (2) zdjęć - czyli PRZED i PO. A pozostałe 3 - może tradycyjnie - jakieś ładne kocie zdjęcie. Wtedy kupujący będą mieli wybór.
Jeżeli oczywiście macie inne pomysły - możemy je tu wspólnie przedyskutować.
No i sprawa trudniejsza. Projekt. Ja się dopiero uczę (i to samodzielnie
), mogę oczywiście spróbować. Jeżeli jest jednak ktoś, kto śmiga w obróbce zdjęć i projektowaniu zrobi to na wyższym poziomie .otwieram dyskusję
edit: zmiana tytułu wątku
, zaczeka aż Rudolf prezenty rozwiezie 
więc mało profesjonalne moje mogą być. 
