Bawilam sie z Ferdkiem i wyczulam u niego spore wezelki (wielkosci malej fasoli) pod szczeka. Sprawdzilam Fidelowi - ma duzo mniejsze, ciezko je wyczuc. Maly natomiast mnie zaniepokoil.
Czy to moze sie wiazac z zastrzykami przeciwzapalnymi (na lapke, ktora notabene jest juz zdrowa ), rozdrapanym karku (uczulenie po zastrzyku, juz sie goi)?
Maly ogolnie zachowuje sie i wyglada lepiej niz zazwyczaj