Miau.PL

Mam pytanie, czy są jakieś komisy gdzie mogłabym kupić transporterek dla mojej Kreci? A może ktoś chciałby się pozbyć niepotrzebnego? Wiem, że koszt nowego nie jest chorendalny (ok. 12o zł?) ale mam ogromny dół finansowy, sterylkę w niedalekiej przyszłości(grudzień) a tu święta za pasem. Będę wyjężdżać i przecież nie mogę kota wozić na rękach
Czy ktoś mógłby mi coś poradzić?

Nowy można dostać też i za połowę tej ceny, którą podałaś. Chociażby w supermarketach.

Ojj, co to za wielka cena? Gdzie to chca takie pieniadze ?
U mnie za 120 to juz takie sporsze dla psow, dla kota przecietnie 60zl ... jak jakis lepszt to czasem dobije do 80-90zl

Zerknij moze na allegro.pl ... albo po jakis gazetkach z ogloszeniami, np.: anonse chyba wychodza w kazdym regione.. maja tez swoja strone anonse.pl

W tych dużych sklepach zoo faktycznie są takie ceny - takiej firmy transporterki sprzedają. Ja kupiłam u siebie w osiedlowym zoologicznym (ale takim porządnym) za 55 zł i jest bardzo ładny (na jednego kota). Pani w sklepie powiedziała, że specjalnie tej firmy sprowadzają, bo są ładne i tanie. Katy też ma taki.
W supermarketach też szukałam, nawet były w granicy 60-80zł, ale tak brzydkie, badziewiaste....

120 zł chcą w sklepach dla zwierząt za transporterki, które np w Auchan kosztują 50-60 zł.

To proszę o radę gdzie w Poznaniu mogę kupić transporterek za ok. 50 zł, ale taki w miarę porządny, żeby mi kot z niego przypadkiem nie uciekł, no i zeby miał wygodnie

Kretka pisze:To proszę o radę gdzie w Poznaniu mogę kupić transporterek za ok. 50 zł, ale taki w miarę porządny, żeby mi kot z niego przypadkiem nie uciekł, no i zeby miał wygodnie

Kinus cos wspominala o Auchan(czy jak się to pisze ), mówiła właśnie chyba że za ok. 50 zł tam można kupić transporterek

Dzięki za pomoc jeszcze tylko jedno pytanko: na co powinnam zwrócić uwagę przy zakupie?

Na to, czy kratka solidnie siedzi, na rączkę (aby miała porządne mocowanie), oraz na ile łatwo jest zdjąć górną część - im sprawniej można to zrobić, tym lepiej (ważne bywa u veta ).

http://www.zoofan.pl/index.php?AID[]=3fb4df61a7dbd%2C1&AID[]=3fb4df61ca09c%2C0&art=6&

Ja kupiłam za 60 w sklepie z art. dla zwierząt - i to taki w miarę porządny
Muszę kupić drugi dla Leona bo on sie do tego nie zmieści za jakiś czas już teraz jest tak duży jak Mietowy, a ma tylko 6 mieś

Ulżyło mi
Bardzo wszystkim dziękuję za pomoc

Podciągnę wątek, zeby nie zakładać kolejnego o podobnej treści.
Mam nadzieję Kreciu, że wybaczysz i że ktoś tu zaglądnie

Jak to jest z dwoma kotami?
Da się wozić w jednym transp.?
Nawet jeśli jest duży, czy to bezpieczne? (wiem, ze w niektórych krajach regulują to przepisy, ze tylko kocięta wolno a 2 dorosłych nie).

Na razie kozystamy z transp. pożyczonego.
Ale nie ma to tamto -trzeba kupić własny.
I nie wiem:
kupić jakiś wieelki (żeby było już na zaś), czy kupić normalny na razie dla Puffa, a potem drugi dla Drugiego?
Czy w sytuacji jakiejś stresowej na drodze, ostrego hamowania (no -nie wiem co się moze dziać) czy 2 dorosłe koty nie zrobią sobie krzywdy w jednym transporterze?

Ja mam średni transporterek i zawsze woziłam w nim po dwa koty. Wytrzymuje, nawet jak wiozę Szelmę z którymś kotem (Szelma waży ponad 5kg ). Myślę, że jak wiozę dwa koty, to są nawet spokojniejsze, niż pojedynczo, leżą przytulone obok siebie.

Mała_gosiu !
Oczywiście, że nie mam nic przeciwko
Może niedługo mnie też będzie dotyczył problem jak przewozić 2 kotki