Strona 1 z 17

Obie dziewczynki już w swoich domkach stałych :) :)

PostNapisane: Wto lis 17, 2009 21:35
przez Aggi
Niedawno zadzwoniła mojej mamy zadzwoniła Pani która pracuje u niej pod blokiem w barze...Powiedziała że pod barem są dwa maluszki...Wiedziała że ja coś tam działam z kociakami...No i mama odrazu za telefon i do mnie :(
Pojechałam i już wróciłam...
To są totalne maleństwa-moim zdaniem chyba jeszcze przy matce powinny być :(
Nie wiem co mam robić :( Nie mam teraz kasy na weterynarza,a jeden maluch ma chore oko,źle to wygląda :(
Nawet nie wiem jak zaopiekować się takimi maluszkami :( Jeden siedzi na łóżku i się trzęsie...
Leon zaakceptował maluchy,Plamka obwąchała i zwiała...Ramzes nie widział,nie wiem co będzie...
Możliwe że dla jednego będzie domek,ale nie sądzę żeby poszedł ten z chorym okiem...
Podejrzewamy ze to dziewczynki :)
Jedna jest calutka czarna,druga czarno biała...Są przecudne :1luvu: ...Tęsknią pewnie za mamą :(
Prawdopodobnie ktoś je wywalił z auta :evil: Jak tylko wzięłam je na ręce to odrazu się wtuliły...
Błagam was o pomoc finansową na jakąś karmę dla takich maleństw,nawet nie wiem co im podawać...wiem wiem,panikuję,ale nie wiem co robić...Miałam takie mleczko z whiskasa dla maluchów,narazie to im dałam,nie wiem co jeszcze :(
Proszę,pomóżcie :( :cry:
Zaraz wstawię zdjęcia maluszków...
Z racji że parę osób zdecydowało się mi pomóc-wklejam tu rozliczenia :)

WPŁYWY:
Agata z Poznania -75zł :1luvu:
Ewa z Łodzi- 100zł :1luvu:
WYDATKI:
Wizyta u weterynarza- 30zł (Odrobaczanie,kapsułki na podniesienie odporności )
Większa miska na kuwetkę (nie miałam nic w domu)-6zł
Whiskas junior-4saszetki,-7.16zł
Pierś z kurczaka 500g-7.22
Perfect fit junior 7 saszetek+Perfect fit junior suche 200g-20zł
Wklejam z opóźnieniem bo zapomniałam :oops:
Karma sucha bestfeed kilogram +saszetki perfect fit-40zł
RAZEM:
175zł-50.38zł-20zł-40zł=64.62

Ja i maluszki-bardzo bardzo serdecznie DZIĘKUJEMY ZA POMOC :1luvu: :1luvu:

Re: DWA KOCIE MALUSZKI-BŁAGAM O POMOC !! :(:(

PostNapisane: Wto lis 17, 2009 21:39
przez Aggi
A to te maleństwa-może macie jakiś pomysł ile one wogóle mogą tak na oko mieć?

Obrazek

Chore oczko czarnej :(

Obrazek

Czarno biała piękność :1luvu:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: DWA KOCIE MALUSZKI-BŁAGAM O POMOC !! :(:(

PostNapisane: Wto lis 17, 2009 21:42
przez Aggi
Czarno biała dziewczynka bawi się właśnie żwirkiem w kuwetce :D
Nie ma zamiaru raczej tam się załatwić :ryk:

Re: DWA KOCIE MALUSZKI-BŁAGAM O POMOC !! :(:(

PostNapisane: Wto lis 17, 2009 21:44
przez Tyzma
zaznaczę - domki :ok:

Re: DWA KOCIE MALUSZKI-BŁAGAM O POMOC !! :(:(

PostNapisane: Wto lis 17, 2009 21:47
przez JOANNAM
ślicznoty na oko 5 -6 tygodni może 2 miesiące

Re: DWA KOCIE MALUSZKI-BŁAGAM O POMOC !! :(:(

PostNapisane: Wto lis 17, 2009 21:51
przez JOANNAM
mogą jeść gotowanego kurczaka, gerberki

Re: DWA KOCIE MALUSZKI-BŁAGAM O POMOC !! :(:(

PostNapisane: Wto lis 17, 2009 21:54
przez Aggi
2 miesiące? 8O Miałam w raz na tymczasie dwu miesięczną kicię,była większa od nich,ząbki dużo większe miała...
Nie mam nic takiego w domu...Może nałożę im troszkę kitiketa bo mam w domu chyba jakąś puszkę...

Re: DWA KOCIE MALUSZKI-BŁAGAM O POMOC !! :(:(

PostNapisane: Wto lis 17, 2009 21:57
przez Anka
KiteKat nie jest dobry dla maluszków. Wiem, Gerberki drogo wychodzą, ale kurczak już taniej.
Oczko trzeba by lekarzowi pokazać. Ja w tej chwili nie pomogę, sama mam dramat finansowy, niestety. Ale czasem można poprosić weterynarza np. o odroczenie części zapłaty. poza tym wielu weterynarzy inaczej cenowo jest gotowych potraktować takie znajdki. Chociaż to różnie bywa.

Re: DWA KOCIE MALUSZKI-BŁAGAM O POMOC !! :(:(

PostNapisane: Wto lis 17, 2009 21:58
przez Aggi
Spróbuję im kurczaczka ugotować :)
Dzięki za odzew :1luvu:
Mojego weta nie wiem czy bym dała radę...On mało chętny może być,chociaż-nigdy nie próbowałam...

Re: DWA KOCIE MALUSZKI-BŁAGAM O POMOC !! :(:(

PostNapisane: Wto lis 17, 2009 21:59
przez Danusia
Jakie biedactwa :( :( :(

Re: DWA KOCIE MALUSZKI-BŁAGAM O POMOC !! :(:(

PostNapisane: Wto lis 17, 2009 22:02
przez piegusek
Może podzwoń jutro po lecznicach, powiedz o sytuacji, może któryś wet się zdecyduje przebadać kociaki za free...
Ja jak poszłam do weta z dwoma maluchami, które teraz mam dodatkowo, w tym jeden z b. chorym oczkiem, to wetka zbadała, przepisała recepty i nie wzięła ani grosza chociaż nic na ten temat nie mówiłam, powiedziała, że nic nie bierze i tyle.
Powodzenia :ok: :ok: :ok:
Super, że je wzięłaś! JA finansowo nie mogę pomóc, czekają mnie testy na białaczkę dla całej siódemki i potem ew. leczenie, szczepienia, itp...

Re: DWA KOCIE MALUSZKI-BŁAGAM O POMOC !! :(:(

PostNapisane: Wto lis 17, 2009 22:12
przez dune
Ugotuj im piers kurczaka z odrobina płatków błyskawicznych ryzowych i odrobina marchewki, zmiksuj na ciapkę.
Jak zaczniesz je spasac kitikatami to sie nie pozbieras z rozwolnieniem, dobrze radze.
Oko koniecznie do lekarza, i to jak najszybciej zanim ci reszte brygady zarazi, dzisiaj poprzemywaj ciepłą woda albo zaparz esencje herbacianą, ale to tylko do jutra.
A wogóle to szykuj czerwone koronki na wieczór , inaczej ci maż nogi powyrywa... :)

Re: DWA KOCIE MALUSZKI-BŁAGAM O POMOC !! :(:(

PostNapisane: Wto lis 17, 2009 22:14
przez vega29
One raczej mają te 2 miesiące. Oczy już są całkiem wybarwione. Wielkość kota nie zawsze świadczy o wieku. Jak miot był duży, to mogą być mniejsze.

Re: DWA KOCIE MALUSZKI-BŁAGAM O POMOC !! :(:(

PostNapisane: Wto lis 17, 2009 22:16
przez Aggi
Mąż to się w nich zakochał :D
Mamy w domu kropelki do oka-atecortin od weta dla Ramzesa,ale jemu się nie dało zakraplać więc nam zostały.Właśnie zakropiliśmy już oczko czarnej.
Wogóle to oczko jest jakby wypukłe,jak podniosłam odrobinkę brwi? To takie mocno czerwone jest pod spodem...
Mąż mówi że jemu wyglądają na jakieś 5tygodni...Mieli kiedyś maluchy w domu u rodziców.
Teraz obie panienki siedzą w kuwetce i się bawią :1luvu:

Re: DWA KOCIE MALUSZKI-BŁAGAM O POMOC !! :(:(

PostNapisane: Wto lis 17, 2009 22:17
przez AnielkaG
Spokojnie, to są spore kotki, mają ze 2 miesiące. Możesz im dać: gotowanego kurczaka, serek Bieluch, puszkę dla kociąt. Na pewno potrafią same jeść. Oko nie jest dramatyczne, ale krople na pewno trzeba wpuszczać.