Miau.PL

Zostałam zmuszona do otwarcia nowego tematu. Jest on kontynuacją wątku

OSTATNI Z PIĘCIU KOCIAKÓW ZNALAZŁ DOMEK ))
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=98955



Szczegóły na PW.



A tu jest wątek mojej rezydentki Kici (Mamby)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=86612

29 listopada adoptowałam Kubusia. Ważyłam go następnego dnia. Ważył wtedy 2,1kg. Dziś rano jak zobaczyłam znowu pustą miseczkę to go ponownie zważyłam. Waży już 2,5kg Goni Kicię. Kicia waży 4,1kg. W wadze jest spora różnica, ale jak zasiądą przy jedzeniu to Kicia jest niewiele większa.
Kubuś uwielbia właściwie każde jedzenie i w każdej ilości. W niedzielę na obiad kicie dostały wołowinkę. O matko, co to się działo. Postanowił zjeść obie porcje. Jadł, a łapką odpychał Kicię od miseczki. Tak delikatnie, tak na zasadzie „ no odejdź, proszę”. A Kicia cierpliwie jadła dalej, nie zwracając uwagi na jego łapinkę. Aż miło było patrzeć na tą scenę.
Jestem w ciężkim szoku. Tyle, co moja Kicia jadła w 7 dni, tyle teraz znika w 2

Kuba, ale Ty jesteś brudny.

Chciałam, żeby Kicia miała rodzeństwo. Adopcyjne to adopcyjne, ale zawsze. Dlatego Adoptowaliśmy Kubę. A czas pokazał, że adoptowaliśmy Kici synka. Wczoraj po wieczornej toalecie – koty wymyły się całe wzajemnie – Kicia wywaliła brzuszek a Kuba dorwał się do jej cacusia. Ssał i ssał dobre 5 minut. Tak ssał, że cały się obślinił i obślinił Kicię, aż „kląskał”. Kicia leżała sobie i patrzyła na malucha.
To był najpiękniejszy widok na świecie

uważaj, żeby z tego ssania nie było mleka, mimo sterylizacji kotki, bo to kłopot i bywa bolesne dla kocicy (tylko z jednego sutka ściągane mleko)
kocio boski

xandra pisze:uważaj, żeby z tego ssania nie było mleka, mimo sterylizacji kotki, bo to kłopot i bywa bolesne dla kocicy (tylko z jednego sutka ściągane mleko)
kocio boski

To zdarzyło się po raz pierwszy, więc jeszcze się nie martwię
Ale dziękuję za "pouczenie".

Teraz jestem pewna na 100%, że go nie oddam nawet, jeśli sprawa trafi do sądu. Nie ma takiej opcji. Do tej pory byłam pewna na 99,99%.

tak trzymać!!!!

przesyłam miziaczki dla Gadziorków

BUDRYSEK pisze:tak trzymać!!!!

przesyłam miziaczki dla Gadziorków

Dziękuję Ci Budrysku. Twoje słowa wiele dla mnie znaczą. Ściskam Cię mocno. No i jeśli będziesz kiedyś na Mazowszu to wiesz zapraszam. Nocleg zapewniony.

fajnie,ze walczycie o Kubuśka
jesteśmy z Wami!!!

mercy pisze:fajnie,ze walczycie o Kubuśka
jesteśmy z Wami!!!

Dziękujemy. Takich słów nam trzeba.

A tu się schowaliście Widzę że braciszek Silver ma się dobrze. Jak tak sobie patrzę to jednak widać że jest większy. Fajnie że kociaki się polubiły. Za nic w świecie go nie oddawajcie

TotemPotem pisze:A tu się schowaliście Widzę że braciszek Silver ma się dobrze. Jak tak sobie patrzę to jednak widać że jest większy. Fajnie że kociaki się polubiły. Za nic w świecie go nie oddawajcie

Miło Cię widzieć . Kuba jest wielkości niedużego dorosłego kota. Przez miesiąc zmienił się nie do poznania. Myślę, że nawet, jeśli zgodziłabym się go oddać odbierający nie mieliby pewności czy to ten sam kocurek. Tylko rozumek jeszcze malucha, ale powoli poważnieje.

A co słychać u Was i Waszych futrzastych?

Kicia i Kuba

Cudne kotki.

samo miodzio