Miau.PL

Witajcie. Jeśli ktoś ma na oku kota, bądź koty, które trzeba wysterylizować z terenu Warszawy to chętnie pomożemy przy łapaniu kota i transporcie do Koterii, gdzie będzie wykonany zabieg.

a skąd jesteś(cie)?

na Woli jeden pan zgłosił mi kotkę i 5 kociaków, ok. 3 miesięcznych z prośbą o złapanie... teren znam, niestety jest dość trudny brudna kotłownia/ piwnica z dwoma wyjściami...

Witaj. Teren Ursynowa, ale nie jest problemem pojechanie do kotów. Matka kociaków jest dzika? Jak dysponujesz ewentualnie czasem, żeby się tam wybrać?
Pozdrawiam, Marta

Fajnie, że pojawiają się i takie wątki. Całym seruchem jestem z Wami!!!

mam czas - wieczorem, po 18 (po pracy), ew. weekendy
miewam też samochód z doskoku, ale nie mam klatki-łapki i dość niewielkie doświadczenie w łapaniu...

kotka jest zdecydowanie i bardzo dzika, kociaki pewnie też. Były karmione przez jednego pana na parkingu; pan odszedł z pracy i chce jakoś załatwić problem jestem trochę wkurzona, bo jak pół roku temu chciałam złapać tę kotkę do sterylizacji, to pan mnie zmieszał z błotem, że kotka po sterylce aborcyjnej będzie "do niczego", a teraz mam łapać i szukać domów dla 5 kociaków dwójka z poprzedniego miotu jest wciąż u mnie, oswojona

Jakoś damy radę, trzeba będzie też te małe wyłapać, zależy ile mają, bo może udałoby się je jeszcze oswoić. Jutro załatwimy klatkę w takim razie i musimy ustalić jakiś termin. Szczerze mówiąc mi też najbardziej wieczory pasują, z tym że ważne jest o jakiej porze pojawiają się koty... Wiesz może czy mają jakiegoś opiekuna, który je karmi i w jakich godzinach? Jak coś to napisz na prv, żeby tutaj nie zaśmiecać dalej wątku

Jeśli tylko ten Pan je karmił to dobrze byłoby się dowiedzieć czy przyzwyczaił koty do określonej godziny karmienia