ryśka pisze:Tfuu! Nakopałabym mu do d.
I ja też, ja też
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ryśka pisze:Tfuu! Nakopałabym mu do d.
ryśka pisze:O lampę dowiadywałam się u weta - podobno zabija tylko bakterie, choć to nie jest pewna informacja. Zresztą - pewnie nikt mi jej nie pożyczy, bo to lampa do powieszenia na ścianie, na stałe... i pewnie cenna.
Dlaczego Virkonem nie można wymyć mebli i tapicerki? Aż tak żrący?
Wydaje mi się, że remont przyspieszyłby czas likwidacji wirusa.
ARKA pisze:ryśka pisze:O lampę dowiadywałam się u weta - podobno zabija tylko bakterie, choć to nie jest pewna informacja. Zresztą - pewnie nikt mi jej nie pożyczy, bo to lampa do powieszenia na ścianie, na stałe... i pewnie cenna.
Rusiu, nie koniecznie wiszace sa tez na stojaku, przenosne. Nie wiem czy tylko bakterie mysle,ze i tez wirusy
ana pisze: rysiu, potrzebna Ci jest dezynfekująca lampa UV.
Rysiu, że tak napiszę - nie szalej i nie kupuj. (zresztą to może okazać się wcale nie takie proste).ryśka pisze: Własnie w tym rzecz, że nie sądzę, że ktokolwiek oficjalnie by mi ją pożyczył ze szpitala. A nieoficjalnie też szczerze wątpię..
Popytam, może jakiś cud. wtedy otworzyłabym wszystkie szafki, tapczan itd. Może choć w dużej części by to dało pożądany efekt..
ARKO - czy orientujesz się w jakij cenie są takie lampy?
tonia pisze:Rysiu, jest srodek, nazywa sie aldevir, wielokrotnie juz o nim pisalam...on niszczy wszystko wlacznie z ludzkim aids...tym srodkiem mozna wszystko umyc i uprac w nim i dodac do farby malujac sciany...generalnie sluzy on do sterylizacji narzedzi chirurgicznych , stolow itp, ale uwierz mi na slowo, ze kosi wszelkie wirusy...
kosztuje 18 zeta za pollitrowa butelke, a 100 za piecilitrowy baniaczek...
warto wlasnie tym...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 509 gości