evalla pisze:Kota od roku zmaga się z podwyższoną amylazą. Obajwów jako takich nie ma, tyle że wyniki wychodzą podwyższone. Ostatnio z poziomu 1200 skoczyło do 1496. No i dostaliśmy lipancrea do podawania 2x dziennie.
Jak najlepiej to podawać. mieszać z jedzeniem podobno nie można, rozpuszczać tylko w soku pomarańczowym. Ale męczyć kota dwa razy dziennie strzykawką, może być problem.
Może macie inne wypróbowane sposoby przechytrzenia i w miarę bezbolesnego dla obu stron podania leku?
I jeszcze mam pytanie odnośnie karmy.
wcześniej była na Hills I/D, przestawiliśmy ją na Trovet Highly Digestible Liverprotecting patrząc po skladzie wygląda na to że zmiana karmy nie powinna mieć wpływu na skok poziomu amylazy. Tego samego zdania jest też weterynarz. Ale może mieliście takie przypadki że po zmianie karmy mimo że zmiana też na trzustkową to poziom zamiast zmaleć/utrzymać się to skoczył w górę.
A kot miał badaną tylko amylazę? Czy jeszcze coś? Mnie jeden z wet. tłumaczył, że testy na amylazę czasem wykrywają też podobny enzym ze śliny, a nawet jeżeli amylaza jest podwyższona, a kot nie ma żadnych objawów, to niewiele to daje - mój kot miał np. większe problemy przy amylazie 1300,a przy 4000 (czyli poziomie, przy którym trzustka powinna już ulec samostrawieniu, a była na miejscu) - żadnych. Zresztą sama tzw norma jest dość elastyczna, może być, że kot ma cały czas amylazę do 2000 i żadnych objawów i taka jego uroda.
Oprócz badań amylazy możesz zrobić kotu test kliszowy z kupy (musi być świeża) i badanie specyfcznej lipazy trzustkowej oraz TLI. Mojemu ktu 2 ostatnie wyszły ujemne, kliszowy dodatni, a amylaza i tak była podwyższona
Co do karm, to Trovetu nie doczekaliśmy, kot na RC miał sraczki, na Hillsie się ustabilizował. Btw z tego, co wiem, to "trzustkowość" Hillsa polega przede wszystkim na tym, że jest lekko strawna, więc tu cudów nie ma i wszystko zależy od tego, co kotu podejdzie.
Zastanów się, czy nie przebadać kota dokładniej, bo jeżeli nie ma objawów, to może nic się nie dzieje? Odstawiłaś enzymy przed badaniem krwi? Powinien być ok. tydzień przerwy, inaczej badanie wykrywa Ci amylazę z tabletek. Kreon można mieszać z jedzeniem, może byłby lepszy niż to, co kot dostaje?