Strona 1 z 10

Wątek trzuskowy. Koty z niewydolnością trzustki.

PostNapisane: Wto lis 10, 2009 23:47
przez maskota
Witam serdecznie wszystkie kociaki.

Jestem Placek, zostałem tak nazwany zanim przydarzyła mi się przygoda z trzustką :cry:

Cóż za zrządzenie losu :cry:

Mam chorą trzustkę, obecnie jestem na amylanie.

Nienajlepiej pachnę, dlatego inne kociaki mnie omijają i nie chcą się ze mną bawić.

Szukam tu dobrych i przyjaznych dusz...

Moja Duża bardzo narzeka, że karma dla mnie jest droga, być może znacie jakies tanie dojście do intestinalu lub I/D?

http://img196.imageshack.us/img196/6206/placek1.jpg

Re: Wątek trzuskowy. Koty z niewydolnością trzustki.

PostNapisane: Śro lis 11, 2009 12:11
przez maskota
Dzisiaj dostałem nową tabletkę - Zentonil 100.

Wychodzi na to, że będę dostawał lekarstwa dwa razy dziennie, brrryyy.... :cry:

A tu też nikt nie zagląda i mnie nie żałuje :cry:

Re: Wątek trzuskowy. Koty z niewydolnością trzustki.

PostNapisane: Śro lis 11, 2009 12:18
przez Zakocona
Miałam kota 17letniego a chorą trzustka i wątrobą. Rok był na amylanie. Już nie żyje, bo chyba coś jeszcze się przyplątało. Nie znamy bezpośredniej przyczyny smierci.

Re: Wątek trzuskowy. Koty z niewydolnością trzustki.

PostNapisane: Śro lis 11, 2009 12:21
przez maskota
Zakocona, no to mnie pocieszyłaś teraz :placz:

Moja Duża mówi, że ja z tego wyjdę i jej wierzę. Mam tyle fajnych rzeczy jeszcze do zrobienia.

Re: Wątek trzuskowy. Koty z niewydolnością trzustki.

PostNapisane: Śro lis 11, 2009 12:26
przez Izabela
Moj Bogus mial ostre zapalenie trzustki. Leczenie trwalo dlugo, mnie przyprawilo o siwe wlosy i nerwusnosc ponad miare ;) ale jest dobrze.
Bogunek czuje sie swietnie, rozrabia.
Placusiu, duzo zdrowka zycze Tobie ! :) Bedzie dobrze :ok:

Re: Wątek trzuskowy. Koty z niewydolnością trzustki.

PostNapisane: Śro lis 11, 2009 12:32
przez LimLim
Moja Klara tez miała kiedys powzne kłopoty z trzustków pisałam dawno temu o tym na forum.
Teraz jest zdrowa i o chorobie nie pamięta. :D

Re: Wątek trzuskowy. Koty z niewydolnością trzustki.

PostNapisane: Pt lis 13, 2009 0:38
przez maskota
Moja Duza rozmawiala dzisiaj z lekarzem i powiedzial, ze są szansę, że z tego wyjdę :piwa:
Na razie pic mleczka oczywiscie na razie nie mogę.
Czekają mnie podobno dlugie miesiace codziennego wpychania duuuuuzych tabletek.

Ale czego ja bym nie zrobil, zeby moc sie choc raz normalnie najesc....

Re: Wątek trzuskowy. Koty z niewydolnością trzustki.

PostNapisane: Pt lis 13, 2009 7:34
przez Liwia
jakie badania miał zrobione ten kot?

Re: Wątek trzuskowy. Koty z niewydolnością trzustki.

PostNapisane: Pt lis 13, 2009 23:08
przez maskota
Badanie krwi na trzustkę, wątrobę i nerki. Potwierdziła się niewydolność trzustki. Lekarz powiedział, że kału w tym przypadku nie trzeba robić.

Jeśli nie trzeba, to staramy się oszczędzać, bo i tak nas na mało co stać.

Ale być może jakaś cenna uwaga???
Zanim zaproponowali badania leczony był eksperymentalnie (u różnych lekarzy). Miedzy innymi dostał dwa razy baycox. Jak sie okazało niepotrzebnie.

Madzia, opiekunka Placka

Re: Wątek trzuskowy. Koty z niewydolnością trzustki.

PostNapisane: Sob lis 14, 2009 5:57
przez Hanulka
zaznaczam, bo jesteśmy w trakcie kroplówek, bardzo słabi i nie stać nas na więcej :(

:ok: :ok: :ok: za koteczka

Re: Wątek trzuskowy. Koty z niewydolnością trzustki.

PostNapisane: Sob lis 14, 2009 6:36
przez Izabela
o mamo, na pewno nie mleko.
Placek powinien byc na specjalnej diecie. Trzustka odpowiada za miedzy innymi trawienie i nie mozna jej obciazac wynalazkami typu mleko.
Bogdan przez dlugi, dlugi czas jadl Royal I/D.
No i badania sa konieczne :(

Trzymam kciuki.

Re: Wątek trzuskowy. Koty z niewydolnością trzustki.

PostNapisane: Sob lis 14, 2009 7:50
przez maskota
jak wyżej:)

miał badania krwi, jest na i/d lub intestinal, dostaje amylan, a mleko to była taka przenośnia;)

Re: Wątek trzuskowy. Koty z niewydolnością trzustki.

PostNapisane: Wto lis 17, 2009 22:37
przez maskota
Jej, właśnie się dowiedziałem, że moja Duża wyjeżdża na tydzień :(
W zastępstwie przyjedzie do mnie Duża Starsza.

Oj!

Ona jest taka niedelikatna :cry:
I krzyczy, jak ją gryzę.

Re: Wątek trzuskowy. Koty z niewydolnością trzustki.

PostNapisane: Wto lis 17, 2009 23:06
przez Duża von Focha
Jeżeli Duża Starsza to ta Duża, o której myślę, to bardzo fajna jest :D Nie marudź zatem, bo nie ma o co :D

Duża Starsza wydała moim Dużym Rudolfa :twisted:

Mir

Re: Wątek trzuskowy. Koty z niewydolnością trzustki.

PostNapisane: Wto lis 17, 2009 23:28
przez maskota
no właśnie, wydała :!: :!: :!:

a jak mnie też będzie chciała, to co pocznę :?: :?: :?: