Hanulka pisze:hej, u mnie na razie ok...
może podac enzymy trzustkowe, npl kreon... lub lipancrea...
czyli pierwotniaków nie stwierdzili... w koopolu nie zawsze wychodzą... a robiłaś test na lamblie... taki mechaniczny... pisałam, Sylwka czesem składa większe zamówienie... mam w zapasie... mogę Ci odstąpić jeden.....
podajesz enterol, zamiast lakcidu zaczęłam podawać lactiv - lepszy zdecydowanie
daj znac...
Hanulka, ja się pytałam o ten test specjalnie mojeg weta. Ale on powiedział, że te testy różnie wychodzą.
Powiedział też, że te badania, które miał Placek są bardzo, bardzo wiarygodne i to laboratorium jest sprawdzone i rzetelne.
I Placek pasożytów nie ma żadnych. Być może ma bakterie, ale to sprawdzimy w najbliższym czasie.
Inna sprawa, że u mnie trzy kociaki tez mają podejrzanie rzadkie kupy...
Będę musiała i ich kupy zawieźć chyba na badanie.
Test kliszowy Placek też miał robiony i potwierdził niewydolność trzustki.
Placek cały czas dostaje Amylan i Zentonil.
Z karmy je Intestinala, bo I/D Hills mu jakoś nie wchodzi.
Dodatkowo raz na dwa dni gotuję filet z kurczaka lub indyka. Jak gotowałam codziennie, to nie chciał jeść, a tak ma urozmaicenie.
Po podaniu tabletki zawsze staram się go jakiś dłuższy czas wymiziać i wycałować, co było na początku trudne, bo nieziemsko śmierdział
I wiecie, że on polubił podawanie leków
Raz, że jest wymiziany, dwa że dostaje zaraz po nich jedzonko.
Już się bardzo do takiego trybu przyzwyczaił.
On jest karmiony w osobnym pokoju. Nie zjadał niestety całego jedzonka.
To zamykam się z nim w tym pokoju, biorę sobie jakiegoś cukierka i jak on je, to strasznie mlaskam
Zrobiłam to dwa razy i miska była wymieciona. Zobaczę co będzie dalej.
Aha, ja przestrzegam ściśle diety.Tylko intestinal suchy i mokry i kurczak lub indyk gotowany (taki prawie suchy).
Kupa mu się już całkowicie odmieniła. Nie jest tłusta, zmieniła też kolor na duż jaśniejszy.