w mojej lecznicy w Zielonce u pani Moniki Nocuń jest tym razem mulutki chłapaczek, dwumiesięczny, czarniutki.
Kociak jest odrobaczony i raz zaszeczpiony.
To kociak domowy, ktos go zamowił i rozmyslił sie.
Szkoda, zeby siedzial w klatce w lecznicy.