Maszko chory na serce odpoczywwa w DS!!!!!!!!!!
Napisane: Wto paź 13, 2009 13:03Witam wszystkich przyjaciół Maszki w poprzednim wątku Serducha
27 września 2009 Maszko przyjechał z wrocławskiego schronu do Rudy Sląskiej po rozpaczliwym wezwaniu jego opiekunek, że kocurek niknie w oczach. Mam nadzieję, że jego opiekunki napiszą tez parę słów od siebie.
Teraz Maszko już po wizytach lekarskich ( zapis w książeczce postaram się wkleić do wątku) dużo przesypia. Wg veta to kot który na pewno skończył 9 lat a nie przekroczył 14. Ma tylko przednie uzębienie dlatego tak trudno jest to precyzyjnie ustalić. Kocurek jest po pierwszej kuracji antybiotykowej. Ma prawdopodobnie przewlekły katar, który będzie się powtarzał regularnie. Ale to nie problem. Moja kotka 16 letnia też tak ma i żyje sobie świetnie. Zgodnie z zaleceniem lekarskim otrzymuje do jedzenia 1/2 tabletki Fortecor 5 mg. Od dzisiaj dostaje też 1 tabletkę Immunidolu na podniesienie odporności.
Czekają na też jeszcze specjalistyczne badania lekarskie - kardiologiczne z prześwietleniem płuc i serca oraz EKG serca. Namiary już są podane do zaprzyjaźnionego veta w Zabrzu, który bedzie obecny przy badaniu kocurka przez kardiologa z Kliniki Chorób Serca w Zabrzu. Niestety to badanie się troszkę przesuwa w czasie bo jest uzależnione od czasu kardiologa. Mój vet potwierdził, że nie powoduje to w żadnym razie zagrożenia życia kocurka.
Niestety nie potrafię przekopiować zdjęć z poprzedniego wątku, ale nowe zdjęcia spróbuję wkleić za chwilę
27 września 2009 Maszko przyjechał z wrocławskiego schronu do Rudy Sląskiej po rozpaczliwym wezwaniu jego opiekunek, że kocurek niknie w oczach. Mam nadzieję, że jego opiekunki napiszą tez parę słów od siebie.
Teraz Maszko już po wizytach lekarskich ( zapis w książeczce postaram się wkleić do wątku) dużo przesypia. Wg veta to kot który na pewno skończył 9 lat a nie przekroczył 14. Ma tylko przednie uzębienie dlatego tak trudno jest to precyzyjnie ustalić. Kocurek jest po pierwszej kuracji antybiotykowej. Ma prawdopodobnie przewlekły katar, który będzie się powtarzał regularnie. Ale to nie problem. Moja kotka 16 letnia też tak ma i żyje sobie świetnie. Zgodnie z zaleceniem lekarskim otrzymuje do jedzenia 1/2 tabletki Fortecor 5 mg. Od dzisiaj dostaje też 1 tabletkę Immunidolu na podniesienie odporności.
Czekają na też jeszcze specjalistyczne badania lekarskie - kardiologiczne z prześwietleniem płuc i serca oraz EKG serca. Namiary już są podane do zaprzyjaźnionego veta w Zabrzu, który bedzie obecny przy badaniu kocurka przez kardiologa z Kliniki Chorób Serca w Zabrzu. Niestety to badanie się troszkę przesuwa w czasie bo jest uzależnione od czasu kardiologa. Mój vet potwierdził, że nie powoduje to w żadnym razie zagrożenia życia kocurka.
Niestety nie potrafię przekopiować zdjęć z poprzedniego wątku, ale nowe zdjęcia spróbuję wkleić za chwilę
jak dobrze że w taka pogodę wyleguje się w ciepełku 
