Niedoczynność przytarczyc. Brucek['], Hrupka ['],...Rysio[']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 29, 2009 9:34 Re: BRUCEK cz. 2 niedoczynność przytarczyc

Z Wodzem w porządku. Jego czułość w stosunku do nas wciąż jest dużo większa niż wcześniej i nie wiemy dlaczego :) Coraz częściej pcha się na kolana i tak idzie spać, a ataków ani śladu. Podawanie leków to jego znienawidzone momenty w ciągu dnia i obsypuje nas kocimi pretensjami z przekleństwami. Za to w parę chwil później wściekły Wódz zamienia się w mocno kochającego Brucka. Bardzo ciekawe. W nocy pojawiał się i znikał, prawdopodobnie chodził do Anji (siedziała długo w nocy). Miał ogromne napady głodu rano, tyle się dowiedziałem.
W końcu wyrosła kocia trawka i przeniosłem ją na parapet. Ciekawe jak Wódz ją potraktuje. Dawniej uwielbiał ją podgryzać i mam nadzieję, że tak zostało. Przyda mu się na sprawy żołądkowo-jelitowe :)
Bruc też ostatnio próbował mnie okraść z jogurtu z musli. Siadł naprzeciwko mnie i bezczelnie próbował sięgnąć łapą do trzymanej przeze mnie miski. Co za pajac... :)
Ten od Anji i (wybrakowanego) Pirackiego Trio :)

Senser

 
Posty: 355
Od: Czw lut 27, 2003 19:05

Post » Czw paź 29, 2009 18:29 Re: BRUCEK cz. 2 niedoczynność przytarczyc

Obrazek

izydorka

 
Posty: 9465
Od: Śro lut 04, 2009 21:09
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt paź 30, 2009 9:08 Re: BRUCEK cz. 2 niedoczynność przytarczyc

Wódz w porządku. Trawa w pojemniku już jest zryta jak po imprezie dzików. Pewnie długo już nie wytrzyma. Brucek leki przyjął jak zwykle niechętnie, podczas krótkiej przerwy ewakuował się pod kocyk i tam już został do mojego wyjścia. Podrzuciłem mu tam kilka chrupek do pożarcia.
W nocy przynajmniej w jednym momencie spał na mnie. Wiem, bo nagle się zerwał i pobiegł tak gwałtownie, że skoczyłem na równe nogi z przekonaniem, że właśnie trwa duży atak 8O W przedpokoju zorientowałem się, że Wódz... pobiegł radośnie witać Anję, która właśnie wróciła od swoich rodziców. Pajac mnie wykończy...
W kuwecie znalazłem rano kupę na 3-. Czyli wciąż problemy z układem pokarmowym. W nocy słyszałem też jakąś walkę przy budce w przedpokoju. Nie wiem, czy ktoś był napadnięty, czy tylko służyła jako tło do polowania na zabawki. W każdym razie rano znalazłem w niej śpiącego Misia ;)
Wczoraj Brucek miał świetny humor :)
Ten od Anji i (wybrakowanego) Pirackiego Trio :)

Senser

 
Posty: 355
Od: Czw lut 27, 2003 19:05

Post » Pt paź 30, 2009 11:53 Re: BRUCEK cz. 2 niedoczynność przytarczyc

calujemy z zimnego Poznania:) cale trio i Duzych:)
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt paź 30, 2009 18:38 Re: BRUCEK cz. 2 niedoczynność przytarczyc

Calujemy z zaplaskoconego po uszi Kalisza :ok:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60858
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pt paź 30, 2009 19:19 Re: BRUCEK cz. 2 niedoczynność przytarczyc

My z Ursynowa... 8)
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pt paź 30, 2009 22:20 Re: BRUCEK cz. 2 niedoczynność przytarczyc

a ja Was całuję :1luvu:
Obrazek
Pirackie Trio [']:
Brucek 20.10.2001-09.04.2015 / Hrupka 20.10.2001-23.07.2016 / Rysio 20.05.2002-23.06.2018
oraz Wiórka 20.04.2016-26.11.2018

PiNeski: Pirat Lotka i Neska

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25600
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Sob paź 31, 2009 7:49 Re: BRUCEK cz. 2 niedoczynność przytarczyc

To my Ciebie też. :lol: Głaski dla Brucka! :kotek:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob paź 31, 2009 8:54 Re: BRUCEK cz. 2 niedoczynność przytarczyc

Wódz w porządku, przezornie śpi pod kocykiem, chociaż już jest po lekach. Pewnie odczeka jeszcze trochę :) Ma dobry humor i jak Anja zauważyła wczoraj - zrobił się trochę bardziej zawadiacki i łazi z bystrą miną :)
Ten od Anji i (wybrakowanego) Pirackiego Trio :)

Senser

 
Posty: 355
Od: Czw lut 27, 2003 19:05

Post » Sob paź 31, 2009 9:50 Re: BRUCEK cz. 2 niedoczynność przytarczyc

opisy Piotra mnie powalają :ryk: , pozytywnie oczywiscie
kciuki za towarzystwo
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Sob paź 31, 2009 10:21 Re: BRUCEK cz. 2 niedoczynność przytarczyc

Dziękuję :)
Właśnie gromadnie opuściliśmy kuchnię. Bruc wyszedł spod kocyka i napchał się odrabiając zaległy czas :) Teraz siedzi na parapecie i obszczekuje jakiegoś dużego ptaka, który przyleciał na drzewo z orzechem w dziobie. Chyba się przygląda naszemu Wodzowi ;)
Ten od Anji i (wybrakowanego) Pirackiego Trio :)

Senser

 
Posty: 355
Od: Czw lut 27, 2003 19:05

Post » Sob paź 31, 2009 11:44 Re: BRUCEK cz. 2 niedoczynność przytarczyc

:mrgreen: :mrgreen: pozdrawiamy
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lis 01, 2009 9:39 Re: BRUCEK cz. 2 niedoczynność przytarczyc

Wódz ok. Na dźwięk przygotowywania leków przeniósł się do szafy. Przy drugim etapie podawania znowu musiałem go z niej wyjąć. Śniadanie zjadł chętnie (w przedpokoju). Teraz śpi tu przed monitorem. Wie, że w najbliższych godzinach nic mu nie grozi ;)
Ten od Anji i (wybrakowanego) Pirackiego Trio :)

Senser

 
Posty: 355
Od: Czw lut 27, 2003 19:05

Post » Pon lis 02, 2009 12:21 Re: BRUCEK cz. 2 niedoczynność przytarczyc

Dzisiaj Brucek w porządku. Od momentu gdy wstałem natychmiast zaczął popisy. Będąc w łazience usłyszałem nawet protest bitego Misia dobiegający z przedpokoju :)
Wódz jest pełen energii oraz niechęci do swoich leków ;)
Ten od Anji i (wybrakowanego) Pirackiego Trio :)

Senser

 
Posty: 355
Od: Czw lut 27, 2003 19:05

Post » Pon lis 02, 2009 17:20 Re: BRUCEK cz. 2 niedoczynność przytarczyc

xandra pisze:opisy Piotra mnie powalają :ryk: , pozytywnie oczywiscie
kciuki za towarzystwo


ja je też lubię :mrgreen:

izydorka

 
Posty: 9465
Od: Śro lut 04, 2009 21:09
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ashai, Google [Bot], ktostam, misiulka i 131 gości