Strona 1 z 1

Szukam kota z astmą!!!

PostNapisane: Śro lis 05, 2003 19:00
przez Ofelia
Znajomy wet, którego pewnie część z Was zna ;) będzie miał ...inhalatory dla kotów. Kto chętny na próbę? :lol:

PostNapisane: Śro lis 05, 2003 19:31
przez Padme
Kot Kes ma chyba astmę... Ja znam tylko jednego z padaczką... to nie całkiem to samo. :roll:

PostNapisane: Śro lis 05, 2003 20:21
przez lady_in_blue
Chyba Anki Okruszka (albo inny ale jej kot) ma astmę... Jak pamietam, jakieś tabletki antyhistaminowe brał.

PostNapisane: Śro lis 05, 2003 20:22
przez Keskese
Ja JA JAAAAAAAAAAAAAAAAAa
(my z Luksusem mamy astmę!!!!!!!!!!!!!)

a co to za lek???

PostNapisane: Śro lis 05, 2003 20:31
przez Dominisia
Interesuje nas wiecej danych o preparacie. Ramzes ma dusznosc wdechowo-wydechowa.....

PostNapisane: Śro lis 05, 2003 22:21
przez Ofelia
Zapytam czy poza Warszawę wypożyczy. Nie wiem ile ich ma. Dam znać :)

PostNapisane: Czw lis 06, 2003 12:36
przez Keskese
ok, a możesz zapytać co to za lek?
pogadam wtedy z moim wetem....

PostNapisane: Czw lis 06, 2003 15:27
przez Ofelia
No więc tak: inhalatory na próbę niestety tylko w Warszawie :(
Kupić je będzie można w grudniu.
Pierwsze koty leczone tą metodą są już od kilku miesięcy z dobrymi
efektami.
Leczenie ma zastąpić całkowicie leczenie doustne sterydami lub
comiesięczne zastrzyki też ze sterydów.
Koszty inhalatorów to około 200-250 zł za jeden (starcza na kilka lat). Koszt leku (nie zapytałam o nazwę) na miesiąc to około 80-150 zł (zależy od wielkości kota i stopnia
ciężkości choroby). Można je zdobyć znacznie taniej (6-10 zł) jeśli ma
się receptę dla przewlekle chorych. (czyli jeśli ktoś ma znajomego
lekarza i/lub zna kogoś kto choruje na astmę (Keskese!!).

Teraz szczegóły dotyczące kotów.
Jednoznacznie stwierdzona astma - rtg klatki piersiowej z
charakterystycznymi zmianami w płucach !!!
Wykluczenie chorób serca (ekg, rtg, echo serca), badanie krwi z
eozynofilią (typowe dla astmy).
Wykluczone inne choroby układowe - cukrzyca, nadciśnienie, niewydolność nerek, ropomacicze, choroby wątroby itp.
Tak naprawdę to w zasadzie kot powinien być jedynie chory na astmę i
najlepiej być w trakcie leczenia metodami klasycznymi lub jeszcze nie
leczony.

Tyle wiem. Keskese, Dominisia, jeśli jesteście zainteresowane, to dajcie znać może już na priv.

PostNapisane: Czw lis 06, 2003 16:17
przez Keskese
Ofelio, dziękuję za info :D
Jeszcze tylko jedno pytanie: jak nazywa się ten lek?

PostNapisane: Czw lis 06, 2003 18:55
przez Anka
Okruszka też ma astmę na tle alergicznym, ale ostatnio jakoś ataków nie ma. Podejrzewam, że sprawcą astmy jest bentonit i pomógł powrót do żwirków drewnianych.
Ale warto w razie czego wiedzieć o takiej możliwości. Mnie kiedyś z VetServisu wspominano konkretnie o takiej możliwości. Ale oby nie było potrzeby.

PostNapisane: Czw lis 06, 2003 19:35
przez Ofelia
Keskeske, jeszcze nie wiem. Zapytam.