Miau.PL

W odpowiedzi na moje pytanie o połamane wibryski padło wiele nazw witamin. Chciałabym to uporządkować, a jeśli jakąś nazwę napisałam źle - poprawcie mnie. Myślę, że to pomoże osobom całkiem "zielonym" - jak ja!
KITZYME
Sanal
Salvikal
Laveta
Taurin-Tabletten (Vitacraft)
Vita-bons (j.w.)
Vita-Pet (w paście)
Kitty's (Beaphar)
Bio-gen (stres, antybiotyki)
Calo-Pet (j.w.)
Vital-Paste plus (f. Gimpet)
Fel-Titan
Jeśli ktoś może jeszcze jakieś polecić - proszę!

RC Kitten to jest sucha karma dla kociat firmy Royal Canin. Nie spotkalam sie z takimi witaminami

Oki dzięki. Pogmatwałam.

Ja jeszcze dodalabym Bio-gen i Calo-Pet. Wzmacniaja i sa szczegolnie dobre przy stresie lub przy przyjmowaniu antybiotykow. Moje male to dostaja przed i po wystawie.

Ostatnio kupowałam dla kociczka koleżanki , pastę Gimpeta (dla kociat, kotek karmiących) , w srebnym opakowaniu - nazwy nie pamiętam.

Basiu, pewnie chodzi o Vital-Paste plus,gimpeta Moje łobuziaki ja uwielbiaja

Ja dodałabym jeszcze Fel-Titan, w proszku, baaardzooo wydajne, sierśc koteczków pięknieje w oczach, cena 12 zł

Betix - gdzie kupiłaś te witaminki i co to jest dobrego? (nie znam)

Najbardziej polecam Biogen, odradzam za to Sanal - koty go nie lubią, chociaż jest reklamowany jednocześnie jako przysmak. Poza tym - niewydajny.

Kupiłam to u weta w Radzionkowie, bo akurat Biogenu nie mieli. Skład pełny i wydajność bardzo dobra. Skład, działanie opisałam w wątku o żywieniu młodych kotków który nie dawno był. Zaraz go poszukam i tu podam

A to są witaminki specjalnie na sierść czy "ogólne"?

ryśka pisze:Betix - gdzie kupiłaś te witaminki i co to jest dobrego? (nie znam)

Najbardziej polecam Biogen, odradzam za to Sanal - koty go nie lubią, chociaż jest reklamowany jednocześnie jako przysmak. Poza tym - niewydajny.

Ja podaję sanal w formie sproszkowanej, rozduszam i mieszam z mokrym. Kretka jakoś nie marudzi. Co do wydajności to może faktycznie coś w tym jest, po prostu nie mam porównania bo niczego innego nie podawałam

Ogólne tu opisałam wszystko! co jest na opakowaniu i bardzo sie namęczyłam : http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=323538&highlight=#323538

Hipno,
tak to ta pasta. Ponoć młody sprzedałby się za nią!!!

Dzięki za opis! Faktycznie ciekawie te witaminki "wyglądają"

A Olka kocha Sanal....w kazdej postaci. Za gwiazdeczki dalaby sie pokroic. Jednak dostaje Biogen ktorego nie cierpi a co...lubie meczyc swoje koty

Dla mnie cos, co jest w serduszka, gwiazdki itd wzbudza nieufnosc...