Strona 1 z 12

Mamy na operację Kłaczka od kingi w.!!!!!!!! Już po...

PostNapisane: Pon wrz 21, 2009 20:57
przez estre
Błagamy o pomoc.
Jakąś zrzutę.
Kłaczek u Kingi ma rozwaloną cewkę moczową, dziurę w brzuchu do sikania. Trzeba to wszystko zrekonstruować.
Zabieg jest umówiony na piątek. Kasy nie ma. Ostatnio Kinga się spłukała, poprzednia operacja wyszycia cewki moczowej, która się nie udała oraz koci katar u siebie.
Razem może uda nam się uzbierać.
Czas do piątku...
Prosimy...

Wątek Kingi, gdyby ktoś chciał poczytać: viewtopic.php?f=1&t=99183

Re: Pilnie potrzeba 1000 złotych na operację Kłaczka od kingi w.

PostNapisane: Pon wrz 21, 2009 21:07
przez Ruach
dobra, z tego co wiem 100,- juz mamy :wink: ( zaprzyjaźniony WetAnioł )

brakuje 900

Re: Pilnie potrzeba 1000 złotych na operację Kłaczka od kingi w.

PostNapisane: Pon wrz 21, 2009 21:09
przez kwinta
100 zeta ode mnie. Podajcie konto szybciutko :)

Re: Pilnie potrzeba 1000 złotych na operację Kłaczka od kingi w.

PostNapisane: Pon wrz 21, 2009 21:11
przez Femka
ode mnie też setuchna.
Numer konta poproszę.

Re: Pilnie potrzeba 1000 złotych na operację Kłaczka od kingi w.

PostNapisane: Pon wrz 21, 2009 21:11
przez Koszmaria
może bazarek?
ja mam kasę wyliczoną ściśle na siebie i na kota,ale fanty mam[te,które proponowałam na wyprzedaż garażową]
nie umiem wystawiać bazarków,rzeczy mogę przekazać komuś,kto to zrobi,zrobić zdjęcia tych rzeczy...

Re: Pilnie potrzeba 1000 złotych na operację Kłaczka od kingi w.

PostNapisane: Pon wrz 21, 2009 21:12
przez estre
kwinta pisze:100 zeta ode mnie. Podajcie konto szybciutko :)


Jak tylko Kinga mi wyśle zaraz piszę PW :D
Dzięki!!!!! :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Re: Pilnie potrzeba 1000 złotych na operację Kłaczka od kingi w.

PostNapisane: Pon wrz 21, 2009 21:13
przez estre
Femka pisze:ode mnie też setuchna.
Numer konta poproszę.


Wyślę jak tylko Kinga poda :D
Dzięki :D:D:D :1luvu:

Re: Pilnie potrzeba 1000 złotych na operację Kłaczka od kingi w.

PostNapisane: Pon wrz 21, 2009 21:13
przez estre
Koszmaria pisze:może bazarek?
ja mam kasę wyliczoną ściśle na siebie i na kota,ale fanty mam[te,które proponowałam na wyprzedaż garażową]
nie umiem wystawiać bazarków,rzeczy mogę przekazać komuś,kto to zrobi,zrobić zdjęcia tych rzeczy...


Bazarek się przyda bardzo. Tylko to by musiał zorganizować ktoś z Krakowa...

Re: Pilnie potrzeba 1000 złotych na operację Kłaczka od kingi w.

PostNapisane: Pon wrz 21, 2009 21:14
przez Bungo
Wczoraj podstępem zdobyłam nr konta Kingi i przelałam już 50 zł.

Re: Pilnie potrzeba 1000 złotych na operację Kłaczka od kingi w.

PostNapisane: Pon wrz 21, 2009 21:14
przez sawanka1
to do kogo ta kasa ? do Ciebie Estre ?
od razu mówie , że malutko , więcej bym mogła po wypłacie :oops:

już doczytałam , czekam na nr

Re: Pilnie potrzeba 1000 złotych na operację Kłaczka od kingi w.

PostNapisane: Pon wrz 21, 2009 21:15
przez estre
Bungo pisze:Wczoraj podstępem zdobyłam nr konta Kingi i przelałam już 50 zł.


To podeślij mi proszę na PW, od razu będę rozsyłać :D

Re: Pilnie potrzeba 1000 złotych na operację Kłaczka od kingi w.

PostNapisane: Pon wrz 21, 2009 21:17
przez Avian
To ja też sie ciut dołożę ... proszę o konto.

Re: Pilnie potrzeba 1000 złotych na operację Kłaczka od kingi w.

PostNapisane: Pon wrz 21, 2009 21:18
przez Koszmaria
estre pisze:
Koszmaria pisze:może bazarek?
ja mam kasę wyliczoną ściśle na siebie i na kota,ale fanty mam[te,które proponowałam na wyprzedaż garażową]
nie umiem wystawiać bazarków,rzeczy mogę przekazać komuś,kto to zrobi,zrobić zdjęcia tych rzeczy...


Bazarek się przyda bardzo. Tylko to by musiał zorganizować ktoś z Krakowa...


może dałoby się wystawić z innego miasta,jeśli ktoś wygra,to osobiście mu przekażę...
mam na przykład świecznik granitowy w którym się mieści jeden podgrzewacz-w praktyce to kostka z nie ociosanego granitu o wadze 1,5kg z miejscem na podgrzewacz,średnio widzę wysyłkę pocztą tego klocka...

Re: Pilnie potrzeba 1000 złotych na operację Kłaczka od kingi w.

PostNapisane: Pon wrz 21, 2009 21:19
przez Bungo
Estre, pw poszło.

Re: Pilnie potrzeba 1000 złotych na operację Kłaczka od kingi w.

PostNapisane: Pon wrz 21, 2009 21:27
przez estre
Koszmaria pisze:
estre pisze:
Koszmaria pisze:może bazarek?
ja mam kasę wyliczoną ściśle na siebie i na kota,ale fanty mam[te,które proponowałam na wyprzedaż garażową]
nie umiem wystawiać bazarków,rzeczy mogę przekazać komuś,kto to zrobi,zrobić zdjęcia tych rzeczy...


Bazarek się przyda bardzo. Tylko to by musiał zorganizować ktoś z Krakowa...


może dałoby się wystawić z innego miasta,jeśli ktoś wygra,to osobiście mu przekażę...
mam na przykład świecznik granitowy w którym się mieści jeden podgrzewacz-w praktyce to kostka z nie ociosanego granitu o wadze 1,5kg z miejscem na podgrzewacz,średnio widzę wysyłkę pocztą tego klocka...


Pomyślę i rano dam znać ok?