Strona 1 z 100

SchronWro

PostNapisane: Czw wrz 17, 2009 13:11
przez Kicia_
Jest to kontynuacja wątku:
posting.php?mode=quote&f=1&p=4397562

Wolontariusze chodzą co tydzień do schroniska robić kotom zdjęcia. Dzięki grupce wsparcia na miau robimy im ogłoszenia i szukamy domów. Jak trzeba, zabieramy koty do domów tymczasowych.
W ciągu roku sporo kotów udało się uratować. W schronisku zaszło sporo zmian. Powstało wiele wątków pobocznych, opisujących konkretne przypadki lub grupy kotów.
Przed nami jeszcze sporo pracy, bo właśnie kończy się sezon "maluchów". Starsze koty będą miały teraz większą szansę na adopcję. A w ciągu tego jednego sezonu letniego "uzbierała się" ich ponad setka!
Jeśli chcesz pomóc, dołącz do nas! Rób to, co potrafisz i na co masz ochotę. Nawet, jeśli miałaby to być minuta dziennie na napisanie hop na jednym z naszych bazarków. Każda pomoc jest ważna.
Najbardziej potrzebne są domy tymczasowe. Czasem potrzebny jest transport. Czasem robimy zbiórki karmy lub ręczniczków, na których kotki mogą leżeć. Wciąż potrzebujemy pomocy przy robieniu ogłoszeń dla kotów. Może masz do zaoferowania coś całkiem nowego, co nam nie przyszło do głowy? Napisz do mnie koniecznie!

Re: SchronWro

PostNapisane: Czw wrz 17, 2009 13:16
przez Kicia_
W tej chwili wszyscy są poruszeni przypadkiem Kamilki z kalciwirozą i złamaną łapką, którą nikt sie w schronisku nie zajął od ponad tygodnia.

Oto kicia tydzień temu:
Obrazek Roczna koteczka z urazem przedniej, lewej łapki

A to zdjęcie z niedzieli:
Obrazek
Ta koteczka (1 rok) jest w najgorszym stanie ze wszystkich kotów.
Zagilona, zasmarkana, nic nie je, ma złamaną łapę. Ponoć dostaje jakieś leki [/quote]

Pilnie poszukiwany był DT dla tej kici. W tej chwili zajęte jesteśmy wyciągnięciem jej ze schronu i przewiezieniem do DT, który się zgodził ją przyjąć.

Re: SchronWro

PostNapisane: Czw wrz 17, 2009 13:20
przez Agness78
a ja zaznaczam wątek :ok:

Re: SchronWro

PostNapisane: Czw wrz 17, 2009 13:22
przez czarno-czarni
i ja

Re: SchronWro

PostNapisane: Czw wrz 17, 2009 13:28
przez Gibutkowa
Boziu jak dobrze!!! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Aż się poryczałam ze wzruszenia :love:

Czego potrzeba? Jutro będzie troszkę jedzonka i fanty na bazarki/aukcje.

Pewnie potrzeba pieniążków na leczenie :roll:
Cioteczki prosimy o grosik do Kamilkowej skarpetki :)
Ciocia Kicia lub Mruczeńka wyślą zainteresowanym nr konta.

I wiele wiele kciuków :ok:

Ja się zmienia temat wątku? Musze pozmieniać te wątki gdzie szukaliśmy DT na DS :)
Kamilko teraz musisz tylko wyzdrowieć :!:

Re: SchronWro

PostNapisane: Czw wrz 17, 2009 13:43
przez Gibutkowa
I z tej całej radości zapomniałam podziękować wszystkim którzy pomagali Kamilce szukać domku :1luvu:
Dziękuję :love:

Kicia, Maruczeńka po prostu :aniolek:
Dziękujemy domkowi :1luvu:

Re: SchronWro

PostNapisane: Czw wrz 17, 2009 13:45
przez katarzyna1207
DT :love: :love:.... kiciu teraz tylko zdrowiej...

Re: SchronWro

PostNapisane: Czw wrz 17, 2009 13:51
przez Agness78
Myślę, że póki kotka nie jest w DT nie mamy się co cieszyć :? Teraz najważniejsze żeby kotka jak naszybciej trafiła pod troskliwą opiekę, o DS na razie nie ma co pisać bo kaliciwiroza to ciężka choroba a kotka jest w fatalnym stanie :cry:
Mniejmy nadzieję że uda się ją uratować.

Już teraz apeluję o wsparcie finansowe dla koteczki!!!!!
Jej leczenie z pewnością pochłonie mnóstwo pieniędzy, każde wsparcie mile widziane...
Nie możemy zostawić DT bez pomocy!

Re: SchronWro

PostNapisane: Czw wrz 17, 2009 13:57
przez Gibutkowa
Jest nadzieja... już mi ręce opadały z bezsilności.
Wiem że kicia w ciężkim stanie, ale dostała szansę, chociaż tyle i aż tyle :roll:

Teraz wspieramy DT, nie zostawimy go na pewno w potrzebie :1luvu:

Z DS masz rację, ale tak czy tak zmienić muszę tematy - może na wsparcie dla domku? Pewnie kilka osób sledziło tamte tematy to może zajrzą i tutaj i wspomogą Kamilkę.

Re: SchronWro

PostNapisane: Czw wrz 17, 2009 14:06
przez Agness78
Gibutkowa pisze:I z tej całej radości zapomniałam podziękować wszystkim którzy pomagali Kamilce szukać domku :1luvu:
Dziękuję :love:

Kicia, Maruczeńka po prostu :aniolek:
Dziękujemy domkowi :1luvu:


Dzisiejsza akcja to tak naprawdę praca bardzo wielu osób :ok: :1luvu:
Oby zawsze tyle osób angażowało się w pomoc kotom to uratowalibyśmy jeszcze więcej kocich istnień :ok:
Teraz wszystko już zależy od koteczki i jej woli walki! bo zakładam, że schronisko w trosce o jej zdrowie będzie szczęśliwe że kotka trafi pod dobrą opiekę, gdzie będzie miała znacznie większe szanse na przeżycie....

Re: SchronWro

PostNapisane: Czw wrz 17, 2009 14:11
przez Lemoniada
Zaciskam kciuki po cichu...

Re: SchronWro

PostNapisane: Czw wrz 17, 2009 14:12
przez honda11
Kamilko nie poddawaj się !!!

Re: SchronWro

PostNapisane: Czw wrz 17, 2009 14:22
przez chester 16900
Nie chcę nikogo obrażać ale chyba opieka tam jest fatalna nikt nie pokwapił się o leczenie chorej łapki i ogólnego stanu kotki.Mamy kotkę ze schroniska rzeszowskiego Kundelka kotka była po wypadku zdeformowana szczeka usunieti oczko ale pracownicy z pania kierownik na czele walczyli o jej zycie ,to forumowa Ksantypa obecnie zwana Tusia.Mało pani kierownik osobiscie przywiozła kota do Przemysla a nie musiała.wiem że nie ma idealnych schronisk za mało ludzi i rak do głaskania tylo ich praca nie powinna opierać sie tylko na wolontariuszach,sami pracownicy powinni walczyć o zdrowie i życie tych zwierzaków .Czasem rece opadaję z bezsilności.Mocne kciuki za kotunię.

Re: SchronWro

PostNapisane: Czw wrz 17, 2009 14:26
przez tillibulek
podnosze!! piszcie jak sie czuje kicia!!

Re: SchronWro

PostNapisane: Czw wrz 17, 2009 14:27
przez Dagma
A ja poproszę o numer konta na kicię.