Na razie nic nie przyszło. Jak nie przyjdzie do chwili, gdy wrócisz ze złapanym kotem, to skasuj tego tomka12, spróbuję jeszcze raz. Może to ja jakiś błąd popełniłem.
na zabawy sie kotu zebralo i sie bawi w chowanego , oswietlilem teren i bede go na monitorze wypatrywal , za zimno zeby sie za kotem uganiac.
A z tym tomkiem12 to poczekajmy do jutra moze sie w koncu zdecyduje
Rafale,
Tomki (12 i 13) można spokojnie usunąć. Zgłoszenie pierwszego przyszło o 03.56, wszystko zadziałało jak trzeba. Chociaż pewnie dobrze by było, gdyby to opóźnienie dało się zmniejszyć.
Cześć! Ubawiłam się niepomiernie, otrzymując prośbę o podpis rodziców... pomijając fakt, że moi kochani Rodzice od 7 lat nie żyją, a ja mam 9-letnie dziecko (własne), czyli raczej niepełnoletnia być nie mogę z przyczyn czysto fizjologicznych, rzeczywiście przydałoby się jakieś tłumaczenie. Służę, ale dopiero po feriach!
To pewnie dostalas ten list co nalezalo faxem gdzies tam wyslac
teraz juz przychodzi list z linkiem aktywacyjnym (czyli jak ktos poda nie prawdziwy adres to sie nie zapisze)
No Stefana zlapalem jak lazil po drzewach u sasiada 2 domy dalej , i wczystko bylo by ok , gdyby nie godzina 2:40 a rano trzeba wstac
Mam nadzieję, że już jestem zarejestrowana:-) Fajnego masz tego Stefana, nie ma co! Choć w sumie, kiedy my wracamy do domu, to jedna osoba"obstawia" Marę z korytarza, a dwie wchodzą, łapią kotę i dopiero wchodzi ta trzecia. Zaraza posmakowała wolności na kuchnię i pokój i teraz chce zwiedzać dalej... Byłam na koty.pl Ostatnie posty są z wczoraj, więc chyba wszyscy się trochę na to forum obrazili Bardzo mi się podoba ten diabełek, bo przypomina raczej kota
Ja również dostałem zgodę rodziców do podpisu... Po krótkiej introspekcji uznałem, że sam jestem swoim prawnym opiekunem i mogę sobie zgody udzielić... Ale teraz przychodzi już co innego, ładnie po polsku napisane.