Niby ok.
Po nocy brzusio mniejsze, w kuwecie za to 4 placki qoopalowe

Chyba Susie ma jelitka powaznie uszkodzone...na podłodze znalazlam kilka ciapek ze sluzu i z krwi

pod ogonkiem widać cały czas takie umazane własnie krwisto sluzowate.
Dostaje siemie, rc conv, ewn. kuraczka i furazolidon. Chyba tylko pozostaje czekanie aż jelitka się zregenerują.
Mała od rana biega bawi się, zamordowała juz z tudzin myszek. Zjadła sowją porcje i jeszcze skontrolowała czy przyadkiem w innej misce coś nie zostało, ona zjadłaby wszytsko co widzi. Pije wodę.
Dodatkowo się martwię z powodu tej pp w mojej lecznicy. Wiec czekają nas badzo nerwowe dwa tygodnie, czy nic nie przeniosłam z kotami.