WŁADCA DZIAŁEK i inni.

» Nie gru 21, 2008 23:08

Dzisiaj Babunia odmówiła jedzenia, wiec dostała w pysio 40 ml gerberka.
Wieczorem zawiozłam jej rosołek z kurczaczkiem zaprawiony ipakitine. Pomemłała

Martwię sie o nią

Jest taka chudzieńka

Boczki aż się zassały

Serce mi pęka, a nie wiem jak jej pomóc.
Podałam jej 1/4 peritolu, moze zaskoczy, co?

» Nie gru 21, 2008 23:12

Ja wybieram się jutro do Lubina (choć nie wiem, jak mi to wyjdzie), ale jedzonko kupiłam i dostarczę wraz z myszkami od Thorkatt.

» Nie gru 21, 2008 23:14

Podawaj peritol moze zadziała. Ona musi jesc bidulka.

Trzymam kciuki. I czytam cały czas. Mam nadzieje ze płukanie da efekty i rusza nerki. Wyniki sa straszne ale ich poprawa daje nadzieje.

» Nie gru 21, 2008 23:15

Wima pisze:Ja wybieram się jutro do Lubina (choć nie wiem, jak mi to wyjdzie), ale jedzonko kupiłam i dostarczę wraz z myszkami od Thorkatt.

Puść mesa to podjadę, bardzo mi zależy na szybkim podaniu animodki Babuni, moze zasmakuje i zacznie jeść.

» Nie gru 21, 2008 23:28

Fredziolina pisze:Puść mesa to podjadę, bardzo mi zależy na szybkim podaniu animodki Babuni, moze zasmakuje i zacznie jeść.

Do Wrocka?!?

» Nie gru 21, 2008 23:32

Wima pisze:
Fredziolina pisze:Puść mesa to podjadę, bardzo mi zależy na szybkim podaniu animodki Babuni, moze zasmakuje i zacznie jeść.

Do Wrocka?!?

nie, w Lubinie

» Nie gru 21, 2008 23:58

Tak myślałam, za piękna by było prawdziwe...
Ale będę dzielna. I jakoś się dotargam.

» Pon gru 22, 2008 0:01

Wima pisze:Tak myślałam, za piękna by było prawdziwe...
Ale będę dzielna. I jakoś się dotargam.

Jak będziesz dojeżdzać do Lubina, to puknij smesa, podjade na dworzec i podrzuce Cię do domu

» Pon gru 22, 2008 0:04

Ok, dobre i to :s4:

» Pon gru 22, 2008 12:46

Babunia nie ruszyła nic z jedzenia

Karmiona połykała, ale własnej inwencji brak

Zastaniawiam sie czy ona chce żyć :cry:

» Pon gru 22, 2008 12:50

aga9955 pisze:Podawaj peritol moze zadziała. Ona musi jesc bidulka.

Trzymam kciuki. I czytam cały czas. Mam nadzieje ze płukanie da efekty i rusza nerki. Wyniki sa straszne ale ich poprawa daje nadzieje.

podałam 1/4 tabl (wystarczy?)wczoraj, wcisnęłam w pysio skrzykawki gerberka, a ona sama nic nie ruszyła

» Pon gru 22, 2008 13:51

Kurcze powinna jesc.....Jadziu na siłe...niestety. Trzeba ja karmic. Ona nie okazuje w ten sposob ze nie chce zyc tylko ze jest jej niedobrze. Jest podtruta mocznikiem i ja mdli i jest jej niedobrze. Nikt w takim przypadku nie miałby apetytu. Musisz konsekwentnie karmic ja na siłe. Przynajmniej dwa razy dziennie powoli strzykawka. To wazne zeby i tak osłabiona watroba nie wysiadła zupełnie.

» Pon gru 22, 2008 14:24

Agus karmię dwa razy, a dzisiaj postaram sie pokarmić cztery razy.
Koteńka dostaje Viyo dla kotów, 30 ml dziennie i gerberki.
Boje się o nią

» Pon gru 22, 2008 19:44

Jadziu kochanie jestem tu....wiesz....

Trzymajcie sie

» Pon gru 22, 2008 20:04

Jadziu, trzymam mocno za Bunię... :ok:

WŁADCA DZIAŁEK i inni.

Kto przegląda forum