
U kociaków też się to robi. Jest to zwykle zabieg ratujący życie jeśli płyn powoduje aż taką duszność


Płyn może być wywołany zapaleniem płuc i tu rokowania są zgoła inne niż przy płynie sugerującym FIPa

Kurczę, szkoda że go nie ewakuował

Ten płyn nie zniknie od Furosemidu nagle. To jest proces. Pod warunkiem że zatrzyma się jego powstawanie.
Biedna kocinka i Ty też biedna bardzo

Po prostu nie wiem co powiedzieć

Oby ten steryd do spółki z Furosemidem pomogły choć trochę a kotka by miała dość sił by walczyć.
No i żeby to FIP nie był
