Wątek DO ZAMKNIĘCIA-dziękujemy

[alessandra]

Był u nas gwiazdor dziękujemy za papu

u nas jesień, a u Ciebie zima- no prosze jaki to dziwny meteorologicznie kraj na zdrówko

[wiiwii]

Hej dziewczyny
Pochwalę się zdjęciami Małego Jacka w DT
Jeszcze nie u nas - bo mały Gutek roznosi caliciwirus (diabelnie trudno to wyleczyć, co jakiś czas wytwarza gluta), więc na czas szczepienia Mały J. poszedł do zaprzyjaźnionego DT. Jest przeszczęśliwy, bo wreszcie może się z kimś pobawić Potem przyjeżdża pani Gucia i go zabiera, a my zabieramy Małego.

[alessandra]

Hej dziewczyny
Pochwalę się zdjęciami Małego Jacka w DT
Jeszcze nie u nas - bo mały Gutek roznosi caliciwirus (diabelnie trudno to wyleczyć, co jakiś czas wytwarza gluta), więc na czas szczepienia Mały J. poszedł do zaprzyjaźnionego DT. Jest przeszczęśliwy, bo wreszcie może się z kimś pobawić Potem przyjeżdża pani Gucia i go zabiera, a my zabieramy Małego.

śliczny, gdzie Ty takie cuda wynajdujesz?
Wyluzowany chłopak

[Lucky13]

Cześć wszystkim.

Kociaki wprawdzie nie ślepaczki, ale półślepaczki potrzebujące pomocy.
Może ktoś ma jakieś pomysły?

Zapraszam na wątek: viewtopic.php?f=1&t=155747

[BOZENAZWISNIEWA]

Cześć wszystkim.

Kociaki wprawdzie nie ślepaczki, ale półślepaczki potrzebujące pomocy.
Może ktoś ma jakieś pomysły?

Zapraszam na wątek: viewtopic.php?f=1&t=155747

o już jesteś,dzięki

[wiiwii]

Hej dziewczyny
Pochwalę się zdjęciami Małego Jacka w DT
Jeszcze nie u nas - bo mały Gutek roznosi caliciwirus (diabelnie trudno to wyleczyć, co jakiś czas wytwarza gluta), więc na czas szczepienia Mały J. poszedł do zaprzyjaźnionego DT. Jest przeszczęśliwy, bo wreszcie może się z kimś pobawić Potem przyjeżdża pani Gucia i go zabiera, a my zabieramy Małego.

śliczny, gdzie Ty takie cuda wynajdujesz?
Wyluzowany chłopak

Cholela, pracowałyśmy z Anią nad nim - na początku prawie płakałyśmy że taki zestresowany... jak się przyłożyło rękę do klatki to zaczynał się rzucać, zamieniał się w piłkę z pazurami! Zgarnięcie go do wetki to był cud, w gabinecie nam nawiał, bo nie umiałam go przytrzymać tymi sztywnymi rękawicami... Masakra była z nim! Wetka mówiła, że myśli że walczy o życie...
Dostał pastę KalmAid do jedzenia, nie miałyśmy wyjścia, bo był nieomal nieobsługiwalny... Po 3 dniach wyluzował (ale wyluzowała także...kupa )
Kalm Aid się skończył, a Mały Jack postanowił zostać największym miziakiem świata. Tylko taki żwawy on jest, ADHD Niespożyta energia! Mówimy, że odbija sobie okres siedzenia w klatce.
Więcej takich ślicznych (ale oczy w porządku) jest do zabrania z Krynickiej (Wrocław), musimy tam wreszcie zrobić porządek zamiast łapać bezskutecznie te niełapalne kotki na Wieczystej...

[dorcia44]

Gucio.

[dorcia44]

Lenka.

[Goyka]

POSZUKUJEMY TRANSPORTU Z CZĘSTOCHOWY DO WARSZAWY DLA TYCH 2 KOCIACZKÓW, LICZY SIĘ KAZDY DZIEN BY RATOWAĆ ICH WZROK, JAKBY KTOS COS TO PROSZE O INFO NA WATKU


viewtopic.php?f=1&t=155747&p=10043038#p10043038

[Klub Ślepaczkowy]

KONKURS START

GŁOSUJEMY TUTAJ ZAPRASZAMY:

viewtopic.php?f=1&t=155703&p=10035559#p10035559

[Goyka]

dziękuję bardzo za informację w tytule wątku
ewentualnie jakby na wątku był ktoś z Częstochowy lub okolic to super by było jakby pilnie zabrał kitki do weta żeby zaczęły już brać leki zanim transport się wyklaruje, koszty pokryję

[Klub Ślepaczkowy]

z tego, co sie orientuję w klubie nie ma nikogo z Częstochowy , ale pytajmy -ja popytam swoimi ściezkami

nowy bannerek do konkursu- bezpośrednio kieruje

bannerek

Kod: Zaznacz cały

[url=http://tiny.pl/hzck8][img]http://i.imgur.com/rbmjGoT.gif[/img][/url]


[OlaLola]

Bubu ma szansę na dom, ale bez wizyty go nie puszczę. Potrzebna osoba z Zebrzydowic, może kogoś znacie?
Tu wątek proszę o podbijanie, może ktoś się znajdzie. !

viewtopic.php?f=1&t=155863

[.AnnMarie.]

Dziewczynki, a ja nieśmiało przypominam o Ćwirku vel Fryderyku, który jest już u nas 4 mies i nadal szukamy mu bezskutecznie kochającego domku.... Tak piszę, jakby ktoś coś słyszał przypadkiem o rodzinie bez kotów, za to z psami, której wręcz marzy się ślepy, krzywy czarny pieszczoch...

[BOZENAZWISNIEWA]

Kto z klubowiczów jest z Lublina?
w Lublinie w schronisku jest przerażony dorosły kot bez oczu,kot na pewno miał własciciela,bo ma zeszyte powieki,trzeba go stamtąd natychmiast zabrać,bo się tam wykończy.Prosze wszystkich o pomoc,może jakis DT-DS
Jesli się taki dom nie znajdzie,zabiore kota do siebie.



Co do maluszków z Czestochowy to one tam nie moga do Warszawy jechać,tam były dwa nagłe zgony z diagnoza pp i zrobie wszystko,zeby teraz te kociaki tam nie pojechały.Trzeba realnie ocenic sytuację,maluszki sa słabe,chore,nawet jesli dostana surowice nie znaczy to,ze nie zachorujea i nie umra.One musza miec przynajmniej TDT teraz na czas wyleczenia i zaszczepienia ich,potem moga jechać.Może ktos mógłby zamienic kociaki-oddac tam starsze,zaszzcepione dwa koty i na ich miejsce wziac te maleńtasy...