Moje czternaście skarbów cz.1 ;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 26, 2012 20:43 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

myślałam, że z tym biedusiem coś się stało :cry:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 26, 2012 21:54 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

puszatek pisze:oświeć mnie...po co jej tyle kotów :?: może prowadzi jakieś schronisko :?:

klasyczny przykład zbieraczki.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw sty 26, 2012 21:56 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

ruda32 pisze:
puszatek pisze:a co się z nim stało :?:

przepraszam źle napisałam -ta z Niemiec miała kotka Lidki i go uśpiła


to był ten Marcelek z chorym móżdżkiem? Czy mylę koty i/lub imiona...?

(*)(*)(*)...

dlatego tak trudno mi zrezygnować z wizyty przedadopcyjnej która i tak nie daje pewności na 100% ale przynajmniej można poznać ludzi i miejsce... ech :cry:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw sty 26, 2012 21:57 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

Marzenia11 pisze:lidka02 - czy wiesz dlaczego jeszcze Twoj wet nie ma szczepionek? Na czym polega problem?
Bo może moja wetka, ktora deklarowała Tobie pomoc , zamówi te szczepionki i wyślemy Ci kurierem? Nie ukrywam, ze strasznie to długo trwa, od połowy grudnia, jakoś dziwnie...
I jak się czują Twoje domowe koty? Jak znoszą izolacje w pokojach? Oprócz Marleya mało o nich piszesz... :ok: :ok: :ok:



Lidka, pewnie umknął Ci mój post... :?:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw sty 26, 2012 21:58 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

lidka02 pisze:Obrazek
Obrazek



czy to jest Tina? :D
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw sty 26, 2012 22:12 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

Tak to moja Tina , byłam nakarmić koty w mieście wszystko marznie , koło szpitala nie było miziaka już trzeci raz chyba coś mu się stało :cry: taki był wspaniały girki krzywe , grubiutki i tak się łasił bidulek . :(
Ruda tamte koty na dworze tyle ich to Julity poznaje ja jej dałam latem cztery koty jeden był taki jak mój Marcel z chorym móżdżkiem i po kolei miały być wszystkie chore i wszystkie uśpiła moje też chorują i nie usypiam , ona przez tamten rok tyle kotów nabrała nie pomyślałam wcześniej ze coś nie tak dopiero jak ją zobaczyłam na miau co chciała ślepaczka , głupia jestem .Sama jej dałam koty myślałam że będą miały dobrze a tu masz i przez to nie lubie wydawać swoich zwierząt , jednak po tej Julicie chyba już nie uwierze nikomu co do adopcji straszne....

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Czw sty 26, 2012 22:18 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

Marzenia11 pisze:
Marzenia11 pisze:lidka02 - czy wiesz dlaczego jeszcze Twoj wet nie ma szczepionek? Na czym polega problem?
Bo może moja wetka, ktora deklarowała Tobie pomoc , zamówi te szczepionki i wyślemy Ci kurierem? Nie ukrywam, ze strasznie to długo trwa, od połowy grudnia, jakoś dziwnie...
I jak się czują Twoje domowe koty? Jak znoszą izolacje w pokojach? Oprócz Marleya mało o nich piszesz... :ok: :ok: :ok:



Lidka, pewnie umknął Ci mój post... :?:


Wet nie ma jeszcze szczepionek bo powiedział że to kwestia ceny , chyba szuka tańsze ...Mówiłam mu ze dłużej nie dam rady tych kotów mieć rozdzielonych bo jak długo w jednym pokoju , mówił że będzie dzwonił ale na razie cisza.Mało o nich pisze bo je kocham i nie chcę żeby który wam wpadł w oko :ryk: .W pokoju troche im smutno chcą wyjść ale jakoś jakoś sa u siebie przez to chyba lepiej to znoszą a bez białaczkowe szaleją jutro jade do weta po Marleya po południu , ale się ucieszy bo tam bidulek w klatce .Najlepszy u mnie jest Filuś malutki brzuchaty i girki krzywe , przy korytku pierwszy wszędzie biegiem nawet duży pies go nie zrazi , łpie za kite gryzie i ucieka on ma tyle energi w sobie bawi się czymkolwiek ...

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Czw sty 26, 2012 22:20 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

Zuch Filuś, mój chrześniak przecie :ok: :ok:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Czw sty 26, 2012 22:26 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

Czesc wszystkim!

To straszne co ta Julita wyprawia! Przeczytalem tez to co pisala na watku Slepaczkow :( Ale wbrew pozorom ona nie jest taka bezkarna, bo w Niemczech dzialaja preznie organizacje prozwierzece. Nie ma wielu wolnozyjacych kotow, bo sa sterylizowane. Schroniska nie wydaja latwo zwierzat byle komu wiec pewnie dlatego ona sobie przywozi z Wroclawia i innych miejsc. Znacie jej adres, dane, mozecie przyslac mi PW, to sprobuje poszukac gdzie mozna to zglosic.

Adam
aburacze
 

Post » Czw sty 26, 2012 22:28 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

trzymaj tak dalej :ok: :ok: :ok: malutkie biedactwo zawdzięcza Ci życie...
Filutek kochany :ok:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 26, 2012 22:37 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

Lidka, ale Ty chcesz zatrzymać u siebie wszystkie koty??? Może jednak kilka wyadoptujesz?
jak nie wiesz czy mozesz zaufać mi i moim adopcjom to wejdź na wątki dt smarti - naprawdę udało nam się znaleźć ponad 50 fajnych domów... wyadoptowałam też swoje tymczasy awaryjne...
dasz radę utrzymać tyle zwierząt w domu przez wiele lat? :roll:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw sty 26, 2012 22:41 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

Najpierw do adopcji Tina , wiesz żeby one nie chorowały to życie by było łatwiejsze .

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Czw sty 26, 2012 22:45 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

aburacze pisze:Czesc wszystkim!

To straszne co ta Julita wyprawia! Przeczytalem tez to co pisala na watku Slepaczkow :( Ale wbrew pozorom ona nie jest taka bezkarna, bo w Niemczech dzialaja preznie organizacje prozwierzece. Nie ma wielu wolnozyjacych kotow, bo sa sterylizowane. Schroniska nie wydaja latwo zwierzat byle komu wiec pewnie dlatego ona sobie przywozi z Wroclawia i innych miejsc. Znacie jej adres, dane, mozecie przyslac mi PW, to sprobuje poszukac gdzie mozna to zglosic.

Adam

Adam jutro wyślę Ci wszystko co uzbierałam na jej temat ok?
poszperałam trochę :twisted:
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw sty 26, 2012 22:46 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

lidka02 pisze:Najpierw do adopcji Tina , wiesz żeby one nie chorowały to życie by było łatwiejsze .


wiem, ale chorują, jest ich dużo i kolejne czekają na twoją pomoc...
Tina CUDNA!!!
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw sty 26, 2012 22:54 Re: Moje czternaście skarbów -potrzebna pomoc finansowa.....

Marzenia11 pisze:
lidka02 pisze:Najpierw do adopcji Tina , wiesz żeby one nie chorowały to życie by było łatwiejsze .


wiem, ale chorują, jest ich dużo i kolejne czekają na twoją pomoc...
Tina CUDNA!!!


Ty tak piszesz bo nie wiesz jaka ona nachalna już mi sie wtrynia ja ją odganiam to jest z drugiej strony :ryk: i jak tu nie kochać kota .O położyła się i patrzy ale chociaż łapką musi mnie dotknąć ....

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 102 gości