Z ostatnich wiadomości, albo nie ostatnich.
06,03,2013 w Gdańsku, w ratuszu odbyło się spotkanie kociarzy.
Kociarze przybyli na zaproszenie Prezydenta miasta i powiem wam, że sala nie pomieściła wszystkich.
Najpierw były przemowy między innymi szefa Straży Miejskiej, kierownika schroniska Promyk,
a w końcu Prezydenta.
Podobało mi się jak powiedział (nie jest to dosłowny cytat), że nie powinniśmy się przejmować
różnymi dewiantami, którzy są przeciwni opiece nad zwierzętami, bo to właśnie my jesteśmy solą tej ziemi.
Przedstawiono też program pomocy miasta na ten rok, między innymi większa ilość sterylek.
Następnie rozdano karty identyfikacyjne dla kociarzy. Zobaczcie sami jak taka karta wygląda.

Teraz działając w terenie możemy łatwo udowodnić, że nasze działania popiera Urząd Miejski
i w razie potrzeby możemy poprosić o pomoc Straż Miejską.
Oczywiście daleka jestem od idealizowania działań naszego U.M. ale myślę, że jest to duży krok do przodu,
w podniesieniu rangi kociarza.
Trzeba było widzieć z jaką dumą ci ludzie wchodzili do ratusza a później odbierali karty opiekuna zwierząt.
