Krotka relacja z wieczornego dyzuru:
Dyzur bez wiekszych sensacji wszystko ok. koty medycznie zaopatrzone oczy,uszy itd wszystko wpisane w karty.
Gremliny maja juz lepsze oczy, ale trzeba przemywac, jutro wezme male op.NACL i zrobie mieszanke z Betadine ktore juz jest zakupione ale chyba nie stosowane, nie widzialam aby bylo rozcienczone.
Zosia miala miec zakrapiane oczy Dicortineffem przez 5 dni tak pisze na pudelku a to juz chyba minelo 5 dni - czy dalej kropic czy tylko przemywac?
Klimek mial dzis b.ladne oczka ale mu zamasciowalam to wiadomo znowu takie zapackane.
Co do saszetek Klimkowych to na karteczce jest inna nazwa a na op.inna i pisze ze preparat dla golebi i jest malunek golebia czy to napewno to? Bo jutro bylo by to do podania jest napisana data.
U Klimka kupy nie bylo, u Longera - ksiazkowa
To malenstwo okropnie chudzienkie i bardzo plakala, sama nie chce jesc, ale jej dalam 2x po 10ml Rocovery i ladnie zjadla nie plula i nie zwymiotowala, wlozona do boksu umyla pyszczek i poszla spac.
Zostalo niecale pol puszki Rocovery na jutro i trzeba obdzielic Klimka,Longera i malutka nie wiem jak to zrobie.
Pozostale maja apetyt i tylko patrza na dokladke.
Bylo male starcie Longera z Nela nie wiem kto z kim zaczyna ale napewno sie nie lubia.
Mania dzis nie pochodzila, ale jutro rano ja wypuszcze do pochodzenia bo nie bede sama, bedzie pomocnik
Na zdrowych ok.
Nadii dalam jesc do lazienki zamklam dzwi i sama w spokoju zjadla swoja porcje i tak trzeba robic, bo inaczej sa scysje a po co.
Potem troche pofurczala na Gracje i polozyla sie polce i spala jak wychodzilam.
Gracja juz lepiej,nie jest juz taka rozdrazniona, wymizialam ja to nadstawiala szyjke do drapania juz sie przyzwyczaja do nowo-starych warunkow, potem wlazla do budki i tam jej dalam miseczke z jej suchym.
Czy ktos wie gdzie jest ten zerwany karnisz ze zdrowej bo moze jutro by pomocnik zalozyl.
Cieszymy sie bardzo ze Miodzo dochodzi do siebie, ten kotek ma ogromna wole zycia i mimo galaretowatej trzustki

czuje sie calkiem,calkiem i to czlowieka cieszy.
Tyle przeszedl to przejdzie i to i bedzie dobrze - kciuki wszystkich pomogly
