

Przepraszam, że tak długo nie było wiadomości o kocurkach, ale jak mnie coś "gniecie" to gadam o tym w myślach sama ze sobą, a przelać tego na papier jakoś nie bardzo potrafię

Dwa dni temu wreszcie się zebrałam, ale oczywiście miau zrobiło sobie przerwę i wszystko poszło w kosmos.
Wczoraj nie dałam rady, a dzisiejsza wiadomość o Ewa13 mocno mnie poruszyła