K-ów, maluchy z Kryspinowa - kto przygarnie przed zimą?

barbann

a ja tak nieśmiało zaproponuję - kota (a nawet dwa, jeśli dwie osoby się umówią) można spokojnie przewieźć tramwajem, przecież z kocimskiej do galerii jest pół rzutu beretem... transporterek, bezpośredni trajtek/autobus i sprawa załatwiona? :?:

Kocuria pisze:barbann

a ja tak nieśmiało zaproponuję - kota (a nawet dwa, jeśli dwie osoby się umówią) można spokojnie przewieźć tramwajem, przecież z kocimskiej do galerii jest pół rzutu beretem... transporterek, bezpośredni trajtek/autobus i sprawa załatwiona?

ale nie wszystkie koty idą z Kocimskiej i nie wiadomo jaka będzie pogoda. Miszelina ma pokrowiec na transporter. Podejrzewam, że dziennie będą potrzebne za 3 kursy, popołudniu to rozpiszę, paru kierowców z samochodami tutaj jest więc niech zabiorą głos w stylu:"marzyłam o tym od wakacji" lub ""spadajcie na szczaw, bo zamierzam przespać cały weekend". Dopuszczalna jest także jakaś wersja pośrednia np "nie chcem ale jak widać muszem" albo "nie chcem i nie muszem i nie pojadem".

Podawanie betaglukanu u kotów edytal wislackikot weźmie na siebie od poniedziałku, bo obojętnie jak ja to podzielę to Edycie raczej nie uda się tego przygotować dalej i podać

nie wiem jak będzie ze mną w pierwszy tydzień grudnia czy soboty i niedzili nie spędze w pracy. Jesli będzie inaczej to wezme dyzur w GK ale jako kierowca odpadam

ja mam dwa pokrowce.
jeśli do czasu GK moje maluchy będą jeszcze 'na stanie', to sama je sobie przywiozę.
to pisałam ja, noemik, kierowca wybitnie niedzielny. ;-)

z uwagi na powyższe być może tramwajem.

Niestety wszystkie weekendy mam zajęte, albo praca albo wyjazdy służbowe... więc w kwestach nie pomogę.
A jakby mało było zmartwień to od stycznia albo szukam współlokatorki/współlokatora albo sama zostanę zmuszona do szukania pokoju więc niestety Rysia będzie musiała przynajmniej na jakiś czas szukać innego DT.
Na razie jeszcze nic pewnego tzn. z Rysi przeprowadzką bo może nie będzie takiej konieczności, ale informuję w razie "wu"

Zostanie mi moja Kenia i kotka mojej siostry ...
Jeśli ktoś szuka pokoju od stycznia/lutego i kocha/lubi/toleruje koty zapraszam

Tweety pamiętasz, że we wtorek zawozimy Rysię do Komendy z klatką na 13:30?

Tweety pisze:.., Fuks wybierał się do Pyrlandii przynosić szczęście Cammi więc tylko najpewniej Henio byłby niezagospodarowany.

Cammi, myślisz, że Renata mogłaby nam w tym pomóc?

Co do Renaty - warto zapytać. Dziewczyna mobilna - jeżeli tylko będzie miała czas to nie powinna odmówić.
W czasie przeszłym się Fuks wybierał?
Co do czarnej kotki stąd po zmarłej Pani - Miuti dziękuję - będę pamiętać - na razie kotka ma gdzie mieszkać a my będziemy szukali dla niej domu lokalnie. Do Krakowa "zawsze" mogę ją przywieźć, prawda?
Na razie przysporzyłam wam kilka ogonów :-)

Tweety pisze:
Kocuria pisze:barbann

a ja tak nieśmiało zaproponuję - kota (a nawet dwa, jeśli dwie osoby się umówią) można spokojnie przewieźć tramwajem, przecież z kocimskiej do galerii jest pół rzutu beretem... transporterek, bezpośredni trajtek/autobus i sprawa załatwiona?

ale nie wszystkie koty idą z Kocimskiej i nie wiadomo jaka będzie pogoda. Miszelina ma pokrowiec na transporter.

Mam i kota w transporterku przywiozę z Kocimskiej i spowrotem odwiozę (o ile kot też na trzy godziny), więc ja transportu nie potrzebuję. Na żaden z dyżurów, o ile dla mnie rozpisany będzie kot z Kocimskiej.

Tweety pisze:Podejrzewam, że dziennie będą potrzebne za 3 kursy, popołudniu to rozpiszę, paru kierowców z samochodami tutaj jest więc niech zabiorą głos w stylu:"marzyłam o tym od wakacji" lub ""spadajcie na szczaw, bo zamierzam przespać cały weekend". Dopuszczalna jest także jakaś wersja pośrednia np "nie chcem ale jak widać muszem" albo "nie chcem i nie muszem i nie pojadem".

Do mnie odnosi się ta ostatnia wersja :mrgreen:

Nie wjadę na ten parking w weekend za żadne skarby świata.

A teraz idę gotować kurczaka z ryżem dla kocimiaków.

jeśli trzeba, ja toże z kocimskiej albo innego czegoś w granicach alej wieszczowych coś mogę zabrać jadąc do/z galerii, problemu niet.

Tweety, a nie da rady podawać Lence beta glukanu z odrobiną mokrej karmy?

Napisałam do Kosmy kiedy mogę kwestować w galerii. Jeśli zamiast do kwestowania bardziej przydam się jako kierowca, to nie ma problemu. Mogę w niedziele, ale dopiero od południa.

W te weekendy, w które sie nie uczę, pewnie mogłabym cos przywieźć. Ale mam warunek-musi byc jeszcze jasno i Robert musi mi dokładnie wyjaśnić, jak wjechać na parking ( nawet nie wiem, gdzie jest) i którędy (potem) mam dojechać na jakąś drogę, którą znam. Bo tam wszedzie strefy, drogi jednokierunkowe itp.
Nie wiem, czy w powodzi moich lamentów ktoś doczytał, że oferuję koty na kwestowanie. Jeżeli nie potrzebujecie dwóch a np jednego, to wzięłabym Jarusia, bo w tym kocie natychmiast ktoś się zakocha za względu na kolor Z kilku powodów jest BARDZO wskazane, by koty z domu tymczasowego pani Małgosi znalazły dom jak najprędzej, prędzej niż moje

.
Byłam dziś na Zubrzyckiego. Kot po zmarłej pani był kilka dni w domu, teraz go nie ma . Sąsiedzi widzieli, jak córka szła do mieszkania z kontenerkiem, przypuszczają, że uspiła kota. Ma się dowiedzieć. Zostało stado kotów,w tym jedna kotka w ciaży. Przecież maluchy nie przezyją. Po drodze potrąciłam malego psa lub kota-został wyrzucony jak pocisk spod samochodu jadącego z przeciwka prosto na mój zderzak. Nie miałam jak się zatrzymać, albo miałam, ale byłam zbyt zaszokowana

. Po chwili wracałam tamtędy z postanowieniem, że się zatrzymam choćby tylko po to, by go zdjąc z ulicy.N ie było go.
Trzymajcie kciuki- w nadchodzącym tygodniu okaże się, czy ma pracę. Jestem po drugiej rozmowie, choc po pierwszej byłam pewna, że nie przeszłam dalej.

Tosza, w które weekendy się nie uczysz? Anna09, jako, że nie wiem jeszcze, które "dziury' możesz zapchać a nie ma odpowiedzi od katgral i Akimy które dni biorą to nie umiem powiedzieć na którym froncie będziesz bardzie niezastąpiona, bo że w ogóle będziesz niezastąpiona to się samo przez się rozumie

co do kotów to plan jest taki, chociaż ze względu na możliwość adopcji może ulec zmianie:
- koty wytypowane
a/ z kociarni: Truskawka i Sezam
b/ od Noemik: 2 szczylki,
c/ od Zosi Bronowickiej: 2 szczylki
d/ od tweety: Hania (?)
e/ od vanji: Borówka i Wisienka
f/ od Kingi Warmijskiej: mamusia murzynkowa
g/ kot od Toszy
h/ od Kocurii: Karmel
- który kiedy
godz 11-13, 13-15, 15-17, 17-19
4.12 sobota
1. Sezam (przyjeżdża kotowozem, wraca z Miszeliną)
2. ? (kot od Toszy, jest jasno)
3. szczylek od Noemik (przyjeżdża i wraca z nią)
4. Borówka (vanja przywiezie i zawiezie? ewentualnie wraca kotowozem)

5.12 niedziela
1. Wisienka (vanja przywiezie i zawiezie?)
2. Rita od Zosi Bronowickiej (potrzebny transport w dwie strony, może Renata od Cammi)
3. Truskawka (przyjeżdża i wraca z Miszeliną)
4. Karmel (przyjeżdża i wraca z Kocurią, ew. wraca kotowozem)

11.12 sobota
1. Truskawka (przyjeżdża kotowozem, wraca z Miszeliną)
2. ? (kot od Toszy, jest jasno)
3. kot od Noemik (przyjeżdża i wraca z nią)
4. Lumen od Zosi Bronowickiej (potrzebny transport tam, może Renata od Cammi, wraca kotowozem)

12.12 niedziela
1. Sezam (przyjeżdża kotowozem, wraca z Miszeliną)
2. Hania ode mnie (potrzebny transport w dwie strony)
3. Negra od Kingi Warmijskiej (potrzebny transport w dwie strony)
4. Karmel (przyjeżdża i wraca z Kocurią, ew. wraca kotowozem)

18.12 sobota
1. Sezam (przyjeżdża kotowozem, wraca z Miszeliną)
2. ? (kot od Toszy, jest jasno)
3. kot od Noemik (przyjeżdża i wraca z nią)
4. Rita od Zosi Bronowickiej (potrzebny transport tam, z powrotem wraca kotowozem)

19.12 niedziela
1. Truskawka (przyjeżdża kotowozem, wraca z Miszeliną)
2. Lumen od Zosi Bronowickiej (potrzebny transport tam i z powrotem)
3. Negra od Kingi Warmijskiej (potrzebny transport tam i z powrotem)
4. Hania (potrzebny transport tam, z powrotem wraca kotowozem)

i słucham co teraz, tzn czy jest akceptacja ze strony przyjeżdżających z kotami i czy np Toszy pasują terminy i kto może zająć się transportem tam gdzie jest potrzebny. Nie ma dużo jeżdżenia po mieście, bo Zosia mieszka przy Zapolskiej, Kinga na Warmijskiej a ja, to większość wie gdzie.

Mnie pasuje wszystko

Proszę o uwzględnienie Majeranka, jako że on mruczący jest i duży, więc musi się promować. Ewentualnie sugeruję Majeranka zamiast Karmela, który ma już dom. Dajmy mu szansę.

U kocimiaków w cat-roomie luźne kupy, dostały kuraka z ryżem, Majeranek oczywiście też. Oczka wszystkim zakropiłam.
W cat-roomie i u Majranka w wodzie dałam beta-glucan. Nowe kapsułki w szufladzie z lekami.
Zuzia ma lepsze oczka i coraz bardziej się oswaja

w mojej galerii nowe zdjęcia Ryfona i wczorajsza sesja kocimiaków w wykonaniu Barbann.

lutra pisze:w mojej galerii nowe zdjęcia Ryfona i wczorajsza sesja kocimiaków w wykonaniu Barbann.

a masz tez mojego Frania tamże?

Cammi, nie stresuj się ostatnimi zlecaniami, Katgral cię goni i Anna09 ustawia się w kolejce :wink:

A tak serio, jeżeli nic nie stanie na przeszkodzie to trzeba będzie zabrać jutro te kociuchy, bo grozi im amputacja łapek (w warunkach schroniskowych nie bardzo są szansę na walkę o ich zachowanie)

Mila
Obrazek

Rudi

Franciszek jest, owszem.
Ja chciałam powiedzieć, że na Nullo są kociaki z Mamą i Tatą, mama chyba do sterylki...

K-ów, maluchy z Kryspinowa - kto przygarnie przed zimą?

Kto przegląda forum