Biedne Wiejskie Koty-Ebiś tak bardzo chce żyć-powódź:(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 06, 2010 10:32 Re: Biedne Wiejskie Koty-Kubuś ok-Ebiś operacja :((((

Ja również. Za IWĘ. Aby jej sił starczyło... :((...
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw maja 06, 2010 10:40 Re: Biedne Wiejskie Koty-Kubuś ok-Ebiś operacja :((((

:cry: :cry: :cry:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Czw maja 06, 2010 10:49 Re: Biedne Wiejskie Koty-Kubuś ok-Ebiś operacja :((((

:cry:
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw maja 06, 2010 11:34 Re: Biedne Wiejskie Koty-Kubuś ok-Ebiś operacja :((((

:ok: :ok: :ok:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Czw maja 06, 2010 11:43 Re: Biedne Wiejskie Koty-Kubuś ok-Ebiś operacja :((((

O nie..
:ok: :ok: :ok: z całych sił, ile tylko potrafię

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Czw maja 06, 2010 12:40 Re: Biedne Wiejskie Koty-Kubuś ok-Ebiś operacja :((((

Obrazek

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Czw maja 06, 2010 13:00 Re: Biedne Wiejskie Koty-Kubuś ok-Ebiś operacja :((((

Jesteśmy :crying: :crying: :crying:
Ebiś został wybudzony
Guz łączy trzystkę z jelitkami
Weci nie podejmą się usuwania bo trzeba by usunąć sporo trzustki
guz według opisu lekarzy wychodzi z węzła chłonnego a to prawie zawsze żle rokuje
Nie pobrano wycinka bo strach do tego dziobać
jelitka wogóle są ułozone w jakąś rozetę ,jak to określił lekarz

Ebiś dostał zastrzyki na uodpornienie
musimy co 2 dzień jeżdzić do lecznicy
nie wiem co dalej,jak i czym leczyć,wspomagać

Jeśli guz urośnie i zatka jelita koniec
jeśli zatka przewody żólciowe koniec
lekarz mówił że takie zatkanie przewodów żólciowych to dla Kociaka ogromny ból

Za co Go to spotkało
za co taką najgrzeczniejszą w świecie kruszynę
takie słodkie bobo które tak wszystkiego się boi ale jest tak ciekawe świata
Słodziaka który nieśmiało szuka tulenia i pieszczot
który nawet się boi głosno zamruczeć i tylko dotykając gardziołka można stwierdzić że mruczy
malucha który przekrzywia główkę zabawnie gdy sie do niego mówi
Za co cholera no niech mi ktos powie bo zaraz ocipieję

ile będzie zył?
nie wiem,to wszystko zalezy od tego paskudztwa
to to świństwo zadecyduje o zyciu tej niewinnej istotki
On ma dopiero 2,5roku

Wczoraj biegał za piłeczką
troszkę podjadł ale stał sie bardzo wybredny
pije galony wody ale teraz już wiemy dlaczego ,przez tego guza

Dlaczego na litość nie mozna przelac kilku lat z własnego konta życia na Kogoś?
już dzisiaj oddała bym nawet 10 lat Jemu
nie można

Co ja zrobiłam źle?
co ja cholera zrobiłam że jemu ten guz wyrósł?
źle karmiłam?
nie dbałam dostatecznie?
a może to to że zawsze chwaliłam jaki to zdrowy
Zawsze starałam się ograniczac mu stresy
bo wiem jaki strachulec z Niego

Co dawać mu jeść teraz ,jak dbać
Co ja mam robić dalej

Ruduś smutny,lata i płacze
Icia z Filipem też do niczego
Oni całą czwórką tak sie kochają
Ruduś pozwalał malutkiemu Ebisiowi ssać swoje cycuszki ,mamkował mu i nadal się nim troskliwie opiekuje

Wiem muszę być dzielna i silna dla Ebisia
ale serce mi wyrywa z klaty
chce mi się wyć i krzyczeć

Proszę bądźcie z nami

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Czw maja 06, 2010 13:08 Re: Biedne Wiejskie Koty-Kubuś ok-Guz nie do usunięcia:((((

Iwuś, przykro mi, ale za żadne z Twoich pytań nie ma sensownych odpowiedzi.
Każda z nas w takiej sytuacji też by je zadawała, też by cierpiała.
To takie smutne, gdy zły los spotyka takie boguduchawinne istotki.
Nie ma słów, które mogłyby ukoić Twój ból, możemy tylko myśleć o Was cieplutko i choć wirtualnie Was wspierać i może liczyć na cud, bo takie przecież też się zdarzają.
:ok: :ok:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw maja 06, 2010 13:15 Re: Biedne Wiejskie Koty-Kubuś ok-Guz nie do usunięcia:((((

zawsze będziemy :1luvu: :1luvu: :1luvu:
:ok: :ok: :ok:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw maja 06, 2010 13:15 Re: Biedne Wiejskie Koty-Kubuś ok-Guz nie do usunięcia:((((

Dziękuję Marysiu
tak bardzo bym chciała cudu dla Ebisia
teraz śpi sobie bo juz chciał chodzić
To taka mała iskierka
i co?ma zgasnąć?
nie potrafię tego zrozumieć,dopuścić takich myśli do siebie :cry:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Czw maja 06, 2010 13:16 Re: Biedne Wiejskie Koty-Kubuś ok-Guz nie do usunięcia:((((

trawa11 pisze:zawsze będziemy :1luvu: :1luvu: :1luvu:
:ok: :ok: :ok:


Dziekuję Danusiu :1luvu:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Czw maja 06, 2010 13:17 Re: Biedne Wiejskie Koty-Kubuś ok-Guz nie do usunięcia:((((

:( :( :(

Kociamo kochana- przytulam. trzymaj sie i absolutnie sie nie obwiniaj. Ty robilas wszystko tak, jak trzeba :ok:
ObrazekObrazek Obrazek

Adrianapl

 
Posty: 10742
Od: Śro kwi 18, 2007 7:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 06, 2010 13:34 Re: Biedne Wiejskie Koty-Kubuś ok-Guz nie do usunięcia:((((

Kociamko :cry:
Theranecron, jeśli guz jest nie operacyjny, theranecron może go obkurczyć i na jakiś czas powstrzymać rozwój.
Tak mi przykro :(
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 06, 2010 13:44 Re: Biedne Wiejskie Koty-Kubuś ok-Guz nie do usunięcia:((((

Iwa bardzo mi przykro,
ale niestety te świństwa rozwijają się kiedy chcą i gdzie chcą, nie mamy wpływu na to.
Lokalizacja rzeczywiście nie operacyjna, bez trzustki nie da się żyć.
Oby Ebiś nie cierpiał.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw maja 06, 2010 13:45 Re: Biedne Wiejskie Koty-Kubuś ok-Ebiś operacja :((((

Kociama pisze:Za co Go to spotkało
za co taką najgrzeczniejszą w świecie kruszynę
takie słodkie bobo które tak wszystkiego się boi ale jest tak ciekawe świata
Słodziaka który nieśmiało szuka tulenia i pieszczot
który nawet się boi głosno zamruczeć i tylko dotykając gardziołka można stwierdzić że mruczy
malucha który przekrzywia główkę zabawnie gdy sie do niego mówi
Za co cholera no niech mi ktos powie bo zaraz ocipieję

Wczoraj biegał za piłeczką
troszkę podjadł ale stał sie bardzo wybredny
pije galony wody ale teraz już wiemy dlaczego ,przez tego guza

Dlaczego na litość nie mozna przelac kilku lat z własnego konta życia na Kogoś?
już dzisiaj oddała bym nawet 10 lat Jemu
nie można

Co ja zrobiłam źle?
co ja cholera zrobiłam że jemu ten guz wyrósł?
źle karmiłam?
nie dbałam dostatecznie?

Co ja mam robić dalej

Wiem muszę być dzielna i silna dla Ebisia
ale serce mi wyrywa z klaty
chce mi się wyć i krzyczeć

Proszę bądźcie z nami


Kociamko, Kochana Kociameczko, rozpłakałam się czytając ten tekst. Dokładnie to samo myślałam, używałam tych samych wyrazów, kiedy młodziutka Bokireczka umierała na chłoniaka...

Kociameczko, przytulam Cię bardzo, bardzo mocno i jestem z Tobą całym sercem.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 84 gości