POMÓŻMY BEZDOMNYM KOTOM!!! teraz pomocy potrzebuje moja mama

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 05, 2010 22:13 Re: Potrzebna pomoc dla "dziadkowych" kotów

http://www.ptroa.co.il/petition/
POMÓŻ PODPISZ SIĘ!!!!
UWAGA FILM DRASTYCZNY, ALE TAKIE SĄ REALIA....
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon wrz 06, 2010 8:55 Re: Potrzebna pomoc dla "dziadkowych" kotów

po obejrzeniu tego filmu nie mogłam spać całą noc, stoi mi przed oczami ten pies i te koty gotowane w kotle, Boże czy w tym kraju (ChRL) nie jakichś organizacji prozwierzęcych, które by walczyły o te zwierzaki?? a tak poważnie to zastanawiam się nad przejściem na wegetarianizm, mięso i tak jem w znikomej ilości, i to głównie ryby i drób, ale muszę jeszcze poczytać i dojrzeć do tej decyzji...świat jest straszny...jak można na żywca obdzierać zwierzę ze skóry, albo żywe stworzenie wrzucać do wrzątku, przecież to jest najgorsza tortura z możliwych, ludzie wracają pamięcią do wojny, do Hitlera, w dzisiejszych czasach XXI wieku ilu takich "Hitlerów" chodzi po tym ziemskim padole??
my tu opiekujemy się naszymi czworonogami, a tam ginie codziennie tyle zwierząt w takich męczarniach...
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon wrz 06, 2010 19:50 Re: Potrzebna pomoc dla "dziadkowych" kotów

kupiłam puszkę 800 g karmy mokrej i poszłam nakarmiłam kotki bezdomne w sąsiednim bloku Mruczeńkę, i Czarnego o dziwo przyszły do mnie więc naszykowałam im pół puchy.... :mrgreen: :piwa:
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon wrz 06, 2010 21:11 Re: Potrzebna pomoc dla "dziadkowych" kotów

ja też po karmieniu.. :D
na wszelki wypadek nie obejrzałam filmu.. może z rana.. 8O 8O 8O
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 07, 2010 6:58 Re: Potrzebna pomoc dla "dziadkowych" kotów

Ja też nie obejrzałam filmu. Wystarczy mi rzeczywistość, którą widzę.

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28674
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto wrz 07, 2010 17:37 Re: Potrzebna pomoc dla "dziadkowych" kotów

nie potrafiłam obejrzeć do końca... :cry: potworne...
ale wystarczyło mi to co widziałam i podpisałam
[*]Bazyl - przepraszam...dziękuję że byłeś
[*]Fibi - wybacz mi...

kasiek252

 
Posty: 2626
Od: Śro sty 06, 2010 12:12

Post » Wto wrz 07, 2010 22:19 Re: Potrzebna pomoc dla "dziadkowych" kotów

nie mogę się otrząsnąć po filmiku do tej pory... :placz: :placz: :placz:
dziś kupiłam w Carrefour puszki Kit Kata dla bezdomniaków po 2,28 czy coś takiego w promocji, rano szykuję się na sesję zdjęciową bezdomniaków z sąsiedniego bloku, trzeba im poszukać domków...a w piątek Justy Lopez podrzuci styropian i będę budować domki....na sobotę powinny być już ze dwa gotowe, jeszcze tylko suche sianko do środka, i folia najlepiej zielona na zewnątrz, aby nie rzucał się w oczy chorym ludziom....
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro wrz 08, 2010 17:51 Re: Potrzebna pomoc dla "dziadkowych" kotów

dziś zrobiłam fotki Mruczeńce, którą zaczęłam i jej towarzyszy dokarmiać...będziemy jej szukać domku, bo Mruczeńka przeszła już wiele, i nie nadaje się na podwórko...
Obrazek
Obrazek
oto ona, ma lekką skrzywioną główkę i jak się ją woła to tak jakby troszkę nie miała orientacji w terenie, ale nie jest źle...
w pracy teraz daję jeść kotom dwa razy, raz proszę koleżankę, bierze puszkę z szafki a drugi raz sama daję....
http://www.posilekdlaschroniska.pl/#/strona-glowna
fajna akcja :1luvu: :piwa:
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro wrz 08, 2010 18:08 Re: Potrzebna pomoc dla "dziadkowych" kotów

zaznaczam sobie
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Śro wrz 08, 2010 18:30 Re: Potrzebna pomoc dla "dziadkowych" kotów

:kotek: zaraz idę nakarmić bezdomniaki tam gdzie Mruczeńka siedzi przy tym ogródku, przychodzi tam sporo kotów...
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro wrz 08, 2010 18:37 Re: Potrzebna pomoc dla "dziadkowych" kotów

Pozdrawiamy dzieciaczki :ok: :ok:
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro wrz 08, 2010 18:39 Re: Potrzebna pomoc dla "dziadkowych" kotów

:kotek: :1luvu: a ja zapraszam do podpisania jeszcze jednej petycji:
http://www.uniteddogs.com/stopkillingdogs/news
pozdrowimy jak najbardziej... :1luvu:
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro wrz 08, 2010 18:54 Re: Potrzebna pomoc dla "dziadkowych" kotów

cudna Mruczeńka.. sciskam i miziam :1luvu: :1luvu: :ok: :ok:
podpisałam :ok:
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 08, 2010 18:57 Re: Potrzebna pomoc dla "dziadkowych" kotów

tak jest Mruczeńka jest kochana, tylko szukam dla niej najpierw DT może w celu kompletnego oswojenia, a potem DS, chociaż ona jest w miarę oswojona, ale wiadomo, jak to jest kiedy się bierze kicię z podwórka...muszę reguralnie tam wrzucać żarełko, bo pani daje trochę jedzonka Mruczeńce, ale przychodzą też inne koty, i brat chyba Mruczusi taki czarnulek z bardzo zaropiałymi oczkami i bury szkieletorek, będę tam chodzić z aparatem, może uda mi się zdjęcia zrobić....
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw wrz 09, 2010 22:58 Re: Potrzebna pomoc dla "dziadkowych" kotów

Pogoda znowu tragiczna, koty nakarmione, przed chwilą jeszcze wyniosłam do śmietnika rosołek z makaronem i chrupkami dla jakichś bezdomniaków, reszta towarzystwa syta jak zawsze... :kotek: :ok:
zrobiłam ogłoszenia dla Zuzi i Mruczeńki, może los się do nich uśmiechnie...
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510, Silverblue i 83 gości

cron